#pakistan

Nowa wyspa

Ojciec_Stiffmeistera2013-10-01, 17:12
Natura sama tworzy miejsca zsyłki dla ciapatych

Trzęsienie ziemi o sile 7,7 w skali Richtera nawiedziło we wtorek rejon południowego Pakistanu. Co najmniej 327 osób zginęło, wielu zostało rannych. Trzęsienie było tak silne, że w jego wyniku utworzyła się nowa wyspa. NASA udostępniła pierwsze zdjęcia satelitarne nowego lądu.

Skal­na wy­sep­ka ma wy­so­kość ok. 30 me­trów i 60 me­trów sze­ro­ko­ści. Po­dob­na for­ma­cja po­wsta­ła w tym samym miej­scu ok. 60 lat temu, po czym znik­nę­ła pod po­wierzch­nią wody.

Ko­lej­ne trzę­sie­nie ziemi w pa­ki­stań­skiej pro­win­cji Be­lu­dży­stan. Spo­wo­do­wa­ło śmierć co naj­mniej 12 osób. We­dług ame­ry­kań­skie­go in­sty­tu­tu geo­lo­gicz­ne­go USGS miało siłę 6,8 w skali Rich­te­ra.
Na zdję­ciu: obraz sa­te­li­tar­ny przed wtor­ko­wym trzę­sie­niem ziemi.





Epi­cen­trum wstrzą­sów znaj­do­wa­ło się około 100 km od mia­sta Khuz­dar. Wstrzą­sy były od­czu­wa­ne także w Ka­ra­czi, naj­więk­szym mie­ście Pa­ki­sta­nu, oraz na te­ry­to­rium Iranu i Indii.
Na zdję­ciu: po lewej stro­nie widac nie­wiel­ką wy­sep­kę, która po­wsta­ła po trzę­sie­niu ziemi.




Źródło:http://wiadomosci.onet.pl/swiat/pakistan-pierwsze-zdjecia-satelitarne-nowej-wyspy/ecreb

Napaść islamistów na alpinistów

S................n • 2013-06-23, 16:05
Może niektórzy z Was wiedzą o działalności Polskiego Klubu Alpejskiego. Łatwo się domyśleć po samej nazwie czym się zajmują. W tym roku organizowali wyprawę pt. Nanga Parbat Experience 2013 do Pakistanu.

To co się tam rozegrało zmroziło krew w moich żyłach. I bynajmniej nie chodzi tu o jakiekolwiek warunki na szlaku.

Cytuję [za witryną sport.pl]

"10 osób zginęło podczas ataku uzbrojonych napastników do jakiego doszło w rejonie góry Nanga Parbat w północnym Pakistanie. Ofiarami byli wspinacze z Chin, Rosji i Ukrainy, którzy pozostali w bazie noclegowej. Zabito również ich przewodnika. - Obcokrajowcy są naszymi wrogami - oznajmił rzecznik grupy Jundullah, która może stać za dokonaniem zamachu.

Nanga Parbat to dziewiąty najwyższy szczyt świata i cel licznych eskapad himalaistycznych. W bazie noclegowej w rejonie gór Nanga Parbat przebywało w ostatnich dniach 50. wspinaczy.

Ostatniej nocy około 40. osób korzystając z poprawiających się warunków pogodowych wyruszyło na trasę. Wśród nich była ekipa prowadzona przez Polkę Aleksandrę Dzik. - Niemal wszyscy członkowie naszej grupy byli tej nocy w drugim obozie - poinformowała Dzik.

W niedzielę rano z Dzik kontaktował się Paweł Piskorz z zespołu BluEmu. W rozmowie z off.sport.pl potwierdził on informacje, że żaden z Polaków nie ucierpiał.

Około północy grupa osób, która pozostała w hotelu została zaatakowana przez terrorystów. Napastnicy przebrani w mundury policyjne zabrali turystom pieniądze i paszporty, a następnie otworzyli do nich ogień. Jak poinformował pakistański minister spraw wewnętrznych ofiary pochodziły z Ukrainy, Rosji i Chin. Według informacji agencyjnych - z grupy kierowanej przez miejscowych przewodników przeżyła tylko jedna osoba, mieszkaniec Chin. Ponadto zabito jednego z przewodników. Pozostali Pakistańczycy zostali pobici i związani.

"Obcokrajowcy naszymi wrogami"

Północny region Gilgi Baltistan graniczy z Chinami i Kaszmirem. Jak dotąd był uważany za jeden z bezpieczniejszych obszarów niestabilnego politycznie Pakistanu. Popularnością cieszy się ze względu na uwarunkowania geograficzne.

