📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:01

#orzeł

O wydarzeniach.

KubaPTb2013-11-22, 10:04
Orle Biały na czerwonym tle
W prawą stronę zwrócony... Tak bardzo kocham Cię.
Zakryj że skrzydłem swe oczy szlachetne
I nie patrz już więcej na wydarzenia szpetne.

Nie tęczową flagę, nie celtyckie krzyże!
Biało-Czerwone barwy cenić trzeba wyżej!
Nie Półksiężyce, nie dawidowe gwiazdy!
Mamy tradycje - pielęgnować musi każdy.

Spójrzmy na tysiącletni kraj:
Chłodny listopad i ciepły maj.
Zabierają to, co najcenniejsze Nam:
Spokój ducha, a Polskę wydają na kram.

Zróbmy co w naszej mocy,
By Orzeł Nasz Biały odsłonił swe oczy.
By spojrzał na Nas z dumą i wyznał swym słowem:
Jesteście godni tu żyć, tak jak Wasi przodkowie.

Na tym zakończę wypowiedź swą krótką.
Na aplauz nie czekam. Upiję się wódką...
Lecz gdy spytają kiedyś o autora,
Powiedzcie że pisałem to ja: POLAK.

Bambi vs orzeł

marna2013-09-27, 23:46
Te unikatowe zdjęcia zostały zrobione w obszarze Lazo i są oficjalnie pierwszym przypadkiem tego typu, który uwieczniono na fotografii. Potężny orzeł, którego nazywano "Golden Eagle" był tak wygłodniały, że zaatakował niczego nie spodziewającego się jelenia.









Widok z lotu ptaka...

Towdi2013-09-17, 0:13
a konkretnie Orzeł.
Zajebiste.

Symbol Hameryki wyłapuje faila

konto usunięte2013-08-31, 10:56


jułesej... jułesej... jułes...

Wzór za FREE !

RustyRat2013-06-06, 16:27
Witam.

Temat miałem założyć chwile temu, po akcji "orzeł może" pod patronatem towarzysza Komorowskiego.
Ale ze czas tak zap🤬la to zakładam teraz...

Nie będę zgłębiał o co chodziło w samej akcji bo nie o tym ma być temat.
Chce poruszyć kwestie spedalonego orła na różowym tle: LINK

lewym skrzydłem macha do Ciebie na dowidzenia, a prawym wykonuje gest w stylu:
Hold your dick and go fuck yourself
i do tego ten zadowolony wyraz facjaty.

pierdu. pierdu, teraz do rzeczy.

O tuż mam dla was darmowy (słowo klucz) wzór godła wykonany kiedyś tam przeze mnie, docelowo na koszulki ale można wykorzystać go na różnych powierzchniach (oczywiście tylko na użytek niekomercyjny).




LINK1
LINK2

Koszulka + nadruk A3 techniką DTG z jednej strony to koszt około 30 zł
JA sobie nadruk robiłem z około rok temu LINK i jeszcze się trzyma.

LINK SKĄD MOŻNA POBRAĆ WZÓR:


Darmowy serwer

Chomikuj

nie chce robić reklamy drukarniom więc spokojnie można coś znaleźć na allegro pod hasłem np.
"własny nadruk" , ewentualnie przefiltrować i znaleźć coś blisko swojego miejsca zamieszkania, żeby za przesyłkę nie płacić.


DANE TECHNICZNE
3 formaty : PNG, PDF i TIFF wszystkie z tłem transparentnym, paleta kolorów CMYK
orzełek wpasowany w obszar pola roboczego A3 5846x8268px przy 500dpi (pixele na cal)

W razie potrzeb wzór można spokojnie przeskalować przy standardowym rozmiarze wyświetlania 72dpi do
wymiaru max 291x205 cm (przy zachowaniu proporcji obszaru roboczego) nie tracąc wizualnie na jakości.


P.S.
Oddaje wzór z własnej dobrej nieprzymuszonej woli

Jeśli znajdzie się jakiś ekspert od heraldyki to śmiało może mnie zj🤬 w komentarzach.

Jeśli się temat spodoba to może w przyszłość wrzucę jakiś wzór związany z sadolem.

