#islam

Żydowski

Mercury0012015-02-08, 16:13
Spotyka się trzech przedstawicieli różnych religii i próbują dowieść , czyj Bóg jest najlepszy. Jak wiadomo miarą wielkości Boga są dokonane cuda. Tak więc zaczyna katolik i opowiada:
- Jest pożar, pali się kościół, ogień się rozprzestrzenia. Po straż zadzwonić nie można bo jest akurat strajk, woda w rzece wyschła... więc co robić? Padam na kolana i zaczynam się modlić zarliwie. Bóg wysłuchał moich próśb, spadł deszcz i pożar został ugaszony...
- No tak - powiada muzułmanin - twój Bóg jest wielki ale mój jeszcze większy. Idziemy kiedyś przez pustynię. Susza, żar leje się z nieba. Zapasy wody dawno się skończyły. Myślę czas umierać... Padam na twarz i dalej modlić się z całego serca. I tu nagle cud. Za następną wydmą piękna cudowna oaza. Fontanny, strumienie, kobiety i wino...
- Wasi Bogowie są naprawdę wielcy - mówi żyd. Ale powiadam wam, mój jest największy. Jest sobota, szabas, mnie nic brudnego nie wolno dotknąć... idę sobie patrzę, a tu w rynsztoku leży taaaka wielka kupa pieniędzy. Aj waj... co robić? Padam na kola, zamykam oczy i modlę się żarliwie jak nigdy w życiu. Otwieram oczy - a tu prawdziwy cud!!!! Tam wszędzie sobota, a tylko w tym jednym miejscu, dokładnie wokół mojej dłoni, jest już środa
Pochodzący z Polski dżihadysta Maksymilian R. zginął w walkach z peszmergami w Iraku - poinformował niemiecki dziennik "Die Welt". Mężczyzna miał w 2013 roku wyjechać do Syrii i przyłączyć się do bojowników Państwa Islamskiego.

Zdaniem niemieckich służb bezpieczeństwa zabitym jest "z dużym prawdopodobieństwem" 20-letni konwertyta Maksymilian R., który wyjechał w maju 2013 roku ze swoją siostrą Karoliną, jej mężem Faridem S. i ich wspólnym dzieckiem z Niemiec do Syrii. Obaj mężczyźni przyłączyli się do oddziałów Państwa Islamskiego.

Starsza o pięć lat od swego brata Karolina odpowiada przed niemieckim sądem za wspieranie Państwa Islamskiego. Prokuratura niemiecka zarzuca jej, że przekazała swojemu islamskiemu mężowi Faridowi S. 11 tys. euro i przekazała mu kamery, na których nagrywał propagandowe filmy dla Państwa Islamskiego. Karolina przyjechała jako kilkuletnia dziewczynka z Polski do Niemiec.


Żródło

Leczenie ołowiem pomogło

Przypowieść

wku112015-01-29, 20:25
"Pewien mężczyzna miał 5 córek i 3 żony. Wszystkie jego córki były piękne, oraz bardzo mądre. Jego żony, mimo swojego wieku, też były bardzo urodziwe i pociągające. Mimo to noc w noc r🤬ał swoją kozę.
Kozy są dobre" - Arabska przypowieść.

Powrót Jezusa

binladden2015-01-23, 23:39
Kreskówka pokazująca w zabawny sposób jak wyglądałby powrót Jezusa na Ziemię w dzisiejszych czasach



Ogólnie polecam kanał Darkmatter2525.

Angielski wymagany więc analfabeci wyp🤬alać

W Europie żałoba po rysownikach Charlie, a w Nigerii....

C................f • 2015-01-14, 19:08
Gdy w Europie jest płacz, żałoba i... zarabianie na śmierci:

Cytat:

Przed kioskami we Francji po nowy numer "Charlie Hebdo" tworzyły się olbrzymie kolejki. "Osobiście również stałem w takiej kolejce, z rozmów ludzi wiem, że w kolejkach stali już od 5 rano. Kolejki były przy każdym kiosku w Paryżu" - napisał do redakcji Kontaktu Łukasz.

- To niesamowite, kiedy otworzyłem kiosk, ustawiła się przed nim kolejka 60-70 osób - mówi jedna z kioskarek w Paryżu. - Nigdy czegoś takiego nie widziałem; 450 egzemplarzy poszło w 15 minut - dodaje.

W innych punktach sprzedawcy prasy dostali tylko po 50-100 egzemplarzy - informuje agencja AFP. "Kolejnych egzemplarzy spodziewamy się w czwartek i piątek" - odpowiadali zawiedzionym klientom.
Koczowanie w oczekiwaniu na nowy numer

Francuskie radio informowało z powołaniem się na świadków, że niektórzy już w nocy ustawiali się przed kioskami, żeby mieć pewność, iż zdobędą historyczny numer "Charlie Hebdo". Wielu stałych klientów przezornie zarezerwowało sobie egzemplarz u zaprzyjaźnionych kioskarzy już we wtorek.