- Latem przyjeżdża do nas wiele osób. Tutejsi mieszkań pracują i zarabiają dzięki temu pieniądze. To wydarzenie będzie miało wpływ nie tylko na postrzeganie naszego regionu, ale też całego Pakistanu - powiedział jeden z urzędników Syed Mehdi Shah.

Do ataku przyznała się grupa Jundullah, która w przeszłości dokonywała zamachów na pakistańskich szyitów. - Obcokrajowcy są naszymi wrogami. Z dumą bierzemy odpowiedzialność za dokonanie zamachu i zapewniamy, że do tego rodzaju incydentów w przyszłości dojdzie jeszcze wielokrotnie - oświadczył rzecznik Jundullah cytowany przez światowe agencje.

Za krwawy atak nie musi być jednak odpowiedzialny Jundullah. Rzecznik organizacji terrorystycznej, Tehrik-e-Taliban (pakistańskich talibów), powiedział, że atak na wspinaczy był odpowiedzią za zabicie Waliura Rehmana. Była to druga osoba w hierarchii tej organizacji - podaje BBC. Został on najpewniej zabity przez amerykańskiego drona w maju.

Rzecznik terrorystów powiedział pakistańskiej gazecie "Dawn", że ataku dokonała organizacja Janud-e-Hafsa."


Śmigłowiec pakistańskiej armii transportujący ciała zmarłych wspinaczy.

Oficjalny komunikat PKA:

W związku z porannym atakiem na Base Camp pod Nanga Parbat informuję, iż uczestnicy naszej wyprawy Nanga Parbat Experience 2013 w składzie Bogusław Magrel, Włodzimierz Kierus i Adam Stadnik są cali i zdrowi, a w chwili obecnej w obstawie wojska przemieszczają się do Islamabadu (planowo mają tam być jutro rano). Na miejscu czeka już na nich Ewelina Paszek - kierowniczka trekku pod K2 ze swoim zespołem. Jak udało mi się dowiedzieć od agencji Jasmine Tours wszyscy Polacy będący w tym czasie pod Nangą są bezpieczni i również wracają do Islamabadu.

Nie chcę mi się wierzyć w to co się tam dzieje.
Dobrze, że naszym alpinistom nic nie jest, mam nadzieję, że bezpiecznie wrócą do swych rodzin.
Koszmar.

Zabił, bo stracił honor?

P................A • 2013-06-15, 0:32
Naeem Abbas odsiaduje wyrok za zamordowanie swojej byłej żony, Agnieszki. Sąd uznał, że Pakistańczyk zabił podczas kłótni i skazał go na 15 lat więzienia. Według bliskich pani Agnieszki kara powinna być wyższa, bo mężczyzna morderstwo zaplanował. Mówią, że była to zemsta za to, że Polka od niego odeszła. Naeem Abbas twierdzi, że jest niewinny.

Polskie prawo

USA vs Islam - Max Kolonko

Hack3rz2013-06-01, 23:12
Max Kolonko, mówi jak jest

Uliczni dentyści

~LeweOkoSaurona2013-05-21, 20:07
Jakość usług i estetyka dla Europejskich mieszkańców jest po prostu niewiarygodna. Wykonywane w średniowiecznych warunkach zabiegi nie budzą żadnych wątpliwości wśród niewykształconych mieszkańców Indii, Pakistanu czy Chin. Poddają się oni wszelakim pseudo-lekarzom aby tylko pozbyć się kłopotów związanych z uzębieniem, a przede wszystkim tego jednego z największych bólów - bólu zęba. Uliczni dentyści w krajach gdzie większość społeczeństwa dotknięta jest biedą, są jedynym rozwiązaniem dla cierpiących mieszkańców. Dostęp do opieki medycznej jest bardzo trudny. Np. w Pakistanie, gdzie żyje 155 ml ludzi dentystów jest 6800 - to pięciokrotnie mniej niż w 38 milionowej Polsce. Dla porównania koszt usługi w gabinecie to ok. 20 zł a na ulicy od 20 gr do 8 zł.

Takie praktyki budzą grozę wśród organizacji zdrowotnych, które alarmują o zagrożeniach. Dochodzi do częstych zakażeń HIV i wirusowego zapalenia wątroby, gdyż pacjenci leczeni są narzędziami, które "sterylizuje" się przy użycia wiadra z wodą i mydła. Uliczni dentyści twierdzą, że robią swoje a reszta jest w rękach Allacha.













kradzione z hcfor

Satelita

BongMan2013-02-03, 20:27
Irański satelita przekroczył granicę z Pakistanem.
Zaraz potem tragarze odmówili wykonywania dalszych poleceń.

Dziewczyna za 30 lat

Mizantrop2012-11-12, 15:42
Jeżeli chcesz wiedzieć jak będzie wyglądać twoja dziewczyna za 30 lat spójrz na jej matkę. Chyba, że twoja dziewczyna jest z Pakistanu, wtedy spójrz na jej ojca.

