 
            
                                             stare czasy
                                                            stare czasy
                
                
                    ambroz66
                                    • 2009-11-22, 11:18
                                    
            150
        
    
                -Babciu a jak to w czasach Twojej młodości było z seksem?
-Za czasów mojej młodości nie było czegoś takiego jak seks…. Myśmy się po prostu r🤬ali.
                    -Za czasów mojej młodości nie było czegoś takiego jak seks…. Myśmy się po prostu r🤬ali.
 

 
             
             ) jak dawniej. Jako, że chcieli oddać zupełny klimat jaki panował jak byli młodzi, to wszystkie elementy świąteczne zmienili na takie, jakie były wtedy. Choinka sztuczna na prawdziwą, lampki na świeczki, pomarańcze z goździkami zamiast Coca-Coli itd... No i zaczęli się rozbierać, o dziwo poczuli intymną atmosferę, zaczęli się przytulać, całować, pieścić, aż w końcu doszło do stosunku. No i babcia zaczęła się denerwować, że dziadzio już nie w formie, aż tu nagle dziadek ożywa i zaczyna ją rżnąć szybciej niż błyskawica. Babcia zadowolona, już nawet nie mogła wytrzymać, no i po jakimś czasie rzeczywiście opadają wyczerpani. Babcia przytula się do starego mężulka i mówi: "Ja nie wiedziałam, że Ty jeszcze tak potrafisz!", a dziadzio na to: "Jak by Ci wosk na dupę kapał, to też byś tak potrafiła"!
  ) jak dawniej. Jako, że chcieli oddać zupełny klimat jaki panował jak byli młodzi, to wszystkie elementy świąteczne zmienili na takie, jakie były wtedy. Choinka sztuczna na prawdziwą, lampki na świeczki, pomarańcze z goździkami zamiast Coca-Coli itd... No i zaczęli się rozbierać, o dziwo poczuli intymną atmosferę, zaczęli się przytulać, całować, pieścić, aż w końcu doszło do stosunku. No i babcia zaczęła się denerwować, że dziadzio już nie w formie, aż tu nagle dziadek ożywa i zaczyna ją rżnąć szybciej niż błyskawica. Babcia zadowolona, już nawet nie mogła wytrzymać, no i po jakimś czasie rzeczywiście opadają wyczerpani. Babcia przytula się do starego mężulka i mówi: "Ja nie wiedziałam, że Ty jeszcze tak potrafisz!", a dziadzio na to: "Jak by Ci wosk na dupę kapał, to też byś tak potrafiła"!      
 
                             
   
  
             
   
             
 
  
 
 
