📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:55

#kościół

rozmowa z ojcem (prawdziwe)

konto usunięte2012-09-30, 22:42
W rozmowie z ojcem stwierdziłem, że w szkołach powinni organizować spotkania z alkoholikami, byłymi więźniami, by pokazać młodzieży, jak to można sobie łatwo życie spieprzyć. Mój tato, odłożywszy gazetę, stwierdził: Kościół od dawna organizuje spotkania młodzieży z pedofilami....
Padłem

Postęp po szwedzku

toka2012-09-28, 23:45
Natknąłem się na pewien dokument, który pokazuje jak Szwecja zatraciła się w postępie wolności źle rozumianej.
Osobiście uważałem, że kraj ten jest rajem, ale szczerze wolę Polską biedę niż pedała za ojca
Poruszony jest też wątek księży homoseksualistów, więc będzie pożywka dla hejterów.
cz.1

cz.2

cz.3


Mój pierwszy artykuł, proszę o wyrozumiałość

Incydent na pogrzebie Józefa Szaniawskiego

konto usunięte2012-09-16, 8:34
Józef Szaniawski, politolog, sowietolog, publicysta, wykładowca UKSW, zginął w Tatrach 4 września, spadł w przepaść. Miał 68 lat.

Podczas celebrowanej przez blisko 40 kapłanów - wśród nich był m.in. o. Tadeusz Rydzyk - mszy pogrzebowej doszło do incydentu. Część uczestników uroczystości nie dała dojść do głosu przedstawicielowi prezydenta Janowi Lityńskiemu, który chciał odczytać decyzję prezydenta o przyznaniu Szaniawskiemu pośmiertnie Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski. Krzyczeli: "Hańba, hańba!".

Główny celebrans biskup Piotr Jarecki zareagował, przytaczając słowa Benedykta XVI o szacunku dla każdego człowieka.

Ogólnie rzecz biorąc bydło nie umie się zachować w czasie pogrzebu

Oficjalna Reklama Kościoła Katolickiego

konto usunięte2012-09-03, 14:33
Kościół Katolicki i jego oficjalna reklama (tyle hipokryzji w jednym filmie) + ciekawy komentarz komika Billa Mahera.

Inkwizycja

konto usunięte2012-09-02, 20:33
Parę słów o hiszpańskiej inkwizycji, znanej ze swojej brutalności. Czy rzeczywiście była taka jak ją ukazują?

INKWIZYCJA najczęściej kojarzona jest z Hiszpanią. W istocie, tam właśnie zaczęła działać z tak powszechnie znaną, dramatyczną agresywnością w okresie późniejszym. Co więcej, kiedy do tego doszło, jej działalność przedstawiała się — przynajmniej pod pewnymi względami — odmiennie niż w innych krajach. Powszechnym przekonaniom nie można także odmówić słuszności z innego powodu - albowiem to właśnie w Hiszpanii inkwizycja nabrała nowego wymiaru, jeśli chodzi o bigoterię, przewrotność i sianie strachu.

Więźniów inkwizycji trzymano na ogół w pojedynczych celach i zakutych w łańcuchy, bez żadnego kontaktu ze światem. Gdy ich wreszcie wypuszczano, musieli „składać przysięgę, że nie wyjawią tego, co widzieli, albo czego doświadczyli w celach”. Nic dziwnego, że wielu podczas uwięzienia traciło zmysły lub popełniało samobójstwo, jeśli było to możliwe. A jednak, paradoksalne, więzienia inkwizycji często uchodziły za lepsze od świeckich. Niekiedy pospolici przestępcy udawali heretyków, żeby tylko przeniesiono ich tam ze zwykłych kazamatów.

Niezależnie od sadystycznych instynktów inkwizytorów należy wyraźnie podkreślić, że ich głównym celem było nie tyle wymuszenie zeznań z pojedynczych nieszczęśników, ile zyskanie danych, umożliwiających nieustanne kontrolowanie całej społeczności. Spodziewano się, że oskarżony nie tylko wyzna własne występki, lecz dostarczy, choćby nawet wątłych, dowodów przeciwko innym. Trudno się więc dziwić, że torturowani skwapliwie wymieniali każde nazwisko, jakie im przyszło na myśl, albo też każde, jakie jego dręczyciele chcieli usłyszeć.

Tortur nie stosowano w przypadku lżejszych zarzutów, gdy zachodziła obawa iż mogłyby w praktyce być dolegliwsze od orzeczonej kary.
Wbrew rozpowszechnionym opiniom Inkwizycja hiszpańska nie stosowała ani przypalania żelazem, ani w ogóle szerokiego wachlarza tortur. Dopuszczalne były w zasadzie trzy metody (chociaż zdarzały się odstępstwa od normy) :

- garr🤬a (podnoszenie przy pomocy liny przywiązanej do związanych na plecach rąk)
- toca (kneblowanie w położeniu "do góry nogami" i podduszaniu strumieniem wody - przepisy dopuszczały maksymalnie 15 litrów)
- potro (mocne krępowanie ramion sznurem i zaciskaniu go w ten sposób, aby wrzynał się w ręce)

Kara śmierci groziła przede wszystkim zatwardziałym heretykom oraz tym, którzy powrócili do herezji po nawróceniu się uprzednio na katolicyzm. Dotyczyło to najczęściej Ż__ów, zarówno praktykujących judaizm, jak i podejrzanych, że dalej go wyznają, mimo pozornego przyjęcia chrześcijaństwa. Hiszpańska inkwizycja, kontynuując wcześniej przyjęte praktyki, wydawała skazańca władzom świeckim i to one miały dokonać egzekucji. Jeżeli ktoś nawrócił się w ostatniej chwili, „miłosiernie” duszono go przed podpaleniem stosu, jeśli zaś nie, to płonął na nim żywcem.

Tutaj macie parę obrazków, niestety nie mam zdjęć, bo nie mieli wtedy aparatów

Garr🤬a


Toca


Potro


I na koniec polecam hiszpańską inkwizycje w wersji Monty Pythona, którą można znaleźć na YouTube.

Tekst nie jest mój. Są to zlepki z kilku stron.[/i]

Mały Robercik

konto usunięte2012-08-27, 9:38
Gdy Robert miał 3 miesiące został wyłyżeczkowany przez pochwę i wrzucony do pojemnika na odpady.
Gdy miał 9 miesięcy jego rówieśnicy z krzykiem witali świat, on był zjadany przez robaki na wysypisku.
Robert był spokojnym dzieckiem. Gdy jego rówieśnicy stawiali pierwsze kroki Robercik bez ruchu gnił w ziemi.
Gdy jego rówieśnicy uczyli się pisać Roberta przeorał kret, mimo to pozostał analfabetą.
W okresie dojrzewania Robert był prawdziwym nonkonformistą. Gdy jego rówieśnicy tracili przytomność ćpając alkohol, Robert trwał w trzeźwości.
Wchodząc w dorosłe życie większość jego rówieśników sprzedała marzenia za miskę ryżu. Robert pozostał wierny ideałom - konsekwentnie gnił w Ziemi.
Gdy Robert miał 40 lat przeżył coś na kształt kryzysu wieku średniego. Wybudowano nad nim osiedle i koparka przerzuciła go blisko powierzchni.
20 lat później, gdy jego rówieśnicy tracili resztki wigoru; Robert przeżył przygodę. Wykopał go pies i zakopał gdzieś indziej.
Gdy w wieku 80-ciu lat rówieśnicy w obawie przed śmiercią stawali się religijni, Robert uparcie kroczył z góry obraną ścieżką - gnił w ziemi.
W końcu 100 lat po rozpoczęciu egzystencji, gdy jego rówieśnicy gnili w ziemi, Robert dokończył to nad czym tak długo pracował - wreszcie zgnił w ziemi, tej Ziemi.

Ale to nie koniec historii. Jak wiemy ze szkoły posiadamy nieśmiertelne dusze. Robert był malutki, więc nie otrzymał dużych anielskich skrzydeł. Jego astralnemu ciałku wyrosły motyle skrzydełka, na których wzbił się prosto do nieba. Tam podłączono go do maszynki tłoczącej w niego szczęście i spełnienie. Byłby tak trwał wiecznie, gdyby pewnego dnia nie wezwała go przed swe oblicze Komisja Rewizyjna. Po dokładnym przejrzeniu wideo z dróg rodnych okazało się, że Robert dotknął swą nie w pełni wykształconą rączką, swego nie w pełni wykształconego penisa. Zakwalifikowano to jako masturbację, a jako że Robert nie zdołał się wyspowiadać przed śmiercią, został zesłany do piekła. Po dziś dzień cierpi tam niewyobrażalne katusze. Tak kończą źli ludzie.

* Tak, to było w internecie, więc możliwe że ktoś widział gdzie indziej, c🤬j mnie to obchodzi i trudno.

Robisz to źle...

konto usunięte2012-08-15, 13:38


Ot taki paradoks.

Znane motywy grane na organach kościelnych

konto usunięte2012-08-13, 8:34
Kilka znanych melodii zagranych na kościelnych organach.

Religia-Kościół vs Świadomość

konto usunięte2012-08-10, 14:28
Dlaczego Kościół nie przepada za ludźmi inteligentnymi i świadomymi...?

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem