📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 3:50

#cygan

Dwumetrowy mur oddzielił zamieszkałe przez Romów osiedle Lunik IX od słowackiego osiedla Zachód w drugim co do wielkości mieście Słowacji, Koszycach. To 14 mur, który pogłębił segregację romskiej mniejszości w tym kraju.



Koszyckie blokowisko Lunik IX, zwane "największym romskim gettem w Europie", to zarazem największe skupisko ludności romskiej na Słowacji. Na obszarze kilometra kwadratowego, w koszmarnych warunkach, bez prądu, gazu i wody żyje tu od 6 do 8 tysięcy Romów. Bezrobocie sięga tu niemal 100 procent. Słowacy z sąsiedniego osiedla Zachód od lat skarżyli się na kradzieże i żebractwo romskich obywateli. Po wielu latach utyskiwań radni zrealizowali pomysł postawienia 2-metrowego muru, który oddzielałby oba osiedla. Mur kosztował 4700 euro. Po słowackiej stronie powstał parking. - Teraz jest tam bezpiecznie - twierdzi rzecznik policji w Koszycach Alexander Szabo.

O ile słowaccy mieszkańcy Koszyc nie kryją zadowolenia, Romowie mówią o segregacji rasowej. - To kolejna Ściana Płaczu, która rozdziela obywateli kraju – twierdzi Michal Zaleszak z Europejskiego Centrum Praw Romów (ERRC). Oburzenie wyraził również słowacki oddział Amnesty International.

Słowacki dziennik "SME" przypomina, że w kraju coraz częściej wyrastają mury oddzielające romskich i słowackich obywateli. Od roku 2009 zbudowano ich 14, głównie we wschodniej Słowacji, gdzie romska mniejszość jest najliczniejsza. Powstają albo z dotacji samorządów albo ze składek słowackich rodzin. Mury oddzielają Romów od Słowaków m.in. w Preszowie, Velkej Idzie, Ostrovanach, Seredzie, Zlatych Moravcach i Vrutkach. Ich budowy nie poprzedza żadna publiczna debata, a rząd nie może kwestionować decyzji samorządów. - Prawo budowlane nie definiuje kwestii "muru segregacyjnego" – twierdzi Marin Konia, rzecznik ministerstwa budownictwa.

Jednym z bardziej znanych przykładów segregacji rasowej stał się 100–metrowy mur na osiedlu Wschód w Michalovcach na południowym wschodzie Słowacji, który postawiono w 2009 roku kosztem 40 tysięcy euro. Mur miał zapobiec przechodzeniu przez teren słowackiego osiedla półtora tysiącom Romom z pobliskiej osady. Administracja osiedla twierdziła, że mur miał "wyciszyć" osiedle. Jego mieszkańcy, którzy sami poskładali się na mur, nie mieli jednak wątpliwości, że chodzi o Romów. Słowacy twierdzili, że Romowie robili sobie z podwórek toalety, rozgrzebywali kontenery z odpadkami, szpecili ściany budynków i zaparkowane samochody napisami, kradli rzeczy z balkonów.

Oburzeni Romowie nazwali betonowe ogrodzenie "berlińskim murem". Twierdzili, ze muszą okrążać całe osiedle, aby dostać się do lekarza, szkoły(? ) i sklepów. Żądali od władz miasta rozbiórki budowli. Bezskutecznie.

Niekiedy, po interwencji międzynarodowych organizacji, Romom udaje się przeforsować zburzenie murów. W 2008 roku władze 90-tysięcznego Preszowa postawiły betonowy mur, który oddzielał od reszty miasta dzielnicę Stara Tehelnia zamieszkałą przez ok. 2 tys. Romów. Decyzja radnych wywołała wówczas protesty w kraju i za granicą. Po kilku tygodniach mur został rozebrany.

W 5,5 milionowej Słowacji mieszka około 500 tysięcy Romów; 55 procent całej populacji nie ukończyło 18 roku życia. Prowadzona przez socjalistyczny reżim planowa socjalizacja Romów okazała się fiaskiem. Romowie nie mają swoich przedstawicieli w parlamencie. Większość jest bezrobotna i utrzymuje się z zasiłków socjalnych. Romowie żyją na ogół w odseparowanych osiedlach w pobliżu małych miasteczek.

Kradzione Jak było lub się nie podoba to zakopać pod brzozą w Katyniu.

