#karate

Trening karate

~LegendarnyZiom2014-01-23, 12:08
Aż słychać świst powietrza.



Styl węża i bobra, walka jest całkiem dobra.

Samo- knockout

JohnnyRocketfingers2013-12-30, 14:35
Piękny knockout..szkoda, że na samym sobie.

karate kid

Konto usunięte • 2013-12-21, 23:15
king bruce lee karate miszcz

Problemy w szkole.

Konto usunięte • 2013-09-28, 20:58
Na forum sfd.pl znalazłem świetny temat, gdzie ludzie pytają się jak poradzić sobie z problemami na osiedlu itp. Oto perełka którą znalazłem:

Cytat:

Black Tiger

Witam
Od kilku dni w szkole jakiś typek cały czas podchodzi wyzywa dał mi 2 kopy. Trochę mnie to denerwuje, i nie chce żeby to się powtarzało, dlatego postanowiłem przy następnym kopie albo innym uderzeniu pobić go.
Sytuacja jest taka, że można powiedzieć nigdy się nie biłem, znaczy czasami z kolegami na wfie jak mnie specjalnie zfaulowali zaczałem go gonić i biliśmy się tak żeby sobie nic nie zrobić poważniejszego bo wkońcu byliśmy dobrymi przyjaciółmi, ale to się skończyło bo poszedłem do innej szkoły i nadal utrzymujemy dobre kontakty.ok mam 185 cm wzrostu i 55 kg masy tamten typek ma około 170 cm i 70 kg bo troche gruby jest. Zawsze moimi silnymi stronami była dobra koordynacja i szybkośc i dobrze kopie z lewej nogi, trenowałem kiedyś karate przez 2 lata w 1 i 2 klasie podstawówki trochę tam pamiętam. Dobrze wspinam się na drzewa umiem robić wsady prawie, gdy ktos mnie uderzy wlacza mi sie tryb hulka czyli albo sie na kolesia rzucam z predkoscia swiatla albo tlumie to ale wtedy caly czas sie trzese ( nie wiem czy cos ta ingformacje dadza ale napisac moge ). A wiec napiszcie mi jak go bic uwzgledniajac moje zalety i wady (zapomniałem wspomnieć że nie jestem zbyt silny i słaby w obronie )?

Ashardon

Muszę przyznać, że czytałem to z zapartym tchem. Można rzec, że przeżywałem to razem z Tobą, martwiąc się o to, czy dasz sobie radę w ewentualnym starciu z 70kg "grubasem". Od momentu, w którym przeczytałem, że dobrze wspinasz się po drzewach, potrafisz robić wsady, no i przede wszystkim masz międzynarodowe osiągnięcia w karate (w końcu trenowałeś je w 1 i 2 kl. szkoły podstawowej - to nie przelewki), to jestem o Ciebie spokojny. Dasz sobie radę.

Jak ja to widzę? Zaskocz go przed szkołą. Skocz na niego z drzewa, następnie szybki front kick, low kick i high kick (jednocześnie). Kiedy będzie lekko oszołomiony zwiń go w kulkę i zapakuj do stojącego na boisku szkolnym kosza, który będzie nieopodal. Co ważne! Poproś któregoś z kolegów, by jednym z pobliskich śmietników nagrał przebieg walki i wrzuć go następnie na youtube. Pozwoli nam to wychwycić ewentualne błędy i przygotować Cię lepiej na ewentualne kolejne starcie gigantów.



Źródło.

Wiktor

MichaU2013-08-27, 20:12
Wiktor trzy tygodnie ćwiczył karate.
Wieczorem spotkał chuliganów.
I trzy tygodnie nie ćwiczył karate.

 

[ Komentarz dodany przez: tip.top: 2013-08-27, 20:15 ]
Nie dodawaj kropki w tytułach tematów.

[ Komentarz dodany przez: msnrc: 2013-08-27, 20:16 ]
ok

Karate też może być bolesne

Konto usunięte • 2013-08-12, 19:42
Młody chłopak z Włocławka pokazuje jak to się robi. Całość skończyła się po kilku sekundach

Reinkarnacja Bruca Lee

Fakerę2013-07-25, 9:59
Dobry jest

Chłopczyk

Konto usunięte • 2013-07-11, 14:28
Chłopczyk ,trenujący karate i składający origami, zrobił bocianka z żula ,który zaczepił go na ulicy...

mój pierwszy raz...więc spoko