Polska 2060

konto usunięte2013-06-05, 19:22

No co tu napisac? Znalezione na innym portaliku,

Niedźwiedź dostał po łbie

konto usunięte2013-06-01, 18:20


Pewnie zasłużył.
Wrak legendarnego okrętu podwodnego ORP "Orzeł", który zaginął podczas II wojny światowej, został prawdopodobnie odnaleziony – informuje portal polska-zbrojna.pl. Polscy i brytyjscy hydrografowie odkryli na dnie Morza Północnego niezidentyfikowany wrak. Wiele wskazuje, że jest to "Orzeł". Niebawem wyrusza tam okręt ORP "Lech". Ma zweryfikować wrak.

Losy okrętu podwodnego ORP "Orzeł" to jedna z największych tajemnic II wojny światowej. W maju 1940 roku jednostka zaginęła podczas patrolu na Morzu Północnym. – Przez lata "Orła" poszukiwały zarówno nasze okręty, jak i ekspedycje cywilne. Jak dotąd, bezskutecznie – podkreśla kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik Marynarki Wojennej.

Niewykluczone jednak, że właśnie nastąpił w tej sprawie przełom. – Na początku 2012 roku wspólnie z brytyjskimi hydrografami wyznaczyliśmy kolejne akweny, przez które mógł przechodzić ORP "Orzeł". Nasi specjaliści przeanalizowali uzupełniane przez Brytyjczyków bazy zawierające dane o wrakach. Wreszcie natrafiliśmy na pewien ślad – opowiada kmdr Henryk Nitner, szef Biura Hydrograficznego Marynarki Wojennej.
Na jednym z tych akwenów spoczywa niezidentyfikowany wrak. – Polecenie, by mu się przyjrzeć otrzymała załoga niszczyciela min ORP "Czajka" – wspomina kmdr Nitner. Okręt wracał właśnie z Belfastu, gdzie zakończył służbę w natowskim zespole przeciwminowym. W wyznaczonym miejscu na Morzu Północnym marynarze opuścili z pokładu pojazd podwodny, który nagrał film. – Na głębokości około 70 metrów spoczywa wrak okrętu podwodnego. Ze wstępnych oględzin wynika, że może to być "Orzeł". Zgadzają się pewne elementy jego konstrukcji, no i długość. Poza tym nie mamy informacji, by w tym regionie zaginęły jakieś inne okręty – podkreśla kmdr Nitner. Niezależnie od tego, jest on bardzo ostrożny. – Wrak wymaga szczegółowych badań. Na razie szanse, że to ORP "Orzeł" oceniam na pięćdziesiąt procent – podkreśla.

Wkrótce pewnie będziemy wiedzieć więcej. Na początku czerwca na Morze Północne wyrusza okręt ratowniczy ORP "Lech", wzmocniony specjalistami od hydrografii oraz grupą nurków. Mają oni nagrać kolejne filmy, a potem zejść pod powierzchnię.

ORP "Orzeł" został zbudowany w holenderskiej stoczni De Schelde. Połowa kwoty na ten cel pochodziła ze składek społecznych. – W Polsce udało się wówczas zebrać przeszło osiem milionów złotych – wyjaśnia kmdr por. rez. Sławomir Kudela, historyk Marynarki Wojennej. Do służby okręt wszedł na początku 1939 roku. – W swojej klasie zaliczał się do najnowocześniejszych jednostek na świecie – podkreśla Kudela. Okręt mógł zabrać na pokład 20 torped, przepłynąć bez zawijania do portu siedem tysięcy mil i zejść na głębokość nawet stu metrów. – Była to jednostka oceaniczna. Niektórzy nazywali ją podwodnym krążownikiem – podkreśla Kudela.

We wrześniu 1939 roku ORP "Orzeł" wziął udział w operacji pod kryptonimem "Worek". Miał stawić czoła niemieckim okrętom na Zatoce Gdańskiej. Dowództwo floty planowało też użyć go w akcji przeciwko pancernikowi "Schleswig-Holstein". Ten jednak ostatecznie nie wyszedł z kanału portowego w Gdańsku.

