📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 56 minut temu

#knajpa

Dysputa o c🤬kach

konto usunięte2015-06-10, 9:46
Trzech chłopów przechwala się c🤬kami swoich kobiet przy piwie. Porównują je do miast.

1 - C🤬ka mojej starej jest jak Paryż wspaniale oświetlony w letnią noc

2 - C🤬ka mojej starej jest jak Wenecja, urokliwe miasto zakochanych

3 - C🤬ka mojej starej jest jak Białystok, niby wiocha zabita dechami, ale ma swój klimat

Nazwa knajpy

BongMan2015-06-09, 13:39
W knajpie.
- Szefie, dlaczego ta buda nazywa się "Pod Mleczną Krową”? Przecież chlejemy tu tylko piwsko...
- O, widzę, że nie widział pan jeszcze mojej żony...

Robot kuchenny

maciuch22015-05-22, 13:56

Zmechanizowana pomoc kuchenna.

Arab w barze

BongMan2015-05-05, 12:13
Wchodzi Arab do baru. Siada przy stoliku i zauważa siedzącego w rogu Ż__a. Wstaje i woła:
– Barman, kolejka dla wszystkich w knajpie. Wszystkich z wyjątkiem tego pieprzonego Ż__a w rogu.
Ż__ tylko się uśmiechnął i wrócił do swoich papierów. Wkurzony Arab po kilku minutach powtarza:
– Barman, jeszcze jedna kolejka dla wszystkich. Oczywiście z wyjątkiem Ż__a.
Stary Ż__ ponownie skomentował zachowanie Araba uśmiechem i wrócił do pracy. Rozwścieczony Arab ponownie zwraca się do barmana:
– Barman, co jest z tym cholernym Ż__em? Obrażam go, dwa razy stawiam wszystkim tylko nie jemu, a on się uśmiecha.
– To jego knajpa.

Kościół vs knajpa

BongMan2015-04-19, 14:19
Był sobie kościół i był sobie bar po drugiej stronie ulicy. Proboszcz od dawna zabiegał o to, by bar zamknąć, lecz właścicielowi wciąż udawało się jakoś swój interes bez szkody dla zysku prowadzić. Ksiądz groził karą boską, wyklinał, przeklinał i wzywał wiernych do modlitwy, aby niewygodnego przedsiębiorcę z pomocą bożą usunąć. Bez efektu. Aż kiedyś przydarzyła się burza, pioruny waliły gdzie popadnie, a jeden rzeczywiście trafił w knajpkę, która niewiele myśląc wzięła się i spaliła do imentu. Właściciel także się nie zastanawiał, tylko wziął i z miejsca podał proboszcza do sądu, za to, iż to z jego przyczyny szkodę on sam jako człowiek interesu poniósł. Proboszcz oczywiście zaprzeczył: "To jakiś absurd!", a po jego stronie opowiedziała się większość wiernych z parafii. Rzecz jasna wkrótce spotkali się wszyscy w sądzie.
Na rozprawie sędzia rozłożył przed sobą akta, przewertował, potoczył wzrokiem po sali i powiedział:
- Nie wiem, co się tu kurde dzieje, ale z tego, co widzę w tych papierach, to mamy tu jednego szynkarza, który wierzy w potęgę sił boskich i setkę parafian wraz z księdzem, którzy temu stanowczo zaprzeczają...
Konik Garbusek beznadziejnie i całkiem nie platonicznie zakochał się w Królewnie Śnieżce...
A że był nieśmiały i doświadczenia w obcowaniu z kobietami zupełnie nie miał, udał się po poradę do Baby Jagi.
Zwierzył się Babie Jadze ze swoich marzeń, a ona mu na to:
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie odda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije...
Po dłuższym zastanowieniu:
- Jedyne co ci pozostaje: zaczaić się za rogiem, pałką w łeb i walić póki ciepła.
Na to Konik Garbusek:
- Ale ja ją KOCHAM!!!! Nie mogę tak postąpić!
- Przykro mi. Innego wyjścia nie widzę.
Poszedł więc Konik Garbusek do Dziadka Mroza i zwierzył mu się ze swoich marzeń.
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie odda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije...Jedyne co ci pozostaje: zaczaić się za rogiem, pałką w łeb i walić póki ciepła.
- Ale ja ją KOCHAM!!!! Nie mogę tak postąpić!
- Przykro mi. Innego wyjścia nie widzę.
Zdesperowany Konik Garbusek udał się do herosa Ilji Muromca.
Ilja powiedział mu:
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie odda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije... Ale... Jest taki sposób, tylko na pewno na to nie pójdziesz...
- Pójdę na wszystko - to jest miłość!!!
- Otóż, za siedmioma morzami, za siedmioma lasami jest taka kraina... Ale tam trzeba iść 30 lat w jedną stronę...
- Pójdę, w imię miłości!!!
- Dobrze... W tej krainie rośnie roślina, która nazywa się JebieZiele. Narwij pełen worek i przyjdź do mnie- powiem ci, co dalej z nią robić.
Konik Garbusek dzielnie przewędrował 30 lat w jedną i 30 lat w druga stronę. W końcu zjawił się u Ilji Muromca.
- A teraz musisz tę roślinę suszyć tylko przy pełni księżyca przez 5 lat.
Po wyznaczonym czasie Konik Garbusek zapytał Ilję o dalsze instrukcje.
- Teraz to już wszystko prosto. Rozsyp to pod swoim łóżkiem. Zaproś ją do siebie do domu. Ona wejdzie, wciągnie w nozdrza zapach i zapyta:
- "Co to tak pięknie pachnie?"
A ty odpowiesz:
- "JebieZiele, jest u mnie pod łóżkiem"
Ona schyli się żeby powąchać, a ty ją pałką w łeb i walisz póki ciepła.

Wpadka w klubie

~CrazyEdek2014-11-10, 18:48
Drużba nakrywa żonę kolegi. Żeby było ciekawiej, kolega sam go tam wysłał.

Czelabińska knajpa

Mercury0012014-10-25, 22:25
W Czelabińskiej knajpie młody oficer milicji podchodzi do baru:
- Macie coś wegetariańskiego?
- Tak. Wódkę z pszenicy, piwo z chmielu i wino z winogron.

Przegrana w piłkarzyki

~CrazyEdek2014-09-10, 13:20
Bo grać, to trzeba umieć.

Ruski wchodzi do knajpy

Pener2014-09-03, 17:35
Przepraszam, czynne już?

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem