 
            
                                             Zuzanna ...
                                                            Zuzanna ...
                
                Mało brakowało a byłby placek po norwesku.
 
 
                             
             
 
                             
             
             
             
             
             
     
     
 
                             
             
             
             
            Polak przegrałby o 0,001 sekundy?
W skrócie chodzi o to, że zawodnicy startowali z różnych torów - Bródka z zewnętrznego, a Verweij z wewnętrznego. Zdaniem holenderskich dziennikarzy to robi różnicę. - Głośniki, z których słychać dźwięk pistoletu startera położone są po obu stronach toru. Tyle że głośnik od zawodnika na zewnętrznym torze jest oddalony o cztery metry, a na wewnętrznym - o osiem. Tym samym dźwięk dociera do niego później - mówi gazecie sędzia Jeroen Fredriks.
Jak wylicza arbiter, który jest obecny na igrzyskach w Soczi, prędkość dźwięku przy 10 stopniach Celsjusza wynosi 338 m/s, co daje 1/338 sek na metr. Tym samym, jeśli wzięlibyśmy pod uwagę odległości od głośników, różnica w czasach obu panczenistów będzie wynosiła 0,004 sekundy, a tym samym Polak przegrałby o 0,001 sekundy.
