#lord

Star wars dubbing afrykański

Konto usunięte • 2016-04-22, 1:17
Zapewne nie jeden z was zastanawiał się jak wygląda dubbing w afryce? Przybywam z wyjaśnieniem
A wygląda on tak

The Power of Dark Lord

Konto usunięte • 2015-04-07, 13:10
Nie wiem czy było ale chyba nie więc wstawiam
Krótka animacja pokazująca Star Wars w oczach Imperium. Kapitalnie zrobiona nowoczesna animacja w stylu lat 80, a muzyka i efekty tylko dodają miodności tej produkcji. Autorowi zajęła ona od narysowania od uploadowania 4 lata!!! Pozycja obowiązkowa dla fanów Star Wars i tych, co chcą zobaczyć kawałek dobrej, "starej" animacji.

{żeby nie zaśmiecać, szukających więcej szczegółów odsyłam do konta YT autora; zalecam oglądać w HD }

2.18cm facet w sklepie

maksymilian452014-06-15, 4:00
Olivier Richters przebrał się za jakiegoś typka z Lord of The Rings
Sporo roboty, ale efekt zajebisty



Jeżeli jest ktoś, kto nie zna oryginału:

O spokojnych Anglikach

Antylewak_19202013-02-17, 22:19
Kilka kawałów o stereotypowych, flegmatycznych Anglikach:

Lord mówi do służącej:
- Szybko! Moja teściowa podobno leży w szpitalu w strasznym stanie. Idź i wybadaj jej stan zdrowia. Prędko!
Po 3 godzinach służąca wraca. Lord zadaje pytanie:
- Byłaś w szpitalu? Dowiedziałaś się jak się czuje?
- Tak sir - odparła służąca.
- To bardzo dobrze, możesz już iść.

Anglik siedzi w fotelu w salonie, pali fajeczkę i czyta "Morning Chronicle". Nagle ściana salonu obraca się w gruz, a w salonie ląduje Bentley. Anglik spokojnie odkłada gazetę, wstaje z fotela, wyjmuje fajkę z ust i pyta kierowcę?
- Gdzie się tak spieszysz?
- Do Manchesteru sir!
- W takim razie szybciej byłoby przez kuchnię.

Statek szybko nabiera wody i zaraz zatonie. Totalna panika na pokładzie. Anglik zapala fajkę, flegmatycznie podchodzi do najbliżej stojącego oficera próbującego zapanować nad sytuacją i pyta:
- Przepraszam, gdzie są szalupy dla palących?

W Klubie Lorda, lord Baskerville podchodzi do lorda Browna i mówi spokojnym, pełnym empatii głosem:
- Jest mi niezmiernie przykro lordzie Brown. Doszły mnie słuchy, że pochował lord żonę. Ale co się jej właściwie stało?
- Umarła lordzie Baskerville.

Amerykański turysta przyleciał na Heathrow i zamówił taksówkę co centrum Londynu. W drodze chciał pooglądać angielskie krajobrazy. Niestety mgła gęsta jak zupa. Nic nie widać. Pyta się więc kierowcy:
- Długo zejdzie zanim ta mgła ustąpi?
- Oj nie wiem panie, mieszkam tutaj tylko od 37 lat.

Inny amerykański turysta podróżował taksówką po Londynie i nie oszczędzał Anglikom:
- Co za mikroland. Te wszystkie budynki u nas byłyby z 10 razy większy, a ten to nawet chyba ze sto razy!
- Nie wątpię panie, to psychiatryk - odparł taksówkarz.

Koleś spaceruje deptakiem nad Tamizą i nagrywa wszystko na swoją kamerkę. Wtem słyszy krzyk:
- Please, help! My friend is sinking!
- I'm very sorry, but my tape seems to be over...

W jednym przedziale pociągu podróżuje francuskie małżeństwo oraz Anglik. Francuzi to bardzo życzliwi ludzie i są skorzy dzielić się wszystkimi swoimi zapasami. Po wyciągnięciu termosu Francuz pyta Anglika:
- Tea sir?
- No, thank you - pada odpowiedź.
Po 5 minutach to samo z kanapką:
- Sandwich sir?
- No, thank you - odpowiada Anglik.
Francuz uznał, że Anglik jest stosunkowo nieufny, gdyż nie zna współpasażerów. Wskazuje więc dłonią swoją żonę i mówi:
- My wife Natali, sir.
- No, thank you!

Honest Trailers - The Lord of the Rings

Konto usunięte • 2013-02-06, 19:45
Władca Pierścieni na wesoło.

Lordowski

KediK2013-01-28, 20:26
Pewien lord przybył do przyjaciela. Drzwi otwiera mu lokaj. Lord mówi:
- Witaj, Jack. Chciałbym zobaczyć się z lordem Johnsonem.
- To niemożliwe, sir, pan Jackson pojechał na pogrzeb.
- Rozumiem, Jack. Wróci niedługo?
- Raczej nie, sir, on pojechał w trumnie.

Władca Pierścieni: Wersja alternatywna

Konto usunięte • 2012-08-21, 21:18
Alternatywny bieg wydarzeń we Władcy Pierścieni.


Później bonus (nie cycki)