Tag: dom - strona 65

Kobieta wjechała w dom

konto usunięte • 2011-03-09, 3:36

81

Pewnie się zagapiła w lusterko, albo po prostu pedały jej się pomyliły co się często zdarza przecież

Problemy życiowe według umysłów ścisłych

konto usunięte • 2011-02-27, 13:24

208

Fizyk i matematyk rozwiązują dwa życiowe problemy.
Problem pierwszy
Dane są: płonący dom, hydrant i wąż strażacki. Jak ugasić dom?
Jak to zrobi fizyk? Fizyk podepnie wąż do hydrantu i poleje dom wodą.
Jak to zrobi matematyk? Tak samo jak fizyk.
Problem drugi
Dane są: dom, hydrant, wąż strażacki i zapałki. Jak ugasić dom?
Jak to zrobi fizyk? Fizyk dojdzie do wniosku, że dom się nie pali toteż nie ma potrzeby go gasić.
Jak to zrobi matematyk? Matematyk podpali dom by sprowadzić zadanie do poprzedniego już rozwiązanego zadania.

Tańczący ojciec

konto usunięte • 2011-02-27, 11:01

751

Nie wiem czy on się naj🤬 czy on tak naprawdę

Dojdę, nie dojdę...

konto usunięte • 2011-02-21, 17:56

140

Powrót w pięknym stylu

Był jeden co kręcił bączki w domu motocyklem

konto usunięte • 2011-01-31, 19:19

82

teraz macie drugiego, co kręci bączki w pomieszczeniu samochodem. Szkoda, że nie wyp🤬olił dziury w ścianie w sumie.

Z drabiny na drzewo

konto usunięte • 2011-01-26, 13:48

95

Mają fantazję

tak się przyjmuje księdza

adekk • 2011-01-21, 22:14

1956

typ z mojego miasta

ahh Ci kolędnicy

Bajki - bawią i uczą dzieci o miejscu kobiety

konto usunięte • 2011-01-08, 17:30

615

Niech się uczą od najmłodszych lat.

A jaka zadowolona?

Fryzjer.

konto usunięte • 2011-01-07, 18:04

267

Przychodzi facet do fryzjera i pyta: "Jak długo, zanim będzie mógł mnie pan ostrzyc?" Fryzjer rozgląda się po sklepie i mówi: "Około dwóch godzin." Facet wychodzi.
Kilka dni później ten sam facet stoi drzwiach i pyta: "Jak długo, zanim będzie mógł mnie pan ostrzyc?" Fryzjer rozgląda się po pełnym salonie i mówi: "Około trzech godzin." Facet wychodzi.
Tydzień później, ten sam facet przychodzi i pyta: "Jak długo, zanim będzie mnie mógł pan ostrzyc?" Fryzjer rozgląda się po sklepie i mówi: "Godzinę i pół". Facet wychodzi.
Fryzjer patrzy na znajomego w sklepie i mówi: "Hej Marian, idź za tym facetem i zobacz dokąd idzie." Za chwilę Marian wraca do sklepu, śmiejąc się histerycznie. Fryzjer pyta: "No i gdzie on poszedł, co"Marian spojrzał na swojego szefa poważnym głosem mówiąc:

"Do twojego domu"

Top 10 miejsc. w których dochodzi do urazów.

grauper • 2011-01-07, 11:14

78

Tak tak tak. Znowu koffany JM

#dom