Na treningu przed niedzielnymi zawodami GSMP w siennej, Mistrzowi Polski w grupie N przytrafił się niebezpieczny poślizg jednak zimna krew, umiejętności i szczęście pozwoliły z poślizgu zrobić widowiskowego Aaltonena Trochę brakło a mógł być materiał na harda.
Trochę ujęć, moim skromnym zdaniem, godnych obejrzenia z tegorocznej edycji GSMP*, z Sopotu. Jest trochę dzwonów, trochę ciekawych wyratowań
No i jeszcze dla przypomnienia jak 3 lata temu Mariusz Stec podczas ostatniego dnia, jadąc ostatnim, na ostatnim zakręcie (dalej tylko prosta do mety jest) dachował
* Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski, jeśli ktoś nie wie