#kierownik

Sklep z roletami

Bladess2013-11-28, 19:33
- Jak się nazywa kierownik sklepu z roletami?
-
-
-
-
-
-
-
- Szewrolet

Mój kraj taki piękny

Konto usunięte • 2013-10-24, 16:34
Sytuacja z dziś... Mój kolega poszedł w sprawie podwyżki bo pracuje u Nas jakieś 3 lata i stwierdził, że nadeszła pora na zaryzykowanie i spytanie się o małą podwyżkę. Wywiązała się o to taka rozmowa
(K)- kierownik, (Ku)- Kumpel

(Ku)- Dzień dobry Panie kierowniku chciałbym się spytać czy są szanse na małą podwyżkę.

(K)- Jeżeli się coś Panu nie podoba to tam są drzwi i możemy się pożegnać.

Kolega speszony wrócił do swoich zajęć i do końca dnia i nie był skory do rozmów.

Mój kraj taki piękny....

C🤬j i świeczka

Towdi2013-08-29, 15:57
U mnie w pracy szeregowy (fizol) pracownik do wysoko postawionej osoby z kierownictwa (mimo to bardzo lajtowy facet).

- Mogę o coś zapytać?
- Jasne.
- Czy widział Pan c🤬ja ze świeczką?
- ... no nie.
- To obejrzyj sobie Pan zdjęcie z komunii

Gnój na Facebooku

Konto usunięte • 2013-05-24, 21:22
Dlaczego "twarzoksiążka" to gnojówka?

Wypłata

Konto usunięte • 2013-01-17, 14:00
Pracownica: Proszę wybaczyć szefie, ale w tym miesiącu nie dostałam wypłaty.
Szef: Wybaczam pani.

Piosenka o kierowniku

WhyMe?2011-12-25, 18:35


Koleś śpiewa dobrą piosenkę

supersam

marna2011-08-02, 15:41
W "Samie" robi zakupy wybredna klientka. Nic jej się nie podoba. Robi awanturę, każe wezwać kierownika. To jej nie uspokaja. Krótką z nim rozmowę kończy uwagą:
- Niech mnie pan w dupę pocałuje.
- To jest sklep samoobsługowy, szanowna pani.
Na pewnej stacji benzynowej kierownik do sprzedawcy:
– Wychodzę, dobrze by było gdybyś sprzedał jakieś towary a nie odstraszał tylko klientów.
– Dobrze..
Parę minut później wchodzi do sklepu Murzynka i pyta się:
– Za ile jest ten biały wibrator??
– 50 zł.
– Biorę.
Po paru normalnych klientach wchodzi brunetka i pyta się:
– Za ile jest ten czarny wibrator??
– 60 zł.
– To ja biorę trzy.
Zaraz po niej wchodzi blondynka i pyta:
– Za ile ten czarno-biały wibrator??
– 80 zł.
– Biorę.
4 godziny później wraca kierownik i pyta się:
– No i jak poszło?
A pracownik: - Dobrze, dużo osób tankowało i używali
myjni no i sprzedałem parę rzeczy...
– Jakich - pyta kierownik.
– Jeden biały wibrator za 50zł, trzy czarne za 60 zł i pana czarno-biały termos za 80 zł.