#jajo

Dzieciak otwiera prezent

~CrazyEdek2019-01-06, 19:02
+ 1 do zręczności

Jajko sadzone: poziom Azjata

cholonek2017-12-03, 10:40
Umiejętności niesamowite, nie do końca sadystyczne, ale miło się ogląda.

Biskup w restauracji

Nimr0d2016-04-06, 17:27
Przychodzi duchowny do restauracji i zamawia pieczonego kurczaka. Po 10 minutach kelnerka przynosi mu talerz a na nim upieczone jajko.

Ksiądz: proszę pani ale ja zamawiałem pieczonego kurczaka...

Kelnerka: no proszę, to pieczony kurczak.

Ksiądz: proszę ze mnie nie robić wariata, przecież to jest jajko !

Kelnerka: jeśli zapłodniona komórka to dziecko, to to jest k🤬a kurczak, więc zamknij się pan i żryj !

Rudy z jednym jajem

artur99332016-03-04, 17:19
Był sobie rudy pechowiec. Pech prześladował go na każdym kroku, na dodatek miał tylko jedno jajo.
Pewnego razu leciał samolotem nad Atlantykiem.
Samolot wpadł w turbulencje i zaczyna spadać.
-Możemy się uratować, ale jeden z nas musi wyskoczyć - mówi pilot.
Ciągną słomki. Rudy losował pierwszy i od razu wylosował krótką.
-To nie fair! Powtórzmy! - mówi rudy. Powtórzyli, rudy znów wylosował krótką.
-No dobra, nie wiem na co liczę - mówi rudy - Wyskoczę, ale pod jednym warunkiem: musicie poprawnie
odgadnąć ile wynosi suma jaj moich i jaj pilota.
-To proste, cztery! - Wykrzykują wszyscy.
Rudy cały szczęśliwy zdejmuje gacie i pokazuje wszystkim jedno jajo.
Wtedy podchodzi pilot, zdejmuje gacie i pokazuje swoje trzy.


Zaj🤬e z jbzd.pl, ale żeby nie było to ładnie przepisałem, a nie tylko obrazek wkleiłem

Słoń z Bombaju

BongMan2015-04-02, 16:43
Polak, Rusek i niemiec dostali od diabła zadanie: Przekonać słonia z Bombaju, by powiedział "nie". Pierwszy próbuje Rusek. Daje słoniowi wódkę, zagrychę i prosi:
- Słoniu z Bombaju, proszę, powiedz "nie".
Słoń nic, więc diabeł strącił Ruska do piekła. Następny próbuje niemiec. Daje słoniowi pieniądze, złoto i prosi:
- Słoniu z Bombaju, proszę, powiedz "nie".
Słoń znów nie reaguję, więc i niemca diabeł strąca do piekła. Podchodzi Polak, z kijem bejsbolowym w ręku, zachodzi słonia od tyłu i z całej siły wali go bejsbolem w jądro. Słoń się zwija, a Polak pyta:
- Słoniu z Bombaju, chcesz dostać jeszcze po drugim jaju?
- Nie!