#facet



Ciekawa przynęta. Porządna dżdżownica

Brunet wieczorową porą

Pimpek2010-09-24, 9:18
Idąc powoli ulicą, na której aż roi się od prostytutek, mężczyzna dokładnie ogląda "towar".
Kiedy doszedł do dziewczyny, która spełniała z wyglądu wszystkie jego warunki, kiwnął głową, pokazując by ta poszła za nim do hotelu.
Zaraz po wejściu do pokoju, mężczyzna przekręcił klucz w drzwiach, wyjął pistolet i mówi:
- Teraz spokojnie rozbieraj się i wskakuj na łóżko bo cię zastrzelę!
Dziewczyna bez słowa wykonała polecenie.
- A teraz obróć się tyłem i ładnie wystaw!
Z lekkim drżeniem ciała, dziewczyna zamarła w żądanej pozycji.
Po chwili poczuła szybkie ruchy w swojej vaginie.
Ani się obejrzała gdy już było po wszystkim.
Mężczyzna podciągnął spodnie, wyjął z kieszeni 100 i wkładając między pośladki mówi:
- Możesz się ubrać!
Zdziwiona całym zajściem dziewczyna pyta:
- Dlaczego mi płacisz skoro wpierw chciałeś mnie zastrzelić?
- To mój wypróbowany numer!... Zawsze jak czujecie strach to jesteście takie ciasne jak lubię!

Chwile słabości

Conscribo2010-09-21, 16:19
mają zwłaszcza latynoscy maczo



zawsze uważałem, że to c🤬ki

ściszyć głośniki!

Pssie mleko

nastarkill2010-09-11, 17:55
Co robi ten pan? bo ja nie mam pojecia co on chcial osiagnac tym co robi

Brzydki facet

D................r • 2010-09-10, 23:43
Był sobie facet bardzo brzydki, ale uczciwy. Żył bardzo bogobojnie, ale cierpiał z powodu brzydoty. Kiedy był już w średnim wieku,
nagle wpadł na pomysł, żeby zrobić sobie operację plastyczną.
Wszystko załatwił, poszedł do szpitala, operacja się odbyła.
Efekt przeszedł jego oczekiwania. Facet był bardzo szczęśliwy,
wierzył, że zmieni się jego życie.
Kiedy wychodził ze szpitala, nie zauważył ciężarówki, wpadł pod nią i
się zabił.
Poszedł do nieba. Przy pierwszej okazji spotkał się z Panem Bogiem i mówi:
- Panie Boże, dlaczego mi to zrobiłeś? Przecież całe życie postępowałem
według Twoich przykazań a teraz kiedy moje życie mogło się odmienić,
to Ty zrobiłeś mi takie świństwo! Dlaczego?
Pan Bóg na to:
- Słuchaj stary, ja ci powiem prawdę. Ja cię k.....a nie poznałem.

Facet w kuchni

T................r • 2010-09-01, 21:19
Żona z salonu krzyczy do męża w kuchni...

- Kochanie!!!
- no?
- Masz rączki?
- no mam...
- To zrób mi kanapkę :*:*

Mąż krzyczy do żony...

- kochanie!!!
- Tak?
- masz nóżki?
- No mam:)
- to wyp🤬alaj!!!

Totalna zlewka

s................r • 2010-09-01, 10:45
a tłuszcza teraz się w tym wykąpie

Wraca facet od Lekarza

N................k • 2010-08-24, 18:01
Facet wraca od lekarza i mówi żonie, że powiedział mu, że zostało mu tylko 24 godziny życia. Po tych słowach prosi ją o seks. Oczywiście, ta zgadza się i kochają się. Jakieś sześć godzin później facet idzie do żony i mówi:
- Kotku, zostało mi tylko 18 godzin życia. Moglibyśmy zrobić to jeszcze raz?
Żona oczywiście się zgadza i robią to znowu. Później facet idzie do łóżka, patrzy na zegarek i uświadamia sobie, że zostało mu tylko 8 godzin.
Dotyka ramienia żony i mówi:
- Kotku, zróbmy to jeszcze raz, zanim umrę.
- Oczywiście, kochanie - mówi żona.
Kochają się trzeci raz. Potem żona odwraca się i zasypia. Facet martwi się zbliżająca się śmiercią, przewraca się z boku na bok i wierci, aż w końcu zostaje mu tylko 4 godziny życia. Klepie żonę, a ta się budzi.
- Kochanie, zostało mi tylko 4 godziny życia. Czy myślisz, że moglibyśmy…
W tym momencie żona siada i mówi:
- Słuchaj, ja muszę rano wstać, ty nie!

2x FAIL'S

czarnylelo2010-08-21, 14:02
Nieudane uderzenie pewnej parki..FAIL!



[ Komentarz dodany przez: Lashlo: 2010-08-21, 14:26 ]
Golf był, pierwszy też się znajdzie.

Delegacja

CheryL2010-08-07, 21:12
Zachodzi facet do restauracji. Ubrany schludnie, ale widać, że ubranie znoszone. Siada przy stoliku i woła kelnera. Ten podchodzi, a facet go pyta:
- Przepraszam, a ryba u was jest?
- Oczywiście. Łosoś, tuńczyk, pstrąg...
- Nie, nie... Ja poproszę jakiegoś mintaja, albo coś takiego... Jak najgorszego i nieświeżego...
Kelner odrobinę się wzdrygnął, ale niewzruszenie mówi:
- W porządku, zaraz ktoś skoczy do marketu. Nie ma sprawy.
Facet kontynuuje:
- I proszę ją przygotować w specjalny sposób.
- Słucham?
- Proszę jej nie myć, nie rozmrażać, nie czyścić...
- Ale...
- Dużo soli! - ciągnął dalej facet - Ale tylko z jednej strony! Za to z drugiej strony pieprzu od serca! I Smażyć ją proszę bez oleju! Tak po prostu rzucić na patelnię i przypalić z jednej strony. Za to druga strona ma być kompletnie surowa...
Kelner osłupiały próbuje się wycofać, ale facet go zatrzymuje:
- I jak będzie mi pan rybę podawał, to proszę bez żadnych kurtuazyjnych "smacznego", "proszę bardzo" czy innych. Proszę rzucić talerz na stół i warknąć: "Żryj k*rwa!"
Kelner odwraca się, po czym wypełnia co do joty polecenia klienta. Facet ze łzami w oczach wciska mu do kieszeni banknot 200-złotowy i mówi:
- Rozumiesz, kochany, trzeci miesiąc w delegacji... Tak mi się do żony tęskni...