#farmer

Królewna śnieżka

C................n • 2014-08-25, 2:53
Pewnego razu, w dzień jak każdy inny, farmer pracował na swojej ziemi.
Orząc swoje pole, zauważył królewnę która szła w jego stronę.
- Dzień dobry panu, czy mogę porozmawiać z pana zwierzątkami?
- Zwierzęta nie potrafią... - Nie skończył.
- Witaj świnko, jak się czujesz? - Zapytała królewna świnię.
- Wszystko w porządku. - Odpowiedziała jej.
Farmer otworzył usta ze zdziwienia.
- A ty koniku?
- U mnie również wszystko dobrze. - Odpowiedział koń.
Chłop przecierał oczy ze zdziwienia.
Powtórzyło się to jeszcze kilka razy, aż królewna podeszła pod owcę.
- Owieczko, a ty?
- OWCA KŁAMIE ! - Krzyknął farmer. - KŁAMIE!!

Tak sobie przypomniałem, bo czytałem dawno gdzieś na 9gagu w formie komiksu.

Bajka o Kurczaku Małym

A................U • 2013-09-10, 18:34
Przedszkolanka czyta dzieciom bajkę o Kurczaku Małym.
Dochodzi do fragmentu gdzie Kurczak próbuje ostrzec farmera. Czyta: "... i wtedy Kurczak podbiegł do farmera krzycząc: Niebo się wali! Niebo runie lada chwila!..."
- I jak myślicie dzieci, co powiedział farmer kiedy usłyszał ostrzeżenie?
Zgłasza się Marysia.
- Tak, Marysiu, mów...
- Ja pierdooolę!!! Gadający kurczak!!!

Stary farmer

~Beniu_Beniu2012-02-23, 9:27
Stary farmer miał staw na tyłach ogrodu.
Pewnego wieczoru postanowił tam pójść.Przy okazji wziął wiadro aby z ogrodu przynieść trochę owoców. W miarę jak zbliżał się do stawu ,słyszał coraz głośniejsze hałasy i krzyki
W końcu dotarł nad staw i oczom jego ukazało się kilka kąpiących się nago młodych kobiet. Na widok farmera krzyknęły:
-Nie wyjdziemy, dopóki pan nie odejdzie!
Stary farmer zmarszczył tylko brew i powiedział
-Nie przyszedłem tu po to, żeby was oglądać, jak pływacie nago ani po to aby was zmuszać do wyjścia z wody - tu farmer pokazał trzymane w ręku wiadro - tylko po to, żeby nakarmić aligatora.

Pociecha

BongMan2011-04-09, 15:46
Farmer pochował żonę. Po kilku dniach proboszcz zachodzi do wdowca i zastaje go nad butelką whisky.
- Czy to pańska jedyna pociecha? - pyta duszpasterz z wyrzutem w głosie.
- Nie - broni się farmer - W piwnicy mam jeszcze cztery.

Geneza McDonalda

g................z • 2011-03-13, 10:01


-Ty i twój cały gatunek zapłaci mi za to co zrobiłeś mojemu bratu.
-Ronald McDonald, były rodeo klown dotrzymał obietnicy.

Farmerski

~Tołdi2010-03-09, 18:00
Pewien niezbyt rozgarnięty wieśniak z Texasu (tzw. Aggie) szedł z farmerem, u którego chciał się zatrudnić przez teren farmy. W pewnym momencie zobaczył owcę, której głowa wciśnięta była w szczelinę w ogrodzeniu.
- Niech pan spojrzy, ta biedna owca utknęła - rzekł Aggie
- Ależ wcale nie - odrzekł farmer - jej głowa jest tak wetknięta z konkretnej przyczyny.
- Jakiej przyczyny??
- Żeby nie mogła uciec - odpowiedział farmer - zaraz ci pokażę...
W tym momencie farmer zdjął spodnie i zaczął używać sobie na biednej owcy. Gdy skończył spytał wieśniaka:
- Może chcesz spróbować??
- Ależ oczywiście - powiedział podekscytowany Aggie, po czym wetknął głowę w szczelinę obok owcy...

Farmer

k................h • 2009-03-23, 21:34
Był sobie farmer, który miał plantacje truskawek. Jego plantacja
graniczyła ze szpitalem dla umysłowo chorych. Pewnego dnia pracował na
swojej plantacji blisko wysokiego płotu szpitala. Od dłuższego czasu
przygląda mu się pensjonariusz i w końcu zagaduje:
- CoooO roOobisz?
- Uprawiam truskawki. Właśnie je nawożę.
- CoooO roOobisz?
- Sypie nawóz na truskawki.
- CoooO roOobisz?
- Biore nawóz, o tak i sypie z góry na truskawki, widzisz?! -
Odpowiada lekko poirytowany farmer.
- CoooO roOobisz?
Farmer zdenerwowany;
- Truskawki gównem posypuje!!!
- MyyyY w Zaakladzie, to pooOosyypujeemy ccccukrem. Aale u nas
wszyyscy sa p🤬lnieci...

Rozrywki na wsi

Centurion2009-02-25, 16:20
Takie tam zabawy wieśniaków i farmerów

Wielbiciel kur

Centurion2007-10-21, 12:53
Po czym poznać że kury należą do naprawde oddanego rolnika?