#pilot

Fail w "Szkle kontaktowym"

Sessvisto2011-07-03, 23:54
nagrywane pościelą z Lidla

Kolejne wyczyny pilota!

Konto usunięte • 2011-05-23, 20:37
Było juz w moim poście otwieranie piwa, teraz czas na golenie!

Raz sie żyje raz umiera:D

Szalony pilot helikoptera

Konto usunięte • 2011-05-16, 21:04
Dobry skurczybyk

Polskie realia

koopa2011-05-16, 12:32
Po latach spotykają się dwaj przyjaciele.
- Cześć stary, co porabiasz?
- A latam.
- Jako pilot?
- Nie, za robotą latam. A Ty?
- Ja pływam.
- Jako kapitan?
- Nie, pływam w długach.

Regionalne pozdrowienie.

RB28DET2011-05-15, 22:14
Ziiio...pewnie jeszcze teraz wraca do domu.

Młody pilot ląduje na lotniskowcu

Konto usunięte • 2011-03-13, 11:12


Więcej razy nie wyląduje

rozkojarzony rajdowiec

Konto usunięte • 2011-02-23, 5:22
o czymś zapomniał

Ostatnie słowa

not_NULL2011-01-09, 11:52
Ostatnie słowa pilota z kraksy w smoleńsku?
- ALLAH AKBAR
Kilka fragmentow wspomnien pasazerow o pilotach i stewardessach z nieco dziwnym poczuciem humoru.

Podczas lotu powrotnego z Lanzarote do Monachium samolot natrafil na silny wiatr na wysokosci przelotowej. W kabinie zrobilo sie cicho jak makiem zasial. Drugi pilot postanowil wiec odezwac sie przez glosnik:
- "Drodzy panstwo, w tej chwili mamy silny wiatr z tylu, dlatego troche szarpie. Nie musicie jednak tak kurczowo trzymac sie foteli, one i tak spadna razem z nami."

Podczas rejsu z Bangoku do Malezji, samolot byl raczej pusty. Poniewaz lot byl krotki, stewardesa zapytala, czy zgodzimy sie zrezygnowac z wysluchania instrukcji na temat bezpieczenstwa. Wszyscy sie zgodzili oprocz pewnej starszej Hamerykanki. Stewardesa podeszla wiec do niej i powiedziala:
- "Niech pani poslucha, to bardzo proste - jesli sie rozbijemy - pani zginie!"

Podczas lotu z Kolonii do Drezna liniami Germanwings zaraz po starcie pilot powiedzial:
- "Przed nami lot pelen turbulencji i nie bedzie bufetu. Na co panstwu kawa, skoro wylalybysmy ja na spodnie?"

Na pokladzie samolotu Hapag z Kolonii do Manchesteru uslyszelismy taka instrukcje:
- "Panstwa kamizelka ratunkowa ma na karku lampke do czytanuia, ktora automatycnie zapala sie przy kontakcie z woda. Jest tez gwizdek, zeby zwabic rekiny."

Udzielajac instrukcji na temat zasad bezpieczenstwa, stewardesa powiedziala "W toaletach tez sa dwie maski tlenowe, ale to nie znaczy, ze moga panstwo chodzic tam parami"

We Frankfurcie czekalismy w samolocie poand godzine na start i w koncu ruszylismy. Steward powiedzial wtedy przez mikrofon: "Mam dla panstwa dobra i zla wiadomosc. Zla wiadomosc brzmi: Punta Cana jest 7 tys km stad. A dobra: pokonalismy juz pierwsze 300 metrow".

Cytaty pochodza z ksiazki "Sorry, wir haben die Landebahn verfehlt"

Niewidomy pilot

Konto usunięte • 2010-10-13, 19:44
Podczas lotu z Nowego Yorku do Los Angeles samolot musiał awaryjnie lądować w Chicago. Gdzie wyjątkowo panował upał i było bardzo słonecznie. Stewardessa poinformowała pasażerów że mogą wyjść do terminalu, gdyż planowany odlot nastąpi dopiero za 2 godziny. Wszyscy pasażerowie i obsługa wyszli z samolotu oprócz jednego pasażera.
Gdy ostatni pilot wychodził z samolotu zaczepił jedynego pasażera pytaniem:
- A pan dlaczego nie wysiada?
- Przepraszam bardzo, ale jestem niewidomy, nie znam nikogo w Chicago i wolę posiedzieć w fotelu i posłuchać muzyki...
- Ach rozumiem, ale nie chciałby pan rozprostować nóg? Przed nami jeszcze kilka godzi lotu. - Nie, proszę się nie martwić o mnie, ale jeżeli byłby pan tak dobry to czy mógłby pan zabrać ze sobą mojego psa przewodnika na spacer?
- Oczywiście że tak, żaden problem.
- Dziękuje bardzo, ale proszę wziąć ze sobą moją laskę... bo pies nie będzie posłuszny gdy nie będzie miał w polu widzenia laski.
- Nie ma sprawy.
Pilot założył przeciwsłoneczne okulary wziął psa na smycz i wyszedł z maszyny.
Wyobraźcie sobie reakcję pasażerów gdy spostrzegli wychodzącego z samolotu pilota z białą laską, ciemnymi okularami na nosie i prowadzącego psa przewodnika...