#ciąża

Smerfy i prezerwatywa

Gebofon2013-04-16, 12:29
Smerfetka zaciążyła. Papa Smerf zawołał wszystkie smerfy i po kolei przepytuje:
- Używałeś prezerwatyw?
-- Tak Papo Smerfie!
- A ty używałeś prezerwatyw?
-- Oczywiście Papo Smerfie!
-Ty też używałeś prezerwatyw?
--Przysięgam Papo Smerfie!

i tak Papa Smerf wypytywał po kolei aż z tyłu kolejki:
-- Nie cierpię prezerwatyw!

W Szwecji nie będzie kobiet w ciąży. Będą osoby.

w................4 • 2013-03-19, 16:46
Szwecja szykuje się do rewolucji obyczajowej - parlament ma uchwalić prawo, na mocy którego po operacji zmiany płci osoba nie będzie obowiązkowo sterylizowana. Oznacza to, że kobieta, która zdecyduje się być mężczyzną, już jako mężczyzna nadal będzie mogła rodzić dzieci. W związku z tym rząd proponuje, by zastąpić określenie "kobieta w ciąży" neutralnym płciowo "osoba w ciąży" - pisze "Rzeczpospolita".
Ponadto Krajowa rada Medyczno-Etyczna przedstawiła propozycję zalegalizowania wynajmowania matek-surogatek, które miałyby rodzić dzieci parom mającym problemy z płodnością. Przedstawiciele Rady tłumaczą, że już dziś mające problemy z zajściem w ciążę szwedzkie pary "wynajmują brzuchy" Ukrainek lub Indusek. Przeciwko nowym przepisom protestują jedynie chadecy.
źródło: wprost.pl

Partią dominującą w szwedzkim parlamencie jest SAP, czyli Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza. Dałem temat jako absurd dnia codziennego, więc nie spinać dupsk.

A tak w ogóle to ile jeszcze wynaturzeń i dewiacji wspierać będzie lewica w Polsce i na świecie? praktycznie codziennie docierają do nas informacje, że gdzieś na świecie jakieś nowe zboczenia są akceptowane...

Ciąża i komunikacja miejska

A................U • 2013-03-06, 18:39
W autobusie:
- Przepraszam, ustąpi mi Pan miejsca? Jestem w ciąży.
- Nic z tego. Trzeba było pieprzyć się z kimś kto ma samochód.

Ciąża

Z................k • 2013-03-06, 10:26
Para starała się długo o dziecko ale kobieta nie mogła zajść. Udali się więc do lekarza który przypisał im tabletki zwiększające płodność.
Po miesiącu ta sama para przychodzi ponownie do lekarza i mówi że dalej nie mogą zajść w ciążę. Lekarz kazał zwiększyć dawkę leku dwukrotnie i przyjsć za miesiąc. Para przychodzi za miesiąc, kobieta załamana że dalej nie może mieć dziecka i lekarz się pyta:
No ja nie wiem już co mam wam przypisać, ale powiedzcie jak to robicie?
na to mąż odpowiada:
Normalnie, wale ją w dupe i spuszczam sie na twarz

Ciąża, mpk i moher

Gogul2013-02-12, 11:44
" Jestem w ciąży. Dziś jechałam autobusem i zrobiło mi się słabo. Poprosiłam panią która siedziała koło mnie przy oknie by je troszkę uchyliła, a ta moherowa kobieta, że nie bo zimno, że ją przewieje i co też ja wymyśliłam, aby o tej porze roku autobus wietrzyć. Obrzygałam ją."

Sadol po uniwersytecku.

Miya2013-01-22, 23:51
Cytat:

Dobrych kilka lat temu studiowałam na Wydziale Lekarskim. Tak się złożyło, ze w czasie studiów zaciążyłam i na egzamin z medycyny sądowej poszłam będąc w 9 miesiącu ciąży (jak się potem okazało - 10 dni przed porodem). Egzaminator spojrzał na mój pokaźnych rozmiarów bliskoporodowy brzuch i zadał pytanie, które w tej sytuacji samo się narzucało:

- Proszę wymienić możliwe przyczyny śmierci kobiety w trakcie porodu i opisać zmiany, które można stwierdzić w poszczególnych przypadkach w czasie sekcji zwłok .



Opowieść pochodzi z portalu Piekielni.pl z dnia 10.01.2013.

Czego życzymy ?

Tazarr2013-01-22, 16:13
Czego życzy się osobie idącej na egzamin ?
- połamania pióra

czego życzymy osobie przed zawodami sportowymi ?
- poławiania nóg

a Czego możemy życzyć kobiecie w ciąży ?
- poronienia ?

Danuta Wałęsa u ginekologa

k................z • 2013-01-03, 18:25
Przychodzi Danuta Wałęsa do ginekologa i ginekolog mówi:
-Pani ciąża jest zagrożona.
Na co ta odpowiada:
-Spokojnie, mąż donosi.

jestem w ciąży :(

peliniusz2012-12-20, 21:17
Jeszcze 3 godziny do końca pracy... dzień zapowiada się spoko. Przychodzi sms od mojej dziewczyny: "jestem w ciąży "

Łapie się za głowe i myśle: Cooooooooooo k🤬a? jak? przecież wszystko było ok, nie jestem jeszcze gotowy zostać ojcem, Starzy mnie zajebią...

Świat mi sie zatrzymał na ułamek sekundy i ze wszystkich sił próbuje ogarnąć o co chodzi...
Słysze ktoś mnie woła pare razy ale mam to w dupie... stoje nieruchomo i gapie sie na komórke i po chwili podbiega do mnie dwóch kolegów i drze ze mnie łacha w najlepsze a ja ich nie kumam...
- Co?!
- To tylko żart stary
- Ale co?!
- No ten sms...
- Który sms?!?! - otumaniony tymi wszystkimi myślami dalej nie moge skąsać fabułki...
- Nie będziesz ojcem - to żart tylko!

Zaczynam się śmiać razem z nimi i czuje ulge ale za cholere nie moge skumać dalej kto mnie w człona zrobił! i jak to się stało

A o to przepis na mistrzowski trolling:
1. upatrujesz sobie kolege który zostawił na chwilę swoją komórke.
2. Kasujesz numer jego dziewczyny i wprowadzasz swój pod nazwe jego panny.
3. Wysyłasz mu smsa o treści: "jestem w ciąży"
4. Cisniesz łacha w najlepsze z jego miny jak odczyta smsa...

Następnego dnia pod napływem tych "traumatycznych" przeżyć zaj🤬em focha na kolegów na całe 3 dni

Ps. Smaczku całej tej historii dodaje fakt ,że dwa dni wcześniej moja dziewczyna dostała okres a tak się zakreciłem ,że nawet tego nie pamiętałem w tamtej chwili

Miłej zabawy sadole
- Wiesz, Józek, nasza córka to chyba w ciąży jest. Ale skąd ta ciąża? Chłopaka nie ma, na dyskoteki nie chodzi, z nami w jednym łóżku śpi. Dziwne.
- A bo wy, baby, takie jesteście! Ponakrywacie się kocami, dupami się poodwracacie i weź tu po ciemku poznaj która czyja...