#murzyni

Nigga instynkt

K................h • 2015-07-20, 12:44
Wiecie dlaczego tylu czarnych wraca do paki lub odsiaduje wyroki dożywotniego więzienia?

ukryta treść
Bo "praca czyni wolnym"

Oznaczenie na bawełnie

t................a • 2015-07-10, 10:08
– Co oznacza „0” na bawełnie?
– „Zbierana przez Murzynów z wolnego
wybiegu”.

Człowiek i zwierzęta

F................r • 2015-06-22, 17:07
Co robi 1 biały człowiek na 1000 murzynów?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
..
.
.
.
.
.
-Pilnuje cel

Walka w szkole

m................l • 2015-04-03, 16:55
Uwaga, dużo krwi i łamanych kości. Myślałem, żeby wrzucić ten materiał na harda, ale najwyżej moderacja przeniesie...



Wybrali chrześcijan, a potem zabijali jednego za drugim

C................a • 2015-04-03, 8:34
W czwartkowym ataku terrorystów z islamistycznej grupy Al-Szabab na uniwersytet w mieście Garissa (Kenia) zginęło 147 osób, a 69 zostało rannych.

Islamiści weszli na kampus wiedząc, że wezmą zakładników. Po jego opanowaniu i wtargnięciu do jednego z akademików, dwaj strzelcy weszli bowiem na dach i zajęli pozycje, jakie zajmują w czasie akcji snajperzy. Gdy policja przybyła na miejsce, zadaniem dwóch terrorystów na dachu było spowalnianie działań policji i armii, które próbowały wejść na teren uniwersytetu. W tym czasie trzech innych napastników w zajętym akademiku, w którym przebywało ponad 300 studentów i studentek, rozpoczęło selekcję.

Chrześcijanie w Kenii stanowią ok. 80 proc. populacji. Muzułmanie to zaledwie 8-9 proc. obywateli.
Terroryści rozmawiali po kolei z zakładnikami dowiadując się od nich, kto jest muzułmaninem, a kto chrześcijaninem. Muzułmanów napastnicy wypuszczali. Wszystkich chrześcijan pozostawili w zamknięciu.

Dziennik „Daily Nation” pisze, że „wszystko trwało zbyt długo”. Policja i armia przybyły na miejsce już 20-30 minut po zamachu, a szturmu nie udało się zaplanować przez całe godziny. Nie wiadomo, z czego to wynikało, ale terroryści korzystali z tej sytuacji przez cały dzień.

Powoli, systematycznie, przeprowadzali kolejne egzekucje. W ciągu kilkunastu godzin zabili 147 osób. Kolejne 69 ranili. Część zakładników cudem uniknęła śmierci. Jeden ze świadków masakry, który wyskoczył z okna na dach i spadł kilka metrów w dół na ziemię uciekając przed kulami opowiedział kenijskim mediom o tym, że „terroryści chodzili korytarzami akademika między leżącymi na nich dziesiątkami zwłok”.

Źródło

Pewna legenda

kielon122015-03-11, 20:26
Jest taka pewna indiańska legenda która mówi o tym ze jakiś tam ich bóg stworzył człowieka z gliny, ale za mało go opalił i wyszedł biały.Następnie stworzył kolejnego upichcił go nad ogniskiem jak steka na medium i wyszedł indianiec. Jak zobaczył to na koniec sie zesrał z wrażenia i tak powstał cz🤬ch.
true story

''P🤬lę białe kraje'' Murzyni w Anglii

P................y • 2015-02-06, 22:03
Jak widać Europejska ''tolerancja'' zdała egzamin, ponieważ w takim Kongo, albo RPA itp. gdyby biali rzucali takie same wyzwiska do Murzynów jak Murzyni w Anglii do białych, to z pewnością skończyliby w szpitalu.

israel i 7 tysięcy erytreańczyków

m................q • 2015-01-31, 22:47
nie zwykła wiadomość: izrael zmusza około 7000 imigrantów z erytrei do opuszczenia kraju za to że "zagrażają tożsamości żydowskiej "
.


.
gdyby polski rząd by tak zrobił to żydowskie media od razu będą wyzywać od nazistów

Malowanie komputera

A................k • 2015-01-27, 18:00
Wrzucam po angielsku bo po polsku traci troche sens

I painted my computer black, hoping it will run faster, but now it doesn't work.

Uwaga.

