#penis

Owady rozmawiajace penisem

Konto usunięte • 2011-08-25, 15:38
Micronecta scholtz (wioślak) – najgłośniejszy owad świata

Samiec wodnego pluskwiaka Micronecta scholtzi to w proporcji do swoich rozmiarów najgłośniejszy organizm na Ziemi. W dodatku hałasuje pocierając swój penis – informuje pismo „PLoS One”.

Choć ten żyjący w słodkiej wodzie europejski pluskwiak mierzy zaledwie 2 milimetry, przeprowadzone przez specjalistów z Francji i Szwajcarii pomiary wykazały, że emitowany przez niego dźwięk ma natężenie dochodzące do 99,2 decybeli – co odpowiada głośno grającej orkiestrze, wysłuchiwanej z pierwszego rzędu. Przeciętnie emituje 78,9 decybeli – tyle, co przejeżdżający pociąg towarowy.

Zaskoczeni hałasem naukowcy długo sprawdzali wyniki badań i kalibrację aparatury. Owad wydaje dźwięk dzięki tak zwanej strydulacji – czyli pocieraniu. Konkretnie pociera pofałdowany brzuch swoim penisem. Ma to na celu przywabienie samicy. Dobór płciowy najwyraźniej faworyzował najgłośniejsze samce, a w środowisku pluskwiaka brak było uważnie nasłuc🤬jących drapieżników.
Dźwięki pluskwiaków nie ogłuszają nas tylko dlatego, że wydają je w wodzie. Jednak nawet drobny ułamek pieśni pluskwiaka jest słyszalny dla spacerującego brzegiem rzeki człowieka. Naukowcy nie potrafią na razie wyjaśnić, jak owadom udaje się uzyskać tak głośny dźwięk z obszaru odpowiadającemu przekrojowi ludzkiego włosa. Dalsze badania mogą się przyczynić do opracowania lepszych systemów ultradźwiękowych.

Oczywiście są zwierzęta głośniejsze niż Micronecta, ale są też nieporównywalnie większe. Słoń osiąga do 117 decybeli, a płetwal błękitny – aż 188 decybeli.

zródlo
paranormalne.pl/topic/27581-najglosniejszy-penis-swiata-%3B/

Żółw z parasolką

Pener2011-07-21, 21:00
żółwi c🤬j

rany na penisie

Konto usunięte • 2011-07-19, 7:32
chyba świnki kurki i krówki zapoznawał lepiej

Żałujesz?

Konto usunięte • 2011-07-12, 3:32
takiej odpowiedzi się raczej nie spodziewał. :p

Opresja.

Konto usunięte • 2011-06-12, 23:17
Gdzieś na wojnie pewnemu żołnierzowi granat urwał nogę trochę powyżej kolana. A że był to oficer, to armia postarała się o jego powrót do zdrowia i zafundowała mu najnowszej generacji protezę.
Żołnierz odszedł na rentę, a że proteza prawie nie przeszkadzała, była niewidoczna pod ubraniem i wyglądała na prawdziwą nogę, zaczął rozwijać życie towarzyskie.
Na jednej z imprez poznał piękną kobietę. Tańczyli cały wieczór, pili, rozmawiali i koniec końców wylądowali w hotelu.
Ona poszła się odświeżyć, on się rozbiera i nagle przypomniał sobie o swojej nodze. Wiedział, że będzie niezręcznie, gdy kobieta odkryje, że jest ona plastikowa, więc postanowił ją wcześniej uświadomić. Odpiął protezę, zgasił światło i wszedł pod kołdrę. Kobieta wraca, kładzie się obok, a żołnierz niepewnie:
- Muszę Ci coś powiedzieć...
- Tak?
- Mam dość poważny problem... ciężko mi o tym mówić... ale... może lepiej Ci pokażę.
Złapał ją za dłoń i położył ją sobie na kikucie. Ona przerażona zabiera rękę, on ze wstydem odwraca się do niej plecami.
Po chwili jednak kobieta zaczyna nieśmiało gładzić go po ramieniu i szepce mu do ucha:
- Spróbujmy... może wejdzie...

C🤬jowe opowieści

Konto usunięte • 2011-06-08, 12:22
Prace niejakiego Gustavo Rodrígueza zwanego Garrinchą.


- K🤬a, zamek!


- Seks to nie wszystko.
- Ta...



-Krążenie tak... uczucia, nawet o tym nie myśl.


-Bawi cię łażenie dookoła i zabieranie nam pracy?



-Niech zgadnę, dzisiejsza randka poszła się j🤬, nie?


-Mówił, że prezerwatywy powodują u niego klaustrofobię.


-...i wtedy ona pierdnęła



-Na prawdę, panowie... jeśli mi nie pomożecie...

Kość w windzie

Konto usunięte • 2011-06-04, 0:15


udana randka

Bitch got a penis ;]

Konto usunięte • 2011-05-20, 23:11
Klip wręcz idealnie pasujący do klimatu sadola;> Z dedykacją dla wszystkich userów typu 'wszystko ok, tylko czemu nie miała penisa?'