#plymouth

Klasyczne samochody na Kubie.

Konto usunięte • 2019-01-29, 17:34
Jak tu nie mówić o kontrastach, kiedy szerokim hawańskim bulwarem Malecón pędzą obok siebie barwne amerykańskie krążowniki szos z lat 40. i 50. XX wieku, błyszczące nowoczesne toyoty, kie i chińskie geely, a pomiędzy nimi przemyka kubańska klasa średnia – przerdzewiałe lanosy, wysłużone łady, nierzadko jakiś maluch. Wyobrażenie Kuby jako jednego wielkiego muzeum motoryzacji jest prawdziwe tylko w połowie. Po wyspie nadal jeździ około sześćdziesięciu tysięcy oldtimerów sprzed rewolucji, ale na drogach pojawia się też coraz więcej nowych aut.

auta na kubie










































1957 Plymouth Belvedere "pochowany" na 50 lat

Konto usunięte • 2012-04-16, 3:18
Chciał bym zaprezentować wam historię Plymoutha z 1957r.
Cytat:

W roku 1957, w mieście Tulsa leżącym w stanie Oklahoma, miało miejsce niecodzienne zdarzenie. Zbudowany został betonowy sarkofag do którego włożono nowiutkiego Plymoutha Belvedere wraz z między innymi skrzynką piwa w bagażniku, zapasem benzyny i oleju (na wypadek gdyby w przyszłości miało jej nie być) .

Wśród mieszkańców Tulsy, rozpisano także konkurs w którym mieli określić liczbę obywateli miasta w roku 2007. Następnie, miejsce spoczynku Plymouth'a w bagażniku którego spoczęły także typowania mieszkańców, zostało przykryte ziemią i... w takim stanie przetrwało.

Od tego wydarzenia minęło dokładnie 50 lat… W 2007r, odbyła się uroczyste wydobycie zakopanego auta założenie było takie że osoba (bądź jej potomkowie), która była najbliższa w swoim typowaniu ilości ludności miasta, stanie się jego właścicielem.

Niestety, po wstępnym otwarciu kapsuły okazało się, że znajduje się tam woda. Sarkofag zbudowany w okresie zimnej wojny, był zdolny wytrzymać atak nuklearny. Okazał się jednak bezbronny wobec zwykłej wody… Na szczęście, auto było dodatkowo chronione przez plastikowy całun i być może przetrwało.


Pierwszy filmik na którym pokazany jest "pochówek" samochodu.


Tutaj otwarcie sarkofagu i moment w którym Plymouth'cik po raz pierwszy od 50lat ujrzał promienie słoneczne


Uroczystość podczas której zaprezentowano samochód mieszkańcom miasta.

Zgłosili się chętni do odrestaurowania Belvederka

A tutaj ostatni już filmik.Pokazany efekt po użyciu odrdzewiacza, wnętrze i podwozie. Samochód będzie odrdzewiony, wyczyszczony i wstawiony do muzeum.



Mocne amerykańskie blachy, jeszcze coś z niego będzie w przeciwieństwie do teraźniejszych samochodów po których został by sam plastik bo karoserii to one nie mają