📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:57

#alkohol

Twoja dzienna porcja WTF

konto usunięte2016-02-24, 15:31
tak jak w temacie. Materiał niewłasny.



Zaj🤬e z dumperta

Sortowanie

Mercury0012016-02-24, 1:13
Jakie sortowanie preferują alkoholicy?

ukryta treść

Bąbelkowe

Pytanie

konto usunięte2016-02-22, 21:40
Gdyby przed baranem
postawić dwa wiadra: jedno z wodą, a drugie z wódką, to które wybierze?

Oczywiście wiadro z wodą. A dlaczego?

Bo to baran.

Mamo, nie pij

konto usunięte2016-02-13, 13:48
Taki tam wpis o mojej matce alkoholiczce

Alkohol obok amfetaminy jest najgorszym narkotykiem, bo nie tylko niszczy psychikę, ale i rodziny.

Tak jest w moim przypadku. Tak mam w domu alkoholika, a jest nim moja mama, która pije nawet 8 piw dziennie i nie raz widać, ze jest wstawiona. Mówiąc szczerze, gówno mnie obchodzi, że mama niszczy swój organizm, ale k🤬a boli to, że mój najmłodszy brat będzie uważał piwo za coś normalnego. Nie zdziwię się, jeśli nie uda mi się go w przyszłości sprowadzić na normalną drogę i to kurewsko boli.
Nie zliczę ile było kłótni w domu z powodu tego j🤬ego piwa, te kłótnie ja wywoływałem, bo cholernie boli mnie to, że ona pije i niszczy nie tylko siebie, ale i rodzinę.
Wszystko się zaczęło od długów, które ojciec narobił i moja mama, nie wytrzymywała psychicznie i zaczęła pić, bo mówi, ze bez piwa skończyła by na sznurze. Dla mnie to gówno prawda i niestety ciężko jest mi jej współczuć, bo przez piwo nie potrafi być stanowcza, przez co bracia robią co chcą i nie raz ja muszę wkraczać do akcji, ale niestety nie jestem za dobrym autorytetem, wiec współczuję braciom. Czego współczuje? Tego, że muszą się wychowywać w tak patologicznej rodzinie, ojciec na szczęście za granicą robi, więc jest mniej kłótni o nic, ale i tak pozostaje kwestia długów i piwa.
Ja miałem to szczęście, że wychowywałem się, gdy rodzinka jeszcze w miarę normalna była, a teraz to tragedia. Mama z domu nie wychodzi, bo się boi ludzi, przez co najmłodszy brat siedzi cały czas w domu i jedyny kontakt z ludźmi ma w szkole. Wiem, że mógłbym to zmienić wychodząc z nim, ale nie umiem się zmusić, a po drugie jak chcę wyjść z jakimś z braci to mamuśka gada, ze zimno itp.
Jest cholernie przewrażliwiona, ale jak się ociepli na dworze, zacznę wychodzić z najmłodszym bratem by nie wyrósł z niego samotny maminsynek.

hacerking.blogspot.com/2015/01/mamo-nie-pi.html

Wrzód

konto usunięte2016-01-26, 21:38
- Włodek, ja dziś nie piję. Mam wrzoda.

- Nie p🤬l, pij! Ja też jestem żonaty.

O alkoholowych podróżach słów kilka

konto usunięte2016-01-25, 16:38
Wzięte z życia i z tablicy facebookowej znajomego. Historia prawdziwa w 100%, bo miałem przyjemność jechać po niego autem.

Cytując:
Innego razu, miałem okazje zawitać do Palestyny(taka wieś w Łódzkiem). Właściwie to się tam obudziłem, a jak się tam znalazłem nie mam pojęcia do dzisiaj.
Nie wiedząc jeszcze gdzie się znajduje, szedłem przed siebie dróżką co prawda piaskową, ale o szerokości wystarczającej, aby przejechał nią tir pełen bogatych kulturowo emigrantów.
Idąc sobie tak z 5 minut mijam tabliczkę "Witaj w Palestynie!"
-Następuje chwila konsternacji, małe zawachanie, czy aby na pewno przeczytałem to co przeczytałem, usiadłem, i uświadomiłem sobie że rzeczywiście jestem w Palestynie. Niestety mój mózg z racji odwodnienia i braku substancji odżywczych nie zarejestrował faktu, że wszystko to było napisane po Polsku, tak więc usiadłem i zacząłem płakać, pytając się jednocześnie samego siebie, jakim cudem przeszedłem po pijaku z Polski do Palestyny, gdzie są moi koledzy, i jak ja teraz wrócę do domu.

