#papież

Papież i jego czary mary

-................- • 2015-10-02, 1:43
Czyli papież Franciszek pokazuje swoją sztuczkę

Alternatywny Papież

Sajkron2015-09-06, 16:36
Nie oczekujcie zbyt wiele zważywszy, że to zwykła animacja, ale czy nie było by lepiej gdyby tak wyglądało podejście chrześcijan ?
Zresztą papież rzucający gównem w bojowników ISIS

Hasło

BongMan2015-05-04, 17:09
Złamali mi hasło do kompa.
Ale skąd oni wiedzieli, w którym roku Grzegorz IX kanonizował świętego Dominika?

Wizyta papieża

MichaU2015-02-06, 14:17
Pewnego dnia papież postanowił odwiedzić małe, senne miasteczko. Zaaferowani mieszkańcy ubrali się z tej okazji w swoje najlepsze, niedzielne ciuchy. Oczekiwali przybycia znamienitego gościa ustawieni wzdłuż głównej ulicy. Każdy liczył, że to właśnie jemu papież poświeci chwilę uwagi i osobiście go pobłogosławi. Wśród wszystkich wyróżniał się miejscowy biznesmen, ubrany w najdroższy garnitur. Obok niego przystanął jednak zwykły żebrak, który nie mając za wielkiego wyboru odziany był w stare, brudne łachy.

Podczas spaceru papież przystanął obok wspomnianych panów, jednak to właśnie nad żebrakiem pochylił się, szepnął kilka słów i poszedł dalej. Zaskoczony i rozczarowany biznesmen po chwili zdał sobie sprawę ze swojego błędu – przecież obecny papież szczególnie zatroskany jest losem ubogich i pokrzywdzonych. Niewiele myśląc oddał więc swój garnitur żebrakowi w zamian za jego łachy. Szybko je ubrał i pobiegł na koniec ulicy w nadziei, że tym razem papież to nad nim się pokłoni.

Rzeczywiście, tym razem papież wypatrzył go w tłumie i to w jego stronę skierował swoje kroki. Gdy podszedł zbliżył usta do jego ucha i rzekł: “Chyba przed chwilą ci mówiłem łajzo, że masz stąd spieprzać.”

 

Gender, przerażenie

S................r • 2015-01-06, 14:33
Karol Wojtyła, Jezus i takie tam. Czyli polsat w pełnej krasie

Egzamin na studiach

A................s • 2014-12-03, 18:42
Kiedyś pociąg, którym jechał wykładowca KUL-u, ksiądz Karol Wojtyła, spóźnił się. Czekający na egzamin studenci – wobec braku egzaminatora – rozeszli się. Pozostał tylko jeden ksiądz, który nie znał Wojtyły – nie chodził na jego wykłady, a do egzaminu przygotowywał się z pożyczonych notatek. Po dwóch godzinach wpadł niewiele starszy od zdającego, zziajany Wojtyła. Ksiądz – student, ucieszony, że nie będzie zdawał sam, zapytał:
– Stary, ty też na egzamin?
– Na egzamin – przytaknął ksiądz Wojtyła.
– Facet się spóźnia, wszyscy się rozeszli, a ja czekam, bo muszę zdawać dzisiaj – wyjaśnił student.
– A co, nie znasz Wojtyły? – zapytał nowoprzybyły.
– Nie, to podobno nudny facet, nie chodziłem na jego wykłady, mówili, że abstrakcyjne i bardzo trudne – tłumaczył student.
Od słowa do słowa rozmowa przekształciła się w… powtórkę materiału. Wojtyła pytał, słuchał i tak jasno tłumaczył zawiłe problemy filozoficzne, że student powiedział w pewnym momencie:
– Stary, jaki ty jesteś obkuty! Proszę cię, kiedy przyjdzie ksiądz profesor, nie wchodź przede mną na egzamin, bo po tobie na pewno obleję.
Jakież było jego przerażenie, kiedy usłyszał:
– Daj indeks, jestem Wojtyła.
Wpisał mu p🤬de i narysował c🤬ja na zdjęciu – wspomina ówczesna studentka, Krystyna Sajdok – a KUL-owska młodzież, która powtarzała sobie tę opowieść, bała się Wojtyły.

pożyczone z internetu

Ostra jazda na temat dowolny.

M................o • 2014-08-27, 14:36
Żona Chrystusa, Maria Magdalena objawiła się w tramwaju. Oczywiście w Polsce!


Oto co się dzieje z mózgiem od nadmiaru teorii spiskowych.