#kotek

Feed the pussy

Centurion2009-06-25, 10:32
Blondynka wzięła to za bardzo do siebie

Emo kot

Konto usunięte • 2009-06-16, 23:26
Nikt go nie rozumie.

Certyfikat autentyczności

yarzapp2009-06-10, 10:41
Nowy Jork. Brooklyn. Przychodzi facet do antykwariatu:
- Poprosze jakiś stary obraz. Oooo, może być ten, z tym ładnym koteczkiem.
- Ale certyfikat autentyczności jest w sejfie - mówi sprzedawca. - Odbierze pan, jak wróci szef.
- OK.
Gosciu wziął obraz i wyszedł. Nagle patrzy, że idzie za nim wataha kotów. Wszędzie stada kotów.
- k🤬a, pewnie idą za obrazem tej kocicy - pomyślał.
Po czym jebnął obrazek do morza, a koty za nim. I się potopiły biedactwa. Gosciu wrócił do antykwariatu.
- Jeśli w sprawie certyfikatu to szefa jeszcze nie ma! - mówi subiekt.
- Nie, nie o certyfikat... Nie ma pan przypadkiem portretu Martina Lutera Kinga?

Polowanie

Konto usunięte • 2009-06-07, 12:56
udało się

Zły, zły kotek :)

Konto usunięte • 2009-06-07, 3:36
Żyć jak pies z kotem nabiera nowego znaczenia

Opiekuńczy kot

Konto usunięte • 2009-05-24, 7:40
Cichy zabójca pokazał swoją drugą stronę.

Zwijarka

Konto usunięte • 2009-05-20, 17:57
Skręci... np. papierosa?

Walnij kotka!

Centurion2009-05-19, 22:21
Za pomocą młotka