#burdel

Słoik z moczem

Demolka902012-12-05, 23:01
Przychodzi facet do burdelu i mówi że chce por🤬ać ale ma tylko 5 zl na to burdel mama myśli myśli i nagle mówi za 5zl to moge ci jedynie naszczać do słoika , facet zastanawia sie ale wkoncu mowi no dobra niech bedzie , naszczała mu do słoika facet wziął poszedl do pokoju wlożył tam k🤬s i mówi :
PIJ C🤬JU ROSÓŁ NA MIĘSO NAS NIE STAĆ
Tak osiedle wygląda z daleka - ładnie prawda?



Nikt by nie pomyślał, że to bloki socjalne.

Mieszkanie socjalne kojarzy się wszystkim z jakimiś ruderami, barakami, mieszkaniami w starych kamienicach z wychodkiem na korytarzu. Toruń podszedł do tematu profesjonalnie i postanowił zbudować mieszkania socjalne z prawdziwego zdarzenia. To miały być normalne, porządne budynki. Wybrano kilka lokalizacji, między innymi ulicę Olsztyńską. Nasz Czytelnik w pobliżu oglądał normalne mieszkanie w zwykłym bloku, które chciał kupić. Wysiadł z autobusu i przeszedł przez teren, który zajmują bloki socjalne. Przysłał nam kilka zdjęć tych budynków. Widok przeraża i stawia pod znakiem zapytania sens budowania takich mieszkań.

Kilka lat kosztem grubych milionów złotych Toruń wybudował mieszkania socjalne na Olsztyńskiej. Oto jak ten budynek wygląda teraz.

Telefon do agencji

Swirussss2012-07-25, 15:50
Dzwoni gość do burdelu i zamawia sobie panienkę, odbiera szefowa i po kolei wypytuje:
- ma być wysoka czy niska?
- mi to obojętne, i tak nie mam nóg...
- no a ma mieć duże cyce czy małe?
- no też obojętnie, bo nie mam rąk...
Nagle głośny głos z słuchawki:
- A c🤬ja to pan masz!?
Zdenerwowany klient odpowiada:
-A ty stara k🤬o myślisz że czym wykręciłem numer telefonu!?!

Górnik

BongMan2012-06-27, 20:06
Kowalski zostaje wezwany przed oblicze egzekutywy.
- Okłamaliście nas. Gdy wstępowaliście do partii, to w ankiecie personalnej napisaliście, że wasz ojciec przed wojną był górnikiem. Tymczasem dowiedzieliśmy się, że był właścicielem domu publicznego.
- To prawda, ale tatuś zawsze mówił, że ten burdel to prawdziwa kopalnia złota.

Przychodzi facet do burdelu

i................d • 2012-03-20, 14:11
Przychodzi facet do burdelu:
- Poproszę laseczkę z wygoloną c🤬ką.
- Proszę bardzo, pokój 203.
Facet wchodzi do pokoju, widzi nagą panienkę, jednak ku swojemu niezadowoleniu dostrzega także czarny trójkącik.
- Ależ ja chciałem z wygoloną!
- Sio muchy! Klient przyszedł!

Stały klient

Muder2012-02-29, 23:15
Podszedłem do kasy mówiąc:
- Jedna osoba dorosła i dwójka dzieci.
- To będzie razem 5ozł.
Tak, to zdecydowanie mój ulubiony burdel.

Hans w burdelu

Ponury Knur2011-12-30, 17:13
Hans, Niemiec w średnim wieku, poleciał na wycieczkę do Orlando na Florydzie. Na miejscu, postanowił odwiedzić dzielnicę czerwonych latarni. Wszedł do największego burdelu. Burdelmama przysłała mu młodą panienkę.

Trochę pochichotali, trochę poświergotali, wypili drinka, młoda usiadła mu na kolankach. Hans szepnął jej coś na ucho. Oburzona dziewczyna wstała i sobie poszła.

Widząc to, burdelmama przysłała mu bardziej doświadczoną panienkę.
Trochę pochichotali, trochę poświergotali, wypili drinka, ona usiadła mu na kolankach. I tej również Hans szepnął coś do ucha, panienka wrzasnęła "NIE!" i oddaliła się pospiesznie.

Burdelmama była zaskoczona faktem, że tak niepozornie wyglądający facet mógł poprosić o coś na tyle nieprzyzwoitego, na co nie przystały aż dwie jej dziewczyny.

Zdecydowała się przysłać mu najodważniejszą z wszystkich dz🤬k- Lolę. Lola nigdy jeszcze nie odmówiła żadnemu klientowi. Jednak cała sytuacja się powtórzyła.

Przez wszystkie lata prowadzenia domu uciech, burdelmama nie widziała jeszcze czegoś takiego. Dawno nie była z klientem w łóżku, ale za jej czasów spełniała nawet najbardziej libertyńskie kaprysy. Poza tym była ciekawa, jaka to zachcianka obruszyła tak dziewczyny, więc sama podeszła do Niemca.

Dosiadła się do niego i powiedziała, że jest najlepsza z wszystkich.
Trochę pochichotali, trochę poświergotali, wypili drinka, usiadła mu na kolankach.

Wtedy Hans nachylił się i wyszeptał jej do ucha: "czy mogę zapłacić w Euro?"
- Muszę Ci coś powiedzieć. Twoja żona sypia z ludźmi za pieniądze.
- Co?! Skąd wiesz?!
- Widziałem ją wczoraj w burdelu.
- Nie wierzę… ona jest prostytutką…
- Tak. Przykro mi stary.
- Mówiła coś?
- Niewiele. „Rżnij mnie mocniej” i takie tam.

Co to jest rozpusta?

-................- • 2011-09-01, 15:23
Co to jest rozpusta?
Gdy wchodzisz do burdelu i mówisz "to co zwykle".

dowcip o zakonnicach

c................1 • 2011-05-16, 14:39
Siedzi sobie 10 zakonnic pod kościołem i rozmawiają.
- Siostra zakonna mówi: kurcze pojechałabym do Watykanu, pozwiedzała, pomodliła się za papieża
-inna siostra: no ja też, ale za co jak tu w kościele to my prawie nic nie zarabiamy
-siostra zakonna: wiecie co kupie gazetę i poszukam jakiejś pracy, gdzie będziemy mogły na boku dorobić
Nazajutrz kupiła gazetę i po porannych koronkach siedzi i czyta wraz z resztą zakonnic:
1 ogłoszenie praca na budowie, mówi nie mało płacą a napracować się trzeba gorzej niż w klasztorze
2 ogłoszenie praca w biedronce na kasie, mówi nie bo nie dość że mało płacą to jeszcze trzeba kupę pieniędzy na pieluchy wydawać
3 ogłoszenie praca w burdelu, myśli dobra kasa, łatwa robota, czemu nie w końcu robimy to w szczytnym celu. Zadzwoniła pod podany numer i umówiła się na rozmowę.
Wieczorem wraz z resztą zakonnic przyszły wszystkie pod wskazany adres. Siostra zakonna wchodzi pierwsza, pewnym krokiem i widzi dz🤬ki stoją na korytarzu bo akurat miały przerwę na kawę i ploteczki.
siostra zakonna: no dz🤬ki przyszłam tu do pracy i macie przej🤬e
jedna z dz🤬k: niby dlaczego?
siostra zakonna: bo jestem dziewicą i przyprowadziłam koleżanki