Po kilku dniach ORP „Orzeł” opuścił swoje pozycje i przemieścił się na pełne morze. Dowództwo floty zakładało, że polskie okręty podwodne w skrajnych sytuacjach mogą schronić się w portach Finlandii i Szwecji. Dowódca „Orła” kmdr ppor. Henryk Kłoczkowski zdecydował się jednak płynąć do Estonii. Tam okręt został internowany, Kłoczkowski zaś trafił do szpitala. Wiele wskazuje na to, że symulował chorobę, by uniknąć kłopotliwej sytuacji. Do takiego też wniosku trzy lata później doszedł Polski Sąd Morski w Londynie, który skazał Kłoczkowskiego za dezercję i zdegradował do stopnia marynarza. Jednak jak było naprawdę, do dziś nie wiadomo.

Tymczasem ORP "Orzeł" pod nowym dowództwem kpt. mar. (późniejszego kmdr. ppor.) Jana Grudzińskiego pod koniec września 1939 roku dokonał brawurowej ucieczki z portu w Tallinie. Marynarze obezwładnili estońskich strażników, wywołali awarię prądu na nabrzeżu i pod osłoną nocy wyszli na wody Zatoki Fińskiej. Tam przeczekali dobę, kładąc okręt na dnie, a następnie ruszyli w kierunku Wielkiej Brytanii.

– Było to przedsięwzięcie wręcz karkołomne – podkreśla Kudela. Wcześniej okręt został niemal całkowicie pozbawiony uzbrojenia, Estończycy odebrali też załodze mapy. – Przejście przez Bałtyk udało się dzięki nawigatorowi por. mar. Marianowi Mokrskiemu, który posłużył się starym niemieckim spisem latarń morskich – tłumaczy Kudela. Po 44 dniach rejsu okręt dotarł do Szkocji. Wkrótce wraz z kilkoma innymi polskimi jednostkami rozpoczął służbę u boku Brytyjczyków.

ORP "Orzeł" brał udział w patrolach na Morzu Północnym, eskortował konwój idący do Bergen, zatopił też niemiecki transportowiec "Rio de Janeiro", który przewoził sprzęt i żołnierzy przygotowujących się do inwazji na Norwegię.

23 maja ORP "Orzeł" wyszedł w swój ostatni rejs. Po opuszczeniu portu ślad po nim zaginął. – Najbardziej prawdopodobna, według mnie, hipoteza mówi, że wszedł na pole minowe, o którym Brytyjczycy nie zdążyli go powiadomić – tłumaczy Kudela. Ale są też inne teorie. Zgodnie z nimi okręt miał zostać omyłkowo zatopiony przez sojuszniczą jednostkę holenderską, brytyjski bombowiec bądź podczas wynurzenia został zbombardowany przez niemiecki samolot.

Do dziś zarówno losy "Orła", jak i miejsce spoczywania wraku pozostają zagadką. Wydaje się jednak, że dziś jesteśmy bliżej jej rozwiązania niż kiedykolwiek przedtem.

Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z wrakiem ORP "Orzeł", czy też nie, wrak najpewniej nie zostanie wydobyty na powierzchnię. – Bohaterów należałoby uczcić, a przy okazji zaapelować do wszelkiego rodzaju eksploratorów, amatorów mocnych wrażeń, by uszanowali miejsce ich spoczynku – podsumowuje kmdr Nitner.

Zjechane z Onetu, ale bardzo interesująca sprawa tym bardziej, że losy jednostki pozostają nieznane od ponad 70 lat i kto wie, może teraz udało się znaleźć legendarnego "Orła".

Pyta.pl - Majówka

konto usunięte2013-05-28, 11:23
Na samą końcówkę maja "majówka", a w niej dowiecie się dlaczego kobiety oszalały na punkcie ptaka prezydenta

Cejrowski postawił na swoim i nie przyszedł po nagrodę

konto usunięte2013-05-18, 14:57
Pan Wojciech Cerowany postanowił nie przychodzić na galę wręczenia złotych orłów za nominację roku jako, że nie podobało mu się podarcie Bibli przez nergula


PS pozdrowienia dla Pani Magdy Gestler - kocham pani jedzenie i podziękowania dla Piotra Kaszubskiego za całokształt - jest pan nabogatszym biznesmenem w Polsce

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem