 
            
                                             Sadolowe przedszkole
                                                            Sadolowe przedszkole
                
                
                    konto usunięte
                    • 2013-04-05, 21:00
                                    
            289
        
    
                Sytuacja z przedszkola Mojej Panny.
Moja Luba ma przyj🤬e w grupie dziecko, które ryczy nawet, gdy puści bąka ono albo ktoś obok.
Gdy kolejny raz przybiegło z glutem po pas, Moja zapytała:
- Co się stało?!
Dzieciak: - Zrzygałem się trochę...
Moja: - GDZIE?!?!?!
Dzieciak: - tam (pokazuje dywan), ALE WCIĄGNĄŁEM WSZYSTKO!
... Dzień jak co dzień ze szczylami, ale obiad mi nie wszedł tak łatwo jak bez tej historii...
                    Moja Luba ma przyj🤬e w grupie dziecko, które ryczy nawet, gdy puści bąka ono albo ktoś obok.
Gdy kolejny raz przybiegło z glutem po pas, Moja zapytała:
- Co się stało?!
Dzieciak: - Zrzygałem się trochę...
Moja: - GDZIE?!?!?!
Dzieciak: - tam (pokazuje dywan), ALE WCIĄGNĄŁEM WSZYSTKO!
... Dzień jak co dzień ze szczylami, ale obiad mi nie wszedł tak łatwo jak bez tej historii...
 

