Tag: blondynka - strona 43

Cud w lesie

konto usunięte • 2014-03-14, 21:15

147

Spotyka się dwóch kumpli, jeden mówi do drugiego:
- Ty wiesz, widziałem dzisiaj cud. Normalny k🤬a cud, widziałem dziewicę!!!
- Nie gadaj, one istnieją? Gdzie? Kiedy?
- No szedłem przez las, a tu nagle biegnie taka... dziewica... Młoda, piękna, blondynka... zderzyła się ze mną... i dziewica nagle zniknęła...

Ja w internetach

konto usunięte • 2014-03-12, 20:10

106

Cała prawda o mnie:

A do tego uwielbiam szczeniaczki i pragnę pokoju na świecie!

Kolejna "zdolna" uciekła komuś z kuchni w wawie...

konto usunięte • 2014-03-04, 12:40

224

Wybrałem się w tłusty czwartek na pączki w 18 smakach

Powyższy widok sprawił że ledwo utrzymałem kierownice ze śmiechu

Lecz chwile później naszła mnie refleksja... że to bezmózgowie mogło prawie rozjechać biednych podatników...
(choć hard byłby niezły

)

Do ku**y nędzy spermochłony zacznijcie myśleć za kierownicą!

Pani archeolog o templariuszach

konto usunięte • 2014-03-03, 21:28

123

Pani archeolog o templariuszach

Trójkącik

Alam • 2014-03-01, 11:49

815

Przemyślenia brata na kiblu

Jak nazywa się sex z dwiema blondynkami?

Pieprzenie głupot

Nie było. Pierwszy temat

Oczko

konto usunięte • 2014-02-13, 19:36

229

Puscił jej oczko.

Blondynka i samochód

BongMan • 2014-02-13, 10:40

285

Jedzie blondynka samochodem. Nagle usłyszała głośny hałas na zewnątrz, zatrzymała się, wychodzi z samochodu i patrzy wokół. Zobaczyła na ziemi jakąś część, dźwiga ją z trudem próbując dopasować ją gdzie się da. Nie mogąc znaleźć miejsca, z którego odpadła, zataszczyła część na tylne siedzenie i jedzie do mechanika.
Po przeglądzie mechanik mówi:
- Samochód w zupełnym porządku, ale ten właz kanalizacyjny trzeba zawieźć na miejsce..

Gorący...

Mr.Drwalu • 2014-02-05, 5:11

722

Gender w tarapatach...

Blondynka w aptece.

DuDson666 • 2014-02-02, 10:59

356

Sytuacja autentyczna z dzisiejszej wizyty w aptece.

Tak więc poszedłem do apteki po leki, kolejka była długa więc grzecznie czekałem. Od razu zauważyłem, że farmaceutka jest jakaś upośledzona. Po chwili pierwsza w kolejce była typowa blondynka. Piękna, długie nogi, szpilki, spódniczka ledwie widoczna. No i wywiązała się rozmowa. B - blondi F- farmaceutka

B: Strasznie boli mnie gardło mogłabym coś na to dostać?
F: Tak, a woli pani ssać czy psikać?
B: A co to ma do rzeczy?
F: Bo nie wiem co pani zaproponować.
*Blondi widocznie zakłopotana zbliża twarz do farmaceutki i mówi*
B: Od czasu do czasu possie chłopakowi ale za bardzo nie lubię.

W aptece nastała cisza i po chwili wszyscy zaczęli się śmiać tylko farmaceutka przez dłuższy czas nie wiedziała co ma powiedzieć i zrobić

Sposób na rozluźnienie

~CrazyEdek • 2014-01-28, 19:40

186

prowadząca pokazuje, krok po kroku jak się rozluźnić

#blondynka