#mąż

Atrakcyjność.

MichaU2013-06-01, 14:24
Do lekarza przychodzi facet z żoną.
- Panie doktorze, ja chyba jestem chory. Moja żona mnie w ogóle nie podnieca
- Proszę, niech pan wyjdzie do poczekalni, a pani niech teraz zdejmie stanik, majtki i położy się na leżance... no dobrze, może się pani ubrać
Woła męża.
- Niech się pan nie martwi, jest pan zupełnie zdrowy. Ona mnie też nie podnieca.

Stówa

M................3 • 2013-05-28, 17:07
- Moja żona podchodzi do mnie rano i chce stówę, popołudniu to samo i wieczorem znowu. I tak codziennie.
- Na co ona to wszystko wydaje?
- Cholera wie, jeszcze nigdy jej nic nie dałem.

Kilka krótkich

mamaPszemka2013-05-25, 14:30
Jeśli stoisz za kobietą w kolejce do bankomatu, przekonaj ją, że nie stanowisz dla niej zagrożenia, delikatnie całując ją w szyję.

Co jest najtrudniejsze w pracy okulisty?
Przekonać pacjentkę, żeby się rozebrała!

- Cześć, jestem Magda.
- Igor.
- Czym się zajmujesz, Igorze?
- Rysuję.
- Ooo, super! Mógłbyś mnie narysować?
- No nie wiem, to są dość specyficzne rysunki.
- Jestem pewna, że mi się spodoba.
- No dobrze.
Po czym Igor zastrzelił Magdę i odrysował jej kontur na asfalcie.

Żona do męża:
- Kochanie, weź mnie tu i teraz! Pragnę cię!
- Ty sprytna k🤬o, czego ty nie wymyślisz, żeby znowu nie robić obiadu...

Wyśmienity weekend

B................r • 2013-05-23, 22:20
Mówi żona do męża:
-Kochanie, sprawmy sobie wyśmienity weekend!

- Cudowny pomysł moja droga, do zobaczenia w poniedziałek.

Pozycja seksualna

A................U • 2013-05-14, 19:23
Małżeństwo u seksuologa:
- Sypiacie państwo z sobą?
- Oczywiście
- A jaką pozycje preferujecie?
- Dwugłowego orła ...

Małżeński

F................6 • 2013-05-14, 0:02
Pokłócił się mąż z żoną i wysłał ją do diabła. A diabeł ją wziął i zabrał do piekła. Pożył sobie mąż bez żony miesiąc i zatęsknił. Wezwał diabła i mówi:
- Oddawaj żonę!
- Oddam, jak ją trzy razy rozpoznasz - postawił warunek diabeł.
- Dobra.
Prowadzi go diabeł do piekła, do wielkiej sali. A tam mnóstwo gołych bab w szeregu, z tyłkami wypiętymi do widza. Facet raz przeszedł obok, rozpoznał żonę. Diabeł zgasił światło, szast-mach i nowy szereg. A facet znów rozpoznał żonę. Podobnie po raz trzeci. Diabeł uwolnił żonę, odprowadza oboje i podpytuje męża:
- Słuchaj, powiedz mi, jak ci się to udało, a obiecuję, że do siebie cię nie wezmę po śmierci.
- To proste - mówi facet. Idę wzdłuż szeregu gołych dup - stoi, tylko przy mojej babie opada.

Przyjaciółki

S................s • 2013-05-10, 21:31
Przyjaciółka mówi do przyjaciółki:
- Słyszałam, że twój mąż leży w szpitalu, bo coś złamał.
- Pewnie, przysięgę wierności małżeńskiej.

Lusia i Franek

F................6 • 2013-05-09, 21:41
Lusia: - Wczoraj usłyszałam z ust Franka całą prawdę o sobie. I k🤬a, tak mi się go żal zrobiło ... Z kim on musi mieszkać?!

Kochanek

A................U • 2013-05-09, 19:35
Żona - Mam kochanka!
Mąż - Zabiję pedała!
- On nie jest pedałem!!!
- To najpierw wyr🤬am, a później zabiję!!!

obiad

p................g • 2013-05-06, 13:34
Rozmawia mąż z żoną przy obiedzie
-nigdy nie lubiłam psa naszych sąsiadów - mówi żona
a mąż - to nie jedz