Dystrybutor "Charlie Hebdo" poinformował w środę, że zwiększy nakład najnowszego numeru z 3 do 5 milionów egzemplarzy w związku z rosnącym popytem; przed atakiem nakład tygodnika wynosił 60 tys. egzemplarzy.



tak w Nigerii w jedną noc islamska bojówka Boko Haram bestialsko wymordowała ponad 2000 chrześcijan. Ludzie byli zabijani maczetami, podpalani żywcem. I nikt nie płacze. W mediach cisza, nie ma żałoby, nie ma protestów.

Cytat:

Nigeryjskie władze poinformowały, że islamistyczna organizacja Boko Haram wymordowała przed tygodniem nawet dwa tysiące cywilów żyjących w wioskach na północy kraju. Armia rządowa rozpoczęła ofensywę w regionie, by odbić tereny zajęte przez islamskich fanatyków, ale ci się bronią. - Nic nie możecie nam zrobić - stwierdził lider Boko Haram.

Według nigeryjskich władz do ataku na północy kraju, na wsie wokół miasta Baga, doszło w nocy z 3 na 4 stycznia. Kilkuset bojowników sekty wjechało samochodami do wsi i rozpoczęło rzeź. Setki ludzi zginęły rozstrzelane, nie wiadomo, ile ofiar spłonęło w domach, które jeden po drugim zaczęli podpalać najeźdźcy.

Organizacja Amnesty International potwierdziła informacje o ataku, dodając, że miejsce masakry w relacjach świadków "wygląda tak, jakby była to największa dotychczasowa zbrodnia" organizacji.
Wielu mieszkańców wsi, ratując się przed nagłym atakiem Boko Haram, uciekło do buszu. Do tej pory znajdowane są tam ich zwłoki, stąd dokładna liczba ofiar nie jest jeszcze ostateczna.

Bezpośrednio po ataku do graniczących z Nigerią Kamerunu i Czadu z zaatakowanych 16 wsi uciekło ok. 30 tys. osób.

Armia nigeryjska próbuje od weekendu odzyskać zagarnięte przez Boko Haram ziemie, napotyka jednak na ogromny opór bojowników najwyraźniej świetnie wyposażonych w broń.



Z niewiadomych przyczyn zbrodnie islamistów w Nigerii nie wzbudzają takich reakcji świata cywilizowanego jak morderstwo 12 osób w Paryżu. Pytanie - dlaczego? Dlaczego europejscy liderzy są niekonsekwentni w swoim manifestowaniu sprzeciwu się wobec zbrodni i solidaryzowaniu z ofiarami?

Wstawiłbym tu zdjęcia z masakry w Nigerii, ale większość nadaje się na harda.

Źródełka:
tvn24.pl
niewygodne.info.pl
Polska husaria była wtedy jak bomba atomowa w dzisiejszych czasach najlepsza broń przeciw islamizacji min gdyby nie Polska Husaria w Bitwie Pod Wiedniem mowilibysmy dziś po arabsku i mielibyśmy za żony kozy więc warto poświęcić kilka minut .
Uwaga.

Jako, że na ulicach i w społeczeństwie już powoli trwa nagonka na to agresywne, rasistowskie, ksenofobiczne społeczeństwo - muzułmanów, to media muszą jakoś ocieplić ich wizerunek.

Cytat:

Lassana Bathily, muzułmanin pracujący w paryskim supermarkecie Hyper Cacher, jest od soboty bohaterem Francji. Uratował klientów sklepu, ukrywając ich w chłodni, gdy do supermarketu wtargnął zamachowiec. Udało mu się uciec, długo jednak musiał tłumaczyć się przed policją, że nie jest pomocnikiem terrorystów.

Amedy Coulibaly wtargnął w piątek do paryskiego supermarketu i otworzył ogień, zabijając cztery osoby. Wziął zakładników i groził, że zabije wszystkich, jeśli policja przypuści szturm na drukarnię na północy Francji, w której schowali się bracia Cherif i Said Kouachi, którzy dokonali zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" i zabili 12 osób.
Terrorysta przez nieuwagę pomógł policji. Źle odłożył telefon
Przez przypadek...
czytaj dalej »

Muzułmanin uratował klientów

Lassana Bathily, opisywany przez francuskie media jako "muzułmanin z Mali", pracował w sklepie koszernym od kilku miesięcy. Gdy napastnik zaczął strzelać, wykazał się przytomnością umysłu i niemal bezgłośnie wskazał klientom drogę do piwnicy.

- Zszedłem na dół, do chłodni, otworzyłem drzwi, ze mną weszło do niej kilkanaście osób. Wyłączyłem światło i chłodzenie - powiedział Bathily francuskiej telewizji BFMTV. - Wprowadziłem ich tam i powiedziałem, żeby siedzieli cicho, a sam wyszedłem. Gdy było po wszystkim i wybiegli ze sklepu, podziękowali mi - stwierdził czarnoskóry muzułmanin.
Klucze do sklepu

Nie wiadomo, ile dokładnie osób ukryło się w chłodni, mieszczącej się w piwnicy supermarketu. Przedstawiciel władz miasta Malik Yettou poinformował, że przed zamachowcem uciekło sześć osób i dziecko. Telewizja BMFTV podaje z kolei, że było ich co najmniej 15.

