#dotyka

Puci, puci krabiku

~Beny2019-10-19, 10:14
Krab się bawi po swojemu

Tęsknota

Borcejn2014-11-06, 20:16
Kibel z "półką" to kretyński wynalazek. Nie idzie się normalnie wysrać, bo w pewnym momencie klocki sięgają dupy i musisz naśladować Małysza. Pojedynczy, długi stolec wcale nie jest lepszy, gdyż łamie się w połowie i zjeżdża po rowie, zostawiając cygańskie korale. Przez zwiększoną powierzchnię parowania kału, konieczne jest otwieranie okien na oścież (nawet zimą) - tak bardzo jebie. Zaczynasz czytać gazetę i kończysz na okładce, bo ktoś kiedyś z gówna zechciał uczynić eksponat muzealny. W "plumkającym" kiblu mogłeś wychylić się do tyłu i nie chlapało, a w tym? W tym nie chlapie, ale żebyś się zesrał, to nie unikniesz szczotki. No chyba, że srasz kamieniami.

Tak bardzo tęsknie za domem...