Nowy sąsiad

lapsikoss2012-08-11, 22:43
- Cześć stary, co słychać?
- Mam problem z moim nowym sąsiadem z Pakistanu.
- A co takiego zrobił?
- Wprowadził się.

Pakistańska manufaktura broni

Janusz~2012-07-02, 11:49
Może wygląda prymitywnie, ale w taki właśnie sposób zaopatrują się w broń Pakistańczycy. A ja nie wierzyłem w historię Iron Mana ; )





Pierwsze honorowe zabójstwo w Polsce

R................r • 2012-05-11, 0:07
Prokurator domagał się kary dożywotniego więzienia. Sąd zdecydował, że nie wyda najsurowszego wyroku. Skazał Naeema A. (40 l.), Pakistańczyka, oskarżonego o zabójstwo żony Agnieszki A. (+32 l.), na 15 lat więzienia. Dlaczego? Uzasadnienie zostało utajnione, jak zresztą cały proces. W 2009 r. cała Polska szukała Agnieszki A. (†32 l.) z Łodzi. Matka czworga dzieci zniknęła nagle, 7 czerwca. Po 10 dniach znaleziono jej zwłoki. Została zabita dwoma ciosami noża w brzuch. O zabójstwo został oskarżony jej mąż, Naeem A. Pakistańczyk od lat prowadzi w Polsce interesy. To tu narodziło się ich uczucie. Tu na świat przyszły dzieci: Adam (11 l.), Sandra (10 l.), Renata (9 l.) i Ania (8 l.). Kiedy w 2004 r. Agnieszka wyjechała do Pakistanu, pojęła, że w rodzinnym kraju męża nie będzie traktowana na równi z nim. Przy posiłkach dostawała resztki jedzenia i wodę. Członkowie jego rodziny zwracali się do niej wulgarnie, ubliżali i poniżali na każdym kroku. Postanowiła uciec. Nie było to łatwe, bo mąż zabrał jej i dzieciom paszporty. Ale zdesperowanej kobiecie udało się skontaktować z ambasadą. W 2008 roku wyjechała wreszcie do Polski. Zatrzymała się u mamy, Haliny (55 l.). W ciasnym, małym pokoiku nie było jednak warunków do wychowania czworga dzieci. Starała się o lokal socjalny. Ale wcześniej dotarł do niej Naeem. Zobowiązał się płacić na dzieci alimenty, wynajął im mieszkanie. Miał pełną kontrolę nad kobietą, szantażował ją, że zabierze jej dzieci. Koszmar Agnieszki trwał. Aż nadszedł 7 czerwca. Rankiem, na ulicy, patrol policji spotkał błąkającego się chłopczyka. To był Adaś. Był zmartwiony, bo mamy, która kładła go spać, rankiem nie było w domu... To się nigdy wcześniej nie zdarzyło. Agnieszka była bardzo opiekuńcza, za dzieci oddałaby wszystko. Przez 10 dni policjanci szukali kobiety i prowadzili śledztwo. Przyniosło najgorsze: 17. czerwca ktoś znalazł ciało Agnieszki przy trasie pomiędzy Dobroniem a Pabianicami. Zatrzymano Naeema A. Postępowanie wykazało, że kobieta została zabita w jej mieszkaniu. Znaleziono tam ślady jej krwi. Ubrudzone nią było również ubranie Naeema.Zdaniem biegłych z zakresu orientalistyki, piszących o zbrodni w aktach sprawy, motyw był jednak jasny: Naeem chciał zmyć hańbę, jaką okryła go Agnieszka uciekając do Polski i zabierając dzieci. Według religii Naeema to mężczyzna ma prawo i obowiązek decydować o losach swojej kobiety. To jego własność. Może ją sprzedawać i kupować. Kobieta nie ma prawa głosu, nie może wyjawiać swoich poglądów. Ucieczka od męża jest zaś czynem wysoce niemoralnym, nagannym. Powinna być ukarana, bo ma godzić w honor mężczyzny. Uznaje się go wówczas za społecznego impotenta, a stygma przywiera do całej jego rodziny.
Zhańbiony może odzyskać honor jedynie zabijając, dokonując tzw. zabójstwa honorowego, w Pakistanie znanego jako karo-kari. Nie jest to tam przestępstwo, ale uprawniony akt, wymierzenie kary komuś, kto łamie porządek. Jednak w Polsce nie ma to nic wspólnego z prawem. Jest po prostu zbrodnią, za którą przysługuje najsurowsza kara.
Imiona dzieci zostały zmienione

Cz 1.


Cz 2.