Rząd twierdzi, że palenie marychy powoduje dziury w pamięci. Ta, jasne. Za chwilę pewnie jeszcze powiedzą, że palenie marychy powoduje dziury w pamięci.
- Kochanie, mówiłeś, że ograniczasz palenie...
- No tak. Teraz palę tylko kiedy mam ochotę na sex.
- Ale przecież palisz cały czas.
- To ci powinno dać do myślenia.
Palenie tytoniu niesie za sobą przykre konsekwencje- ciągle wydaję kasę i moje ubrania śmierdzą dymem. Ale wszystkie te wady przysłania jedna, wielka zaleta: szybciej umrę.