#błoto

Roboty drogowe w Kielcach

petru232013-02-19, 8:49
Wczoraj w CK mieliśmy atrakcję. Nie miałem jak zrobić fotki ale na szczęście lokalna gazeta zrobiła je za mnie. Widok przedni

Zdarzenie miało miejsce na rondzie Herlinga-Grudzińskiego (przy Qubus Hotel)

Wileka ciężarówka w błocie

P................n • 2013-01-11, 14:36

Ciekawe czy w końcu się wydostała
Małżeństwo N. wysypało żwir na dróżkę, która prowadzi do ich działki, by nie brnąć w błocie po kolana. Nadzór budowlany nakazał "drogę rozebrać", bo to samowola budowlana.
Zaczęło się od kontroli. Kto ją wezwał? Państwo N. przypuszczają, że sąsiedzi, bo nadzór budowlany sam z siebie w takie tereny (chodzi o jedną z podopolskich wsi) się nie zapuszcza.

Kontrola wykazała, że przy płocie ciągnie się odcinek około 30-metrowy o szerokości 5 metrów w pierwszej części utwardzony tłuczniem, a na kolejnym odcinku stwierdzono ułożenie gruzu ceglanego. - Ta droga prowadzi do naszej działki. Wcześniej w razie deszczu czy po roztopach to wszystko grzęzło w błocie, przejść nie szło. Wysypaliśmy więc trochę piasku i żwiru, by można było spokojnie dostać się do naszej działki.

Adwokat państwa N. zaznaczył również w pozwie, że odcinek choć do nich nie należy ma ustanowioną służebność i mogą oni po tym odcinku swobodnie przechodzić, przejeżdżać, a nawet jakby chcieli to pędzić nim bydło. Adwokat przekonuje również, że odcinek jest fragmentem działki rolnej i dlatego nie podlega regulacjom prawa budowlanego.

Mimo to nadzór budowlany kazał drogę rozebrać. Dlaczego? Bo droga powstała bez żadnego zezwolenia, informacji o jej budowie, słowem żadnego dokumentu, jest więc - zdaniem nadzoru - ewidentna samowolą budowlaną. Tak stwierdził nadzór powiatowy, a potem poparł go również wojewódzki.

- Sprawa jest kuriozalna, bo kazano mi rozebrać drogę, choć to nie jest żadna droga. Nie ma np. systemu odprowadzającego wodę... a zresztą to jest po prostu usypany żwir umożliwiający mi dostanie się w cywilizowany sposób na własną działkę. Nie rozumiem skąd te decyzje nadzoru.

Sprawą zajmie się teraz Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego trafiła skarga pana N. - konstruktora "drogi" - na decyzję nadzoru budowlanego. - Ja tej sprawy tak nie zostawię, bo to jest jakiś absurd - mówi.

Kod:
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,12983191,Usypal_sam_droge__wiec_ma_sprawe_w_sadzie.html#ixzz2H6xtzLXC

Woodstock 2012

U................* • 2012-12-04, 3:19
Ciekawy montaż z punktu widzenia uczestnika.



Dla hejterów: tak byłem 6 razy, jestem technikiem estradowym w Polsce i nie tylko i tym zarabiam na życie, robię to co lubię.
Dla zainteresowanych: lepsza jakość na YT: /watch?v=dgvE0IfeEn8

Szukałem po tagach, nie znalazłem. Jeżeli powieliłem to przepraszam.

Brykam sobie w błocie

A................h • 2012-10-18, 21:46
"O mój boże, o mój boże! Ale zajebista kałuża!
Jaka k🤬a zajebista kałuża, ja p🤬lę jaka zajebista woda!!"

Nieco inny dragracing

stery_srh2012-09-09, 17:04
Błotne wydanie - przynajmniej opon nie muszą nagrzewać przed startem.

Ślizg pod szczoszki

s................s • 2012-08-21, 22:22
Spoko

Kałuża

orzeszwmorde2012-08-17, 0:00
Soczyście przy-wodował.

Żółty człowiek na Przystanku Woodstock

P................n • 2012-08-16, 18:20


Błaznujący żółty "reporter" przepytuje woodstockowiczów.