#pijak

Oglądać do końca ;]

nagrywane tosterem ale głos jest dobry

Atak na policjanta na służbie

Konto usunięte • 2010-10-21, 11:19
O włos od harda.

Uważaj! Ściany tylko czekają na moment, w którym mogą cię uderzyć.

Pijany typ z krokodylem

Pawian2010-09-28, 18:00
W środku nocy z knajpy wychodzi napruty facet w towarzystwie 1,5 metrowego krokodylka. Po kilku krokach krokodylek zaczyna:
- Taki kawał do domu... zimno... ogonek sobie o chodnik obtarłem... pojedźmy do domu..
Na to facet:
- Chrochodylek, jestesz szuper kumpel......jak chczesz to pojeziemy!
Wsiedli do autobusu, krokodylek zaczyna:
- Ty, ale tu bród. śmierdzi jak w chlewie, ktoś pawia rzucił w kącie... Sknera jesteś, może jednak postawisz taksówkę...
Facet:
- Chrochodylek, zaczynasz mie drz... darz....wkurzać! Ale i tak Cie lubię. Pojedziemy taryfa.
Po wejściu do taksówki krokodylek zaczyna:
- Ty nawet taksówki wybrać nie umiesz...zobacz jak drogo... i drzwi ogonek mi przycięły... niewygodnie jakoś... już lepiej pójdźmy piechota...
Facet:
- Chrochodyl, kurna! Menda jesteś i naprawdę już mie wkurzasz. Ale i kumpel z Ciebie dobry. Pójdziemy!
Wysiedli, idą, krokodylek zaczyna:
- O, rany, znowu zimno... i tak daleko jeszcze, może byś mnie wziął na ręce... Facet:
- Chrochodylek, jesteś menda i wieprz i już Cie nie lubię, i jedno mnie tylko pociesza: jak jutro wytrzeźwieje, to Ciebie już nie będzie...

Jazda na rowerze

Pener2010-09-12, 22:26
bywa czasem trudna

Karkołomny spacer

Blackhunter2010-08-24, 10:58
Jakaś tajemnicza siła pcha go w tył

Alkoholowy sen

Konto usunięte • 2010-07-25, 22:53
Śpisz słodko tak...

Papa i 2 wina

mariano2010-07-24, 11:14
Chyba mu nie posmakowały

Pijana mamuśka z przyjaciółeczką.

Konto usunięte • 2010-07-10, 20:02
Ale dziewczynki (z twarzy) jej się w sumie udały.

Droga krzyżowa

lordsekator2010-07-05, 18:41
Droga krzyżowa, do księdza podbiegł wieśniak i
mówi:
-Proszę księdza matka mi umiera,
proszę ją namaścić.
Ksiądz nie wiedząc co robić wpadł
w dylemat, ale nagle
podszedł do niego pijak i mówi
-Proszę ksiedza, słyszałem co się stało
proszę iść z wieśniakiem ja dokończę
Drogę Krzyżową chodzę na nią od
dziecka.
Ksiądz się zgodził pobiegł po oleje
i poszedł z wieśniakiem. Gdy wracał
dochodziła godz. 22, a w kościele świeci się
światło. Wchodzi do kościoła i widzi za
ołtarzem pijaka, który mówi:
- Stacja 144, Jezus idzie do wojska
" Przyjedź mamo na przysięgę ......"