#mnich

W Tajlandii, na wyspie Samui w buddyjskim klasztorze Wat Kunaram można zobaczyć szklaną skrzynię z zachowanym ciałem mnicha. Phra Khru Samalhakittikhuna zmarł w wieku 79 lat, w 1973 roku, siedząc i medytując. W takiej pozycji pozostaje do dzisiaj, ubrany w pomarańczową suknię i... przeciwsłoneczne okulary. Założono mu je niedawno, gdy jedno oko wyciekło. Ciało mnicha jest dobrze zachowane, chociaż nikt nie wykonywał przy nim żadnych zabiegów. Wygląda jak niewysuszona mumia. Co ciekawne, Phra Khru Samalhakittikhuna zgodnie z tradycją miał być po śmierci poddany kremacji, ale jego ciało nie chciało się zapalić, co uznano za szczególny znak. Podobno mnichowi nadal rosną paznokcie oraz włosy, które są strzyżone raz na jakiś czas. Niektórzy sądzą, że lama wcale nie umarł, tylko osiągnął stan nirwany.











Oglądałem kiedyś w tv program o tym typie. Ponoć przed śmiercią kiedy by odwodniony i słaby wypił duszkiem szklankę bardzo stężonej solanki która go jednocześnie dobiła i zakonserwowała jak boczek przed wędzenie, a może po prostu naprawdę jest święty

Pokazy mnicha z Shaolin

Konto usunięte • 2010-06-29, 15:54
Niesamowite pokazy mnicha z Klasztoru Shaolin. Pewnie były lepsze, ale te na pewno nie odbiegają od czołówki.

Każdy snickers

Konto usunięte • 2010-05-05, 15:06
ma inny smak

Szaoliński mnich

Konto usunięte • 2009-12-01, 16:16
Unosi się i balansuje na dwóch palcach w stanie jakiejś ichniejszej nirvany

Młody mnich ;]

koopa2009-07-10, 10:48
Do klasztoru przychodzi nowy młody mnich. Starszy mnich oprowadza go po
klasztorze i opowiada:
- Tu jest biblioteka. Możesz z niej korzystać, kiedy tylko zechcesz, tylko
nie w czwartek.
Idą do sauny.
- Tu jest nasza sauna. Możesz z niej korzystać, kiedy tylko zechcesz, tylko
nie w czwartek.
Idą do stołówki.
- Tu jest nasza stołówka. Możesz tu przychodzić, kiedy tylko zechcesz i jeśc
ile chcesz, tylko nie w czwartek.
Obeszli cały klasztor i młody mnich dowiedział się, że wszędzie będzie mógł
przychodzić, za wyjątkiem czwartku. Na koniec stary mnich przyprowadza
młodego na strych, a tam szafa. Stary mnich otwiera ją, a ze środka wystaje
czyjaś d..a.
- Tu jest d..a. Możesz tu przychodzić, kiedy zechcesz i robić co zechcesz,
tylko nie w czwartek.
- Wszystko super, ale dlaczego tych wszystkich rzeczy nie mogę robić akurat
w czwartek ??
- Bo w czwartek masz dyżur w szafie.