#pomoc

Gówniane drogi ...

~McSadol2022-12-28, 21:03
i koleżeńska pomoc ..

Co za c🤬j wbił zimorodka...

Halman2022-12-28, 10:04

nawet małym ptaszkom należy pomóc...

Pomoc dziurawego pomocnika...

Halman2022-11-27, 10:12

zabić to stanowczo zbyt mało...

Idę, albo nie idę

~_Yarko_2022-10-24, 0:07

Grawitacja jest bezlitosna.

Odsiecz

~_Yarko_2022-10-07, 21:34
Napadnięty otrzymuje niespodziewaną pomoc.


*Wydaje się, że to kobitka staranowała.
Ja to tylko wrzucam.

Wszelkie skojarzenia narodowościowe są całkowicie przypadkowe.

"W erze poprawności politycznej niektórzy ludzie wydają się nieświadomi tego, że przeczulenie na słowa może oznaczać ślepotę na rzeczywistość." – Thomas Sowell



[ Komentarz dodany przez: Angel: 2022-09-21, 16:46 ]
bodzio204

wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-przez-okno-wyrzucil-nawet-wanne...

ukryta treść

Zakrwawiony nagi mężczyzna wyrzucił przez balkon zlew, piekarnik, pralkę, lodówkę, a nawet wannę, po czym zaczął uciekać. Takie sceny w środowy poranek zszokowały najbliższych sąsiadów i mieszkańców okolicznych bloków jednego z krakowskich osiedli. Informację o zdarzeniu Interia otrzymała od zaniepokojonego czytelnika.
Do zdarzenia doszło na osiedlu Kliny na południu Krakowa. Mieszkanie na parterze w jednym z bloków zostało doszczętnie zdemolowane. Zaalarmowani przez czytelnika sprawdziliśmy sytuację na miejscu. Rzeczywiście, przed budynkiem znajdują się wyrzucone z mieszkania rzeczy: zlew, krzesła, szafka, piekarnik, a nawet pralka i wanna.
O sprawę zapytaliśmy policję.
- O godzinie 6 otrzymaliśmy zgłoszenie od pracownika ochrony osiedla o awanturującym się obywatelu Ukrainy biegającym nago, który niszczy wyposażenie budynku. Na miejscu zastano zgłaszającego, który oświadczył, że Ukrainiec uszkodził wyposażenie mieszkania - przekazał Interii mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Jak się dowiadujemy, mężczyznę udało się odnaleźć całkiem niedaleko, "w rejonie budynku".

- 35-latek był nagi, wypowiadał się i zachowywał irracjonalnie - dodał Sebastian Gleń.

Jak ustaliła Interia, mężczyzna był także zakrwawiony. Jednak ze wstępnych ustaleń policji wynika, że sam pociął sobie dłonie oraz plecy. Zatrzymany został zabrany w asyście policji do szpitala.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się Interia, zachowanie 35-latka wynika z jego problemów ze zdrowiem psychicznym.

Rzut gówniakiem

~_Killa_2022-09-18, 9:35
Rzut gówniakiem pierwsza klasa.

Mogę ci pomóc

~Sunday2022-09-14, 14:07

Praca zespolona

Ukraińska wdzięczność

Flodzia2022-09-09, 19:50
Tak się odwdzięczyli



ukryta treść