Osiedle cygańskie w Koszycach

konto usunięte2013-07-10, 22:32
Luník IX - Osiedle będące częścią miasta Koszyce leżącego na Słowacji.
Osiedle stanowi największe słowackie skupisko ludności romskiej i prawdopodobnie największą tego rodzaju dzielnicę w Europie. W 2005 na osiedlu żyło około 5300 osób (z czego 4400 oficjalnie). 2200 z nich było dziećmi. Rodzi się tam 150-170 dzieci rocznie, a śmiertelność noworodków wynosi 5%.


źródło: wikipedia.pl

Postanowiłem sprawdzić w programie google street view jak tętni życie na tym porządnym, a zarazem pięknym osiedlu.

Oto co moje oczy ujrzały






Jestem bardzo ciekawy skąd mają taki sprzęt



Oto kilka innych zdjęć przedstawiających osiedle:







Prawda o studentach

konto usunięte2013-07-05, 3:31
Ot i cała prawda o studentach. Co by nie było że tylko gimnazjalistom się obrywa.


Jak było to usunąć.

Niechęć cygańsko-ż__owska

losiuthc2013-07-04, 15:11
Dlaczego cyganie czują tak ogromną niechęć do ż__ów?

-Bo im się za bardzo z mydłem kojarzą.

Mój debiut, więc jak coś to bić bez zastanowienia

cygany i Psy.

konto usunięte2013-06-30, 14:15
Takie troszkę masło maślane

Rom Fiction

konto usunięte2013-06-12, 21:47
Idealne zakończenie każdej cygańskiej imprezy

Cygan

konto usunięte2013-06-11, 15:57
To nieprawda, że wszyscy cyganie są tacy sami !
Ostatnio poznałem jednego u mnie w mieście i jest całkiem spoko
Można z nim konie kraść

Sądy jednak potrafią szybko pracować

konto usunięte2013-06-10, 21:07
Oto kolejne ciekawe wieści z Białegostoku, gdzie krzywdzą cyganów na potęgę

Starałem się ich omijać. Mama bardzo prosiła mnie, by im nie odpowiadać. Jak przestępowali mi drogę, wolałem dłużej postać pod klatką, nie prowokować ich - o kilkuletnim koszmarze opowiada 18-letni białostoczanin narodowości romskiej
Wreszcie przełamał się, zdecydował się go przerwać, zgłosił na policję. Proces zaczął się dziś przed Sądem Rejonowym w Białymstoku, błyskawicznie - w niespełna miesiąc od momentu, gdy trafił do niego akt oskarżenia.

Żebyśmy nie mieli problemów

Chłopak mieszka z mamą w centrum Białegostoku, z oskarżonymi chodził do podstawówki. Zawsze słyszał przytyki w związku z ciemniejszą karnacją. Ale to, co zaczęło się w 2009 roku, przerodziło się w nękanie. Tak zeznawał przed sądem poszkodowany:

- W grupie chyba czuli się silni, w pięciu-sześciu zastępowali mi drogę na klatce schodowej. Mojego bloku. Przychodzili tu do swojego kolegi, schodzili z góry, a gdy ja wchodziłem, to nie mogłem przejść. Wyzywali: "Cygan, cz🤬ch, brudas, ciota", "Każdy Cygan to złodziej", "Polska dla Polaków" i "wypier..." - opowiada.

- Zazwyczaj wolałem postać pod klatką, nawet i pół godziny, aż sobie pójdą. Mama bardzo prosiła mnie o to, żeby im nie odpowiadać, nie prowokować ich, żebyśmy nie mieli problemów. Ze względu na nią wolałem odpuścić, postać na podwórku, pooddychać. Ale czasem po prostu musiałem iść do domu - wspomina.

Chłopak opowiada też, że zdarzyła się sytuacja, że oskarżeni nie schodzili mu z drogi. - Przeszedłem nachalnie, na siłę. Wyzywali mnie nie tylko na klatce, także na osiedlu. Na samochodach zaparkowanych pod moim blokiem ktoś wypisywał moje imię i obraźliwe rzeczy, i jeszcze krzyże celtyckie. Myślę, że to ci sami chłopcy. Dlaczego tak długo milczałem? Mama tyle razy rozmawiała z ich rodzicami...

- Myślałem: może to takie dziecinne zabawy, wyrosną z tego. Dopiero po tych śmieciach zdecydowałem się pójść na policję. Wysypali na naszą wycieraczkę torbę ze śmieciami, a na drzwiach nakleili krzyż celtycki. Od czasu zgłoszenia nie widziałem ich ani razu.

