#miś

Mama miś i synek miś

Conscribo2010-05-10, 19:52
Chce ściągnąć synka na ziemię

Anatomia żelki

S................w • 2010-05-04, 15:57
Smacznego

Czy ja palę?

W................o • 2010-04-16, 15:56
Pani kierowniczko, ja to wszystko rozumie. Ja rozumie, ze wam jest zimno, ale jak jest zima, to musi byc zimno, tak?

Sadystyczne misie...

S................h • 2010-01-23, 14:15
Fajny gadżet na prezent... akurat dla sadystów







owieczka r0x!

Jakby ktoś chciał więcej na stronie niegrzecznemisie.pl
Czyżby powstała broń która zgładzi Pedobeara?

Misie bez futra

C................d • 2009-11-05, 20:48
Są dziwne...

Jaś i Misiek

*grOOby*2009-10-17, 14:58
Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi Jaśkowi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do chaty. Matka na to:
- Jasiu k...wa co żeś zrobił ty baranie, natychmiast idź sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy.
Jasiek w szafie do faceta:
(J) - Kup pan misia
(F) - Spadaj chłopcze
(J) - Bo będę krzyczał
(F) -Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij
(J) - Oddaj misia
(F) - Nie oddam
(J) - Oddaj bo będę krzyczał.
Sytuacja powtarza się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał).
Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrąbałeś, natychmiast do księdza idź się wyspowiadać.
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia,- Spier..... już nie mam kasy.

Kot Conan

S................a • 2009-10-16, 13:11
Poznajcie proszę kota Conana , jeden z najodważniejszych kotów które widziałem(a widziałem ich wiele ;d) Spójrzcie proszę jak dzielnie broni swego pana. W sumie ja to bym się chyba zesrał ze strachu na miejscu tego kota , ale nie on!

desperackie samobójstwo

marna2009-10-03, 15:06
desperacki krok misia haribo
czuł się niezrozumiany, każdy chciał go tylko brać do buzi, a on tak bez miłości nie potrafił dawać się tylko ssać...