#obiad

Pomoc w kuchni

P................s • 2015-12-30, 18:55
Żona krzyczy do męża z kuchni :

-Kochanie pomógł byś mi zrobić ten obiad, a nie siedzisz tylko przed tym telewizorem!

Z drugiego pokoju słychać krzyk męża :

-A czy ja cie proszę żebyś mi pomagała wymienić olej w silniku?

Masz piękne oczy

faptime2015-12-03, 19:06
Jeleniejaja znów w natarciu


swoją drogą skąd oni biorą takie fajne dupy? może jak odejdę od kompa to też jakąś zobaczę
Wymyślone przed chwilą podczas rozmowy z innym użytkownikiem.

Obóz dla uchodźców w Polsce. Pora wydawania obiadu. Podchodzi ciapaty i pyta:

- Co dzisiaj na obiad?
- Barszcz.
- Ale biały czy czerwony?
- Sosnowskiego!
- ??? Na czym to?
- Na kościach dobrze wymoczonych w Morzu Śródziemnym

pierwszy temat więc jazda Panie i Panowie

kobiety

dominoooooooooo2015-06-27, 13:00
Panowie.. trochę szacunku dla kobiet, przecież to nie tylko dupa i cycki..

to też domowy obiad i czyste mieszkanie.

Plany na dziś

BongMan2015-06-09, 0:35
Luksemburg.
- Jacques, co dziś robisz?
- Wybieram się na wycieczkę rowerową po kraju.
- A po obiedzie?

i tak źle, i tak niedobrze

o................i • 2015-06-02, 20:26
Dwóch facetów rozmawia:
-Cześć, jak z twoją żoną?
-No cóż... dobrze i niedobrze.
-Czemu niedobrze?
-Bo nie gotuje obiadów.
-A dobrze?
-Bo umarła.

Gdzie się podziali wszyscy dobrzy faceci?

B................t • 2015-05-18, 16:37
Kobiety, które nie gotują, nie sprzątają i nie obciągają zawsze pytają:

"Gdzie się podziali wszyscy dobrzy faceci?"

Dobrzy faceci właśnie skończyli jeść obiad, relaksują się w czystym domu i czekają na obciągnięcie pały.

Sadolowa rodzinka

Ojciec_Stiffmeistera2015-05-01, 14:43
Sytuacja z dzisiejszego rodzinnego obiadu:

(wiadomo jak to chłop im starszy tym bardziej drażniący i marudny, po iluś sytuacjach)

ojciec do matki:
-No po mojej śmierci to chociaż rente po mnie dostaniesz!
Syn:
-Po Twojej śmierci mama będzie w więzieniu...

Restauracja

Mercury0012015-03-18, 14:47
Para w restauracji. Facet ogląda kartę dań w której zostały już same najdroższe. W pewnej chwili z czarującym uśmiechem zwraca się do partnerki:

- No i co zjemy... kochany grubasku?