Rozmawia dwóch kumpli przy barze.
- Wiesz co? Ostatnio opowiedziałem mojej żonie kolejny seksistowski żart z Sadola, dotyczący kobiet w kuchni.
- I co? Wkurzyła się?
- Noo. Rzuciła we mnie garnkiem.
Kafle do kuchni były kładzione 12 lat temu, a ja dopiero teraz zauważyłem pewny ciekawy wzorek... Musze chyba zagłębić się trochę bardziej w drzewo genealogiczne rodzinki...
Długo szukałam sensownego kulinarnego forum. W końcu znalazłam.
I zadałam pytanie: "Co można zrobić ukochanemu szybko, łatwo i niedrogo?"
Odpowiedziało kilkadziesiąt osób:
"Loda".