#geje

Problem medyczny

nowynick2016-10-04, 13:39
Młoda para postanowiła sprawić sobie dziecko. Próbują miesiąc, rok - i nic. Idą zatem do lekarza:
- Doktorze, jest taka i taka sprawa, drugi rok usiłujemy dorobić się dziecka, ale nie wychodzi. Co robić?
- Chłopaki, wy tak na serio?

Gejowskie oświadczyny

qoryto2016-07-28, 20:18

i żyli długo i szczęśliwie hahahah


jak było to do pieca

1000 miles

~LegendarnyZiom2016-06-21, 18:41
Ostatnio światło dzienne ujrzał nieznany dotąd cover...



W barze

Konto usunięte • 2016-06-12, 21:47
Mały żarcik po angielsku odnośnie niedawnej strzelaniny w USA:

A Muslim walks into a gay bar.
The bartender asks, "What'll you have?"
The Muslim replies, "Let me get some shots for everybody!"

rosyjska animacja z merkel

odbytpsa2016-03-18, 15:45
poj🤬a, ale prawdziwa

zaj🤬e z jbzd.pl

oksymoron

loveandpeace2015-12-02, 23:05
Co to jest oksymoron?
.
.
.
.
NieJestemPedałem@apple.com

Fikcja staje się faktem

saves2015-11-16, 20:49
To, z czego się śmialiśmy, podobnie jak Abelard Giza z drożdżówkami, zaczyna się realizować.

W Wielkiej Brytanii sąd odebrał dziecko matce i oddał je parze gejów. Sędzia Alison Russell, która - jak podkreśla brytyjski „Daily Mail” nie ma ani potomstwa ani męża - nazwała matkę manipulatorką i homofobką, przydzielając opiekę nad 15-miesięczną córką biologicznemu ojcu i jego partnerowi. Sprawa wzbudziła kontrowersje w Wielkiej Brytanii również ze względu na (ostatecznie wycofany) zakaz mówienia przez matkę o całej sprawie.

Szczegóły historii odebrania matce dziecka na rzecz dawcy nasienia, a prywatnie partnerowi biologicznego ojca, opisuje brytyjski „Daily Mail”. Sądowa batalia ma swój początek w 2013 roku, gdy doszło do sztucznego zapłodnienia matki. Dawcą nasienia był pochodzący z Rumunii przyjaciel kobiety, którego znała od lat. Umówili się, że ona zostanie matką i opiekunką, a on będzie mógł dziecko odwiedzać. Cała historia obróciła się przeciwko matce i dziecku, które zostało oddane parze homoseksualistów.

Sytuacja zaczęła się komplikować, gdy kobieta miała urodzić i termin porodu opóźniał się. Partner biologicznego ojca, gej twierdził, że brak wywoływania porodu stworzył bezpośrednie zagrożenie dla życia dziecka. Ku zaskoczeniu matki, kilka dni po urodzeniu dziecka - dostała list od prawnika reprezentującego dawcę nasienia. Mężczyzna domagał się prawa do opieki nad narodzoną dziewczynką.

Sprawa trafiła do sądu rodzinnego, gdzie sędzia Alison Russell wydała wyrok, zgodnie z którym córkę należy matce odebrać i oddać parze gejów. Sędzia - mimo faktu wieloletniej znajomości matki z przyszłym partnerem ojca - nazwała ją manipulatorką i homofobką, a w uzasadnieniu wyroku stwierdziła, że "nowe otoczenie dziecka pozwoli mu w pełni wykorzystać drzemiący w nim potencjał".

Kobieta nie zamierza składać broni i skierowała sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jak podkreśla „Daily Mail”, sędzia, która wydała skandaliczny wyrok, jest feministką i sama nie ma ani potomstwa ani męża.

niezalezna.pl/72966-wielka-brytania-sad-kazal-matce-oddac-dziecko-parz...

Od siebie dodam, że artykuł przeczytałem dwukrotnie, gdyż nie bardzo wierzyłem w to, co czytam. Cywilizacja zachodnia musi upaść. Nie zasługujemy na to żeby żyć. A niech nas muslimy zalewają...