II Wojna Światowa. Polacy i niemcy siedzą w okopach i napieprzaja w siebie kulami, ale nikt nikogo nie trafia. Polacy mysla:
-K🤬a, jak tak dalej pojdzie, to nam się naboje skończą! Znacie jakieś imiona niemiecke? 
-Tak, Hans! 
Polacy krzycza: 
-HAAANSSS! 
-Hans się wychylił z okopu - Jaaa? I sru Hans lezy.
-DIEETEEER!!
- Jaaa? Sru, leży. I tak dalej, aż wybili pół drużyny.
Niemcy myślą -Kurcze znacie jakies polskie imiona? 
-Jaaa, Zdziuchu! 
-Ja, ja, zdzichu das gut! 
Niemcy krzyczą: 
-Zdzichuuuuu!!!!!! 
Polacy: 
- Nie ma Zdzicha! Poszedł się wysrać!! -Heelmuuut to ty?? 
-Jaaaaaaa!