Tag: ogródek - strona 4

👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: 2025-07-22, 21:51

📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich

- ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 1:07

#ogródek

Metody Carra

Sa5zka • 2015-10-20, 23:39

163

Jeśli lubisz patrzeć na kwiatki przed domem ale nie chcesz zawracać sobie dupy zabawą w ogródek

.
.
.
.
.
Po prostu przejedź dzieciaka przed domem

Zasłyszane na stand-upie Jimmyego Carra

Lekcja fizyki - wersja plenerowa

~LegendarnyZiom • 2015-10-10, 17:50

216

Chyba nigdy się nie nauczą.

Superman

maksymilian45 • 2015-06-13, 15:31

141

Bo chcieć to móc!

Prace w ogrodzie

gimi84pl • 2015-06-07, 17:46

618

Kopiąc dzisiaj dół w ogródku natknąłem się na skrzynkę pełną starych monet.
Nie mogąc powstrzymać mojego podekscytowania pobiegłem do domu opowiedzieć o tym żonie.

ukryta treść

Wtedy właśnie przypomniałem sobie, po co kopię dół w ogródku.

Aport

Duch • 2015-05-12, 9:53

1325

No leć leniwy c🤬ju

Skrytka

konto usunięte • 2015-01-22, 11:58

2222

Co można ukryć przed żoną w ogrodzie?

Mini crossem przez podwórko

~LegendarnyZiom • 2014-06-07, 13:36

248

Klasyka gatunku.

Ukraina

konto usunięte • 2014-02-24, 13:53

233

Pollandball o Ukrainie.

Ogłoszenie

MichaU • 2013-12-15, 7:50

371

Pomogę samotnej kobiecie przekopać ogródek i posadzić ogórki, a także zrozumieć eufemizmy.

Własność

konto usunięte • 2013-07-04, 15:24

155

Historia kolegi znajomego

Gość zap🤬lał na budowach domów w USA. Trochę się gościu dorobił i stwierdził, że to właściwy moment na to, aby wrócić do Polski i zbudować własny dom. W miarę szybko zamiar udało mu się zrealizować, przy czym popełnił jeden ważny błąd - bardzo spodobały mu się amerykańskie podmiejskie podwórka, które nie są ogrodzone żadnymi płotami, tylko np. niskim żywopłotem lub w ogóle. No i chłop zrobił sobie taki ogródek bez ogrodzenia.

I wprawdzie nikt mu chałupy nie obrobił (w sumie jak jest płot to i tak da się dom okraść), ale miał problem z polską mentalnością

co chwilę ktoś mu właził na trawnik: a to jakaś pani z pieskiem, a to dzieciaki grały w nogę, innym znów razem po powrocie z pracy zastał grupkę młodzieży rozłożoną na całego z piwkiem w rękach. Przeganiał i przeganiał, ale co najśmieszniejsze najczęstszym argumentem przeganianych było "no przecież nie jest ogrodzone!"

gość na początku starał się po dobroci - tłumaczył, że to przecież jego działka i sobie nikogo nie życzy. Znowuż innych pytał, czy chcieliby, żeby sobie wchodził na ich posesje i robił co mu się podoba.

Ostatecznie gość musiał postawić płot, bo już nie miał nerwów do tej zabawy.

Puenty w sumie żadnej w tej historii nie ma, ale za to świetnie pokazuje polskie podejście do pojęcia własności - jak nie ma płotu, czy chociaż jebuckiej tablicy, że nie wolno włazić, znaczy że ziemia niczyja i można grandzić