Jako, że na ulicach i w społeczeństwie już powoli trwa nagonka na to agresywne, rasistowskie, ksenofobiczne społeczeństwo - muzułmanów, to media muszą jakoś ocieplić ich wizerunek.

Cytat:

Lassana Bathily, muzułmanin pracujący w paryskim supermarkecie Hyper Cacher, jest od soboty bohaterem Francji. Uratował klientów sklepu, ukrywając ich w chłodni, gdy do supermarketu wtargnął zamachowiec. Udało mu się uciec, długo jednak musiał tłumaczyć się przed policją, że nie jest pomocnikiem terrorystów.

Amedy Coulibaly wtargnął w piątek do paryskiego supermarketu i otworzył ogień, zabijając cztery osoby. Wziął zakładników i groził, że zabije wszystkich, jeśli policja przypuści szturm na drukarnię na północy Francji, w której schowali się bracia Cherif i Said Kouachi, którzy dokonali zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" i zabili 12 osób.
Terrorysta przez nieuwagę pomógł policji. Źle odłożył telefon
Przez przypadek...
czytaj dalej »

Muzułmanin uratował klientów

Lassana Bathily, opisywany przez francuskie media jako "muzułmanin z Mali", pracował w sklepie koszernym od kilku miesięcy. Gdy napastnik zaczął strzelać, wykazał się przytomnością umysłu i niemal bezgłośnie wskazał klientom drogę do piwnicy.

- Zszedłem na dół, do chłodni, otworzyłem drzwi, ze mną weszło do niej kilkanaście osób. Wyłączyłem światło i chłodzenie - powiedział Bathily francuskiej telewizji BFMTV. - Wprowadziłem ich tam i powiedziałem, żeby siedzieli cicho, a sam wyszedłem. Gdy było po wszystkim i wybiegli ze sklepu, podziękowali mi - stwierdził czarnoskóry muzułmanin.
Klucze do sklepu

Nie wiadomo, ile dokładnie osób ukryło się w chłodni, mieszczącej się w piwnicy supermarketu. Przedstawiciel władz miasta Malik Yettou poinformował, że przed zamachowcem uciekło sześć osób i dziecko. Telewizja BMFTV podaje z kolei, że było ich co najmniej 15.

Inny pracownik sklepu uciekł, korzystając z wyjścia ewakuacyjnego i przekazał policji klucze do sklepu - podaje L'Express. Dzięki temu policja mogła otworzyć rolety i rozpocząć akcję.

Jednocześnie doszło do szturmu drukarni, w której ukrywali się bracia Kouachi. Wszyscy zamachowcy zostali zabici.
Niemiecka redakcja w płomieniach. Zemsta za przedruki z "Charlie Hebdo"?
Budynek...
czytaj dalej »

Wzięty za zamachowca

Bathily powiedział telewizji BFMTV, że udało mu się uciec ze sklepu przez windę towarową. Gdy stanął twarzą w twarz z policjantami otaczającymi supermarket, pierwotnie wzięli go za zamachowca.

- Powiedzieli mi, żebym położył się na podłodze i trzymał ręce nad głową - powiedział. - Spięli mi ręce kajdankami i przez półtorej godziny trzymali, podejrzewając, że współpracuję z terrorystą - dodał. Później jednak policjanci zweryfikowali informację i potwierdzili, że jest tylko pracownikiem sklepu. Pomagał funkcjonariuszom sporządzić plan pomieszczenia.

Teraz 21-letni mężczyzna został przez lokalne media i francuskich internautów okrzyknięty bohaterem. "Jest symbolem tego, że nie należy wszystkich mierzyć jedną miarą i tego, jak złe jest demonizowanie muzułmanów na fali zamachów" - napisał jeden z francuskich portali.



Kiedy muzułmanin zabija, gw🤬ci albo bije - co zdarza się nagminnie, codziennie w jakimś cywilizowanym europejskim kraju, to żadne media nie napiszą, że to MUZUŁMANIN, tylko ekstremista ze wschodu o ciemnej skórze i arabskich rysach twarzy.

Zaś kiedy muzułmanin tratuje i jest to czysty przypadek, bo gość nic wielkiego nie zrobił, zamkną ludzi w chłodni (na pewną śmierć ich skazał gdyby ich nie wydostano) to media trąbią jaki to islam k🤬a dobry

Źródło:

c🤬jtvn tvn24.pl/muzulmanin-bohaterem-francuzow-ukryl-zakladnikow-w-chlodni,50...