R2 DINDU

Shock2016-01-12, 2:36


Zakupy.

To mogło się zdarzyć tylko tam... Na dalekim wschodzie Rosji w kostnicy ocknął się, uznany wcześniej za zmarłego, mężczyzna. Za przyczynę jego śmierci uznano przedawkowanie wódki.

Dziennik "Khasanskiye Vesti" nie precyzuje, w którym regionie konkretnie doszło do zdarzenia. Wiadomo jedynie, że przywieziony z suto zakrapianej imprezy mężczyzna obudził się na podłodze kostnicy.

Według relacji przedstawiciela miejscowej policji, ciało mężczyzny umieszczono na podłodze chłodni, bowiem kostnica tego dnia była przepełniona. Niedoszły denat, gdy się obudził, nie zdawał sobie sprawy z tego, gdzie jest. Zmarznięty, jeszcze pod wpływem alkoholu, w ciemności poczuł, że dotyka czyichś zimnych kończyn i w strachu rzucił się do drzwi.

Jego wołanie usłyszał ochroniarz kostnicy i powiadomił o dziwnych odgłosach z chłodni swoich przełożonych. Ci początkowo nie uwierzyli w jego relację. Na szczęście postanowili jednak sprawdzić te "dziwne" odgłosy z chłodni kostnicy. Wezwana na miejsce zdarzenia policja przesłuchała cudem ozdrowiałego i wypuściła go do domu.

Mężczyzna swoje pierwsze kroki skierował jednak nie do domu, a na przedwcześnie opuszczone spotkanie. Tam zastał nadal pijących kolegów. Gdy pojawił się w drzwiach żałobników, jeden z jego kompanów od wódki zemdlał z wrażenia.

Swoją drogą - jakie musiał mieć stężenie promili, że uznali go za zmarłego, a serce przestało bić?
Opole . Jak podaje Telewizja TVP Info, straż miejska odnalazła w rowie nieprzytomnego mężczyznę, którego mimo usilnych starań nie udało się dobudzić na miejscu. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że we krwi ma 15,2 promila alkoholu. Mężczyzna przeżył. Z dokumentów wynika, że to 31-letni Daniel M..

To, że nie zmarł to istny cud, mówią lekarze. Śmiertelną dawkę alkoholu we krwi szacuje się na około 6 promili. Daniel miał niemal trzy razy tyle. Badanie wykonano dwukrotnie.

- Naprawdę trudno jest osiągnąć taki wynik - mówi dr Lucjan Kostrzewa. - Tak duża zawartość alkoholu we krwi to najprawdopodobniej efekt picia w ciągu co najmniej od kilku dni, lub wypicia duszkiem ponad litra wódki na pusty żołądek - dodaje.

Po przebudzeniu Daniel odmówił złożenia wyjaśnień, zabrał swoje rzeczy i opuścił szpital. Ze względu na trującą dawkę alkoholu policja poszukuje świadków zdarzenia w obawie o zdrowie pozostałych uczestników ewentualnej libacji.

Nie wiadomo jaki tak silne zatrucie organizmem będzie miało wpływ na pracę ciała. Stężenie już powyżej 5 promili może skutkować obrzękiem mózgu lub porażeniem organów. Najczęściej w takich sytuacjach występuje długotrwałe obniżenie sprawności intelektualnej.

Wcześniejszy, niechlubny rekord został ustanowiony w 1995 roku. Kierujący samochodem mężczyzna pod wpływem alkoholu spowodował wypadek. