Zupełnie nie rozumiem tego oburzenia, że na dzisiejszym pogrzebie Ryszarda Kaczorowskiego nie było nikogo z najwyższych organów państwa. Ani prezydenta, ani premiera.
Dziennikarz pyta żonę Donalda Tuska.
- Czy to prawda że Pani mąż czasem zasłania się w łóżku immunitetem?
Na co żona Tuska.
- Nigdy. On taki nie jest. Niemniej ja muszę zasłaniać się gazetą żeby nie patrzeć w czasie seksu na jego zakłamana mordę.
"Mam nadzieję, że wszystkim w Polsce starczy wyobraźni, by oszczędzić kłopotów gościom i polskim kibicom. Są nowocześniejsze metody rozładowywania napięć. Pałka to ostateczność, ale policjanci pałki też będą mieli i w razie potrzeby będą je używali" Donald Tusk