Grozi do trzech lat więzienia

Przed sąd trafiło czterech bardzo młodych ludzi, mieszkańców osiedla w samym centrum. To uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, wszyscy na utrzymaniu rodziców: 19-letni Maciej W., 18-letni Patryk B., 18-letni Paweł L. i 18-letni Michał S. Dwaj mieli wcześniej problemy z prawem, Patryk B. jest objęty nadzorem kuratora. Do sądu stawili się elegancko ubrani, z rodzinami. Ciążą na nich poważne zarzuty, za które grozi im do trzech lat więzienia.

Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe oskarżyła ich o to, że od września 2009 roku do 18 stycznia 2013 roku, działając wspólnie i w porozumieniu, wielokrotnie publicznie znieważali mężczyznę narodowości romskiej. Wyzywali go słowami powszechnie uważanymi za obelżywe, obrażającymi jego osobę i rodzinę.

Wielokrotnie naruszali jego nietykalność cielesną z powodu jego przynależności narodowościowej w ten sposób, że popychali go, potrącali umyślnie barkiem podczas wymijania na osiedlu. Słownie prowokowali do bójki. 18 stycznia 2013 roku przed drzwiami prowadzącymi do mieszkania należącego do rodziny pokrzywdzonego wysypali worek ze śmieciami, a na drzwiach umieścili nalepkę z symbolem krzyża celtyckiego.

Oprócz tego trzej z nich mają też inne zarzuty, dotyczące posiadania w celu rozpowszechniania materiałów nawołujących do nienawiści na tle narodowościowym. Zostały one znalezione u nastolatków 19 stycznia tego roku. Maciej W. miał 25 naklejek z napisem "Polska Pride of Europe" [Duma Europy] ze znakiem krzyża celtyckiego i jedną naklejkę z napisem "Milcząc na pewno nic nie zdziałamy. Trzeba walczyć bo Naród Kochamy" ze znakiem krzyża celtyckiego.

W telefonie miał pliki zdjęciowe: jeden z wizerunkiem orła białego, ze znakiem krzyża celtyckiego i napisem "Wielka Polska na zawsze", a drugi nieco tylko zmodyfikowany, z napisem "Wielka Polska". Paweł L. posiadał podobny asortyment, ale do tego naklejkę "Polska Pride of Europe" ze znakiem krzyża celtyckiego. Takimi samymi naklejkami, w liczbie 23, dysponował Michał S.

I jeszcze innymi: z wizerunkiem orła białego i umięśnionego mężczyzny, z napisem "Fanatycy z całej Polski wielką siłę tutaj mamy", "Rzeczpospolita kibolska" "wbrew zakazom i represjom my się nigdy nie poddamy". Kolejna, znaleziona przy nim, przedstawiała postać, która kopie okręg z napisem "Antifaschistische aktion". W telefonie miał takie same pliki z krzyżem celtyckim i "Wielką Polską" jak kolega.

Ze względu na "wizerunki nasze ojczyste"

Żaden nie przyznał się do nękania, wszyscy wyjaśniali: - Nigdy go nie obrażałem ani nie śmiałem się z niego, nie prowokowałem do bójki, nie zaczepiałem, nie malowałem napisów. Michał S., w garniturze, pod krawatem: - Przy wymijaniu na klatce to on patrzył na nas prowokująco, specjalnie nadepnął na buta, obszorował barkiem. My go ignorowaliśmy.

Chłopcy twierdzą też, że nie sympatyzują z żadną z subkultur. Co najwyżej zainteresowani są meczami Jagiellonii oraz spotkaniami dotyczącymi żołnierzy wyklętych. Uważają wlepki za materiały kolekcjonerskie, nigdy nikomu ich nie udostępniali.

Maciej W. - na pytanie, dlaczego miał ich tak dużo - mówił: - Kupiłem je na meczu Jagiellonii, nie dało się ich kupić pojedynczo, tylko w pakiecie.

Paweł L.: - Naklejki z krzyżem celtyckim nie posiadałem z powodu krzyża, ale orła.

Michał S.: - Wlepki kupiłem, bo podobało mi się ich wykonanie graficzne, kolory, wizerunki nasze ojczyste.

Rozprawa została odroczona aż do 22 sierpnia. Sąd bowiem dopuścił dowód z pisemnej opinii biegłego językoznawcy w celu ustalenia, czy treści na naklejkach i w telefonach nawoływały do nienawiści na tle narodowościowym i propagowały faszystowski ustrój państwa.

I zawiasy dostaną chłopaki za orła i krzyż celtycki

Co to się dzieje w tym kraju.


link do źródła z gówno prawdy

tutaj

Żeby życie miało smaczek

konto usunięte2013-06-10, 19:25


Wstawiam bo jest motyw z cyganem, który mnie rozwalił.

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem