#limuzyna

W całej Polsce jest 1500 karetek. Cóż się dziwić, że dyspozytorzy zwlekają z wysłaniem ich do chorych, skoro jedna przypada na 25 tysięcy Polaków! Dla porównania, rząd i najważniejsze państwowe urzędy mają do dyspozycji niemal 1700 samochodów! Co więc jest ważniejsze dla polityków: życie obywateli czy własny komfort?!



Kilka minut – w takim czasie karetka powinna przyjechać do chorego w terenie zabudowanym. Poza nim w ciągu kwadransa. Dlaczego więc ciężko chorzy muszą czekać na ambulans często nawet kilka godzin?!

Ano dlatego, że karetek w Polsce jest zbyt mało. Zanim dyspozytorzy którąś wyślą, muszą zdecydować, który pacjent szybciej potrzebuje pomocy. Ambulansów mogłoby być więcej, ale wiadomo – to przecież kosztuje.

Kosztują też rządowe fury, ale z tym akurat nikt się już nie liczy. W rządzie, ministerstwach, urzędach i instytucjach państwowych jest blisko 1700 aut – wynika z przetargu ogłoszonego przez rządowe Centrum Usług Wspólnych. Roczne ubezpieczenie całej tej floty kosztuje podatników, bagatela, 1,5 mln zł. Po co władzy tyle aut? To proste. Decyduje próżność. Każdy urzędnik chce się czuć ważny i zadawać szyku w służbowej limuzynie!
Z tego prostego przykładu jak na dłoni widać, że politycy od lat bardziej dbają o siebie, niż o pacjentów służby zdrowia. O swoje zdrowie martwić się przecież nie muszą – pod Sejmem i Senatem podczas obrad – na każde ich zawołanie – dyżurują dwie karetki przeznaczone tylko dla nich!

Zaj🤬e bezczelnie z fakt.pl
jak zły dział to sorry, jak c🤬jowe to tuskowi w dupę wsadzić!

Auta i penisy

BongMan2013-06-02, 12:33
Siedzą sobie przyjaciółki w knajpie i gadają.
Nagle jedna z nich mówi:
- Wiecie, w jakimś piśmie przeczytałam ostatnio, że faceci jeżdżą autami na podobieństwo swoich penisów.
Na to mówi pierwsza:
- No to chyba prawda, bo mój mąż jest Murzynem i jeździ długą limuzyną.
Druga na to:
- Mój jest Japończykiem i jeździ coupe. Może i mały, ale za to bardzo zwinny.
A na to trzecia:
- A mój jest Żydem i jeździ kabrioletem.

Hitman fail

L................p • 2011-12-28, 12:15
Jeżeli nie graliście w "Hitman: Blood Money" to możecie sobie scrolować dalej i nie wciskać play.

Kawał o biedaku

kubeq922011-10-16, 12:47
Jedzie sobie bogaty człowiek limuzyną, patrzy a tu jakiś biedak wpiernicza trawę, aż mu się uszy trzęsą. Podjeżdża do niego bliżej i pyta:
- Panie czemu pan jesz trawę?
- Aaa, głodny jestem nie mam na jedzenie...
- To wsiadaj pan, zabiorę pana do siebie
Ucieszony biedak pomyślał o rodzinie i spytał:
- A mogę wziąć ze sobą dzieci?
- No spooko, niech wsiadają
- A mogę wziąć ze sobą żonę?
- Dobra dobra, byle by szybko
- A mogę wziąć ze sobą rodziców?
- Paaaanie tak wielkiego trawnika to ja nie mam

Amerykanie w wielkim mieście (Warszawie)

Z................z • 2011-09-11, 10:44
Amerykanie przyjeżdżają do Polski zastanawiając się czy przeżyją w tym dzikim kraju.

Skoda

slapi192010-04-14, 10:29
Liczy się pomysł