Inny pracownik sklepu uciekł, korzystając z wyjścia ewakuacyjnego i przekazał policji klucze do sklepu - podaje L'Express. Dzięki temu policja mogła otworzyć rolety i rozpocząć akcję.

Jednocześnie doszło do szturmu drukarni, w której ukrywali się bracia Kouachi. Wszyscy zamachowcy zostali zabici.
Niemiecka redakcja w płomieniach. Zemsta za przedruki z "Charlie Hebdo"?
Budynek...
czytaj dalej »

Wzięty za zamachowca

Bathily powiedział telewizji BFMTV, że udało mu się uciec ze sklepu przez windę towarową. Gdy stanął twarzą w twarz z policjantami otaczającymi supermarket, pierwotnie wzięli go za zamachowca.

- Powiedzieli mi, żebym położył się na podłodze i trzymał ręce nad głową - powiedział. - Spięli mi ręce kajdankami i przez półtorej godziny trzymali, podejrzewając, że współpracuję z terrorystą - dodał. Później jednak policjanci zweryfikowali informację i potwierdzili, że jest tylko pracownikiem sklepu. Pomagał funkcjonariuszom sporządzić plan pomieszczenia.

Teraz 21-letni mężczyzna został przez lokalne media i francuskich internautów okrzyknięty bohaterem. "Jest symbolem tego, że nie należy wszystkich mierzyć jedną miarą i tego, jak złe jest demonizowanie muzułmanów na fali zamachów" - napisał jeden z francuskich portali.



Kiedy muzułmanin zabija, gw🤬ci albo bije - co zdarza się nagminnie, codziennie w jakimś cywilizowanym europejskim kraju, to żadne media nie napiszą, że to MUZUŁMANIN, tylko ekstremista ze wschodu o ciemnej skórze i arabskich rysach twarzy.

Zaś kiedy muzułmanin tratuje i jest to czysty przypadek, bo gość nic wielkiego nie zrobił, zamkną ludzi w chłodni (na pewną śmierć ich skazał gdyby ich nie wydostano) to media trąbią jaki to islam k🤬a dobry

Źródło:

c🤬jtvn tvn24.pl/muzulmanin-bohaterem-francuzow-ukryl-zakladnikow-w-chlodni,50...
Nie żyje funkcjonariuszka straży miejskiej ciężko ranna w dzisiejszej strzelaninie pod Paryżem - podały źródła we francuskiej policji. Inny strażnik miejski jest w stanie krytycznym. Według tych samych źródeł aresztowany został 52-letni mężczyzna ubrany w kamizelkę kuloodporną i uzbrojony w pistolet oraz karabin automatyczny.

Nieoficjalnie niektórzy funkcjonariusze sugerują, że to właśnie zatrzymany 52-latek otworzył ogień do strażników miejskich, ale nie ma oficjalnego potwierdzenia.
Według świadków, inna osoba zamieszana w strzelaninę uciekła do metra i nie została schwytana.
Ciągle nie ma też oficjalnych informacji na temat możliwego związku pomiędzy dzisiejszą strzelaniną w Montrouge i wczorajszym atakiem terrorystycznym na paryską redakcję pisma satyrycznego "Charlie Hebdo".
Sprawcy wczorajszej masakry uciekli białym samochodem renault clio - takim samym pojazdem poruszali się sprawcy dzisiejszej strzelaniny.
Według świadków w Montrouge pod Paryżem doszło do kolizji pomiędzy dwoma samochodami. Kiedy strażnicy miejscy podeszli do miejsca kolizji, z białego renault wysiadł mężczyzna z karabinem automatycznym i w kamizelce kuloodpornej i otworzył ogień.

Kilka słów odnośnie wczorajszego zdarzenia:

Aresztowania po zamachu. To rodzina i przyjaciele sprawców
W związku z wczorajszym zamachem w Paryż aresztowanych zostało siedem osób. To rodzina i przyjaciele domniemanych sprawców.
Wszystkie zatrzymane osoby są przesłuchiwane - jeżeli okaże się, że pomagały terrorystom w przygotowaniu ataku, usłyszą zarzuty.
W nocy w ręce policji oddał się 18-letni Hamyd Mourad, najmłodszy z trzech domniemanych sprawców ataku.
Wciąż trwają poszukiwania dwóch pozostałych. Pierwszy ma 34 lata, drugi - 32. Policja opublikowała ich zdjęcia i ostrzegła, że są niebezpieczni i prawdopodobnie uzbrojeni. Poszukiwania, w których biorą udział tysiące policjantów, prowadzone są między innymi w Reims i Strasburgu.

[źródło rmf24.pl]

Terroryści z Nigerii

mejsidz2015-01-01, 10:46
- Dlaczego islamski terrorysta z Nigerii nie rozstaje się ze swoją płytą główną?
.
.
.
- Boko Haram.

muzułmanie i ewolucja

Z................_ • 2014-12-31, 10:13
Gdy muzułmanie zaprzeczają ewolucji, mają rację

Ona ich nie dotyczy