Za dzieciaka, po szkole podstawowej siadało się z kumplem do Contry przy soczku i czipsach. Dziś można w końcu zasiąść do niej przy piwie i wódzie jak prawdziwi żołnierze
Komenty mile widziane, więcej różnego badziewia na kanale YTdrasticmouse
Jw. Gimbazjada nie będzie kojarzyć ale łezka się w oku kręci te godziny grania bez save'owania
H🤬j z tym że gość ma troche dziwny głos ale da sie słuchać Gość nawet wspomina o kodach o czym jestem zdziwiony. Tak tak drogie Gimbazjum dawniej sie grało bez kodów i save'ow