
Mleko z kokosa
s................r
• 2009-09-03, 17:11
143
Jedzie sobie chłop na wozie ciągnietym przez konia, kiedy nagle zatrzymują go policjanci
-Co pan ma na tym wozie pod płachtą?
-A mleko panie władzo
-jakie mleko?
-z kokosa...
Policjanci chwile pomyśleli po czym odsunęli płachtę a tam faktycznie mleko w słoikach,zapytali czy mogą się napić
-oczywiście panowie polijanci prosze pijcie
policjanci wypili i puścili rolnika
Ten wsiadł na wóz i mówi Wio Kokos.
-Co pan ma na tym wozie pod płachtą?
-A mleko panie władzo
-jakie mleko?
-z kokosa...
Policjanci chwile pomyśleli po czym odsunęli płachtę a tam faktycznie mleko w słoikach,zapytali czy mogą się napić
-oczywiście panowie polijanci prosze pijcie
policjanci wypili i puścili rolnika
Ten wsiadł na wóz i mówi Wio Kokos.