#murzyni

kolorowi ludzie

f................u • 2011-01-23, 22:43
Jak byłam mała, chodziłam do zerówki to na lekcji religii ksiądz kazał nam rysować ludzi. Jeden chłopiec zaczął używać do kolorowania ludzi czarnej kredki.
Ksiądz: - Dziecko, co ty robisz? Ludzie nie są czarni, ludzie są żółci, ewentualnie różowi czy pomarańczowi, ale nie czarni!

Czarna fotka

Janusz~2011-01-18, 23:49
Do wyboru, do ...
No dobra, ale przynajmniej mają różne spodnie.



Pro Zabawa: wyobraźmy sobie, że to nie murzyni, a np. banda złowrogich orków. Czekam na propozycje odnośnie ich magicznych właściwości.
Zacznę sam od pierwszego po lewej: Skrytobójczy cz🤬ch. Za posiadanie płaszcza króla złodziei ma + 20 % na nie rozpoznanie na kamerze przemysłowej. Dodatkowo, jego płaszcz wyposażony został w 2 dodatkowe rządki na magiczne eliksiry. ZAWSZE jeden z palców chowa w dupie.

Obsługa koparki ręcznej

R................g • 2011-01-05, 19:44


Jak zwykle wyzysk czarnoskórych

piłka nożna

m................a • 2010-12-27, 12:48
na polu minowym

Czarny aka razowy chleb.

m................a • 2010-12-18, 18:17
Po co piecze się czarny , jak kto woli razowy chleb?
Wyłącznie po to , żeby był gorszy od białego.

Paczuszka

~tip.top2010-11-26, 9:32
Pewien Julek pracował na poczcie, któregoś dnia dostał zlecenie-miał dostarczyć paczkę pewnej rodzinie poza Płockiem. Wybrał się wiec jak to on bez pospiechu po obiedzie. Spóźniony stanął przed domkiem i puka, wtem słyszy-Sp🤬alaj!
zdziwiony puka raz jeszcze i znów słyszy-sp🤬alaj!
Wk🤬ił się trochę Julek pocztowiec ale co zrobić klient w domu trzeba paczkę dostarczyć, myśli-"puknę raz jeszcze a jak nie otworzą to walne a-viso jak zwykle i niech się sami z ta paczka wożą".
Puknął wiec raz jeszcze, jakie było jego zdziwienie gdy usłyszał-Wejść!
Wszedł wiec do środka, zamykając za sobą drzwi. Patrzy a tam trzech murzynów r🤬a hydraulika,a czwarty stoi za drzwiami i mówi
- trzeba było sp🤬alać.

Miss Korogocho 2010

R................x • 2010-11-15, 18:02
Korogocho - jeden z największych i najbardziej niebezpiecznych slumsów na przedmieściach stolicy Kenii, Nairobi. Tutaj, na obszarze półtora kilometa kwadratowego "mieszka" od stu pięćdziesięciu do dwustu tysięcy biednych Kenijczyków, "żyjących" beż jakiejkolwiek infrastruktury, w głodzie głodu, złych warunkach sanitarnych i całkowitej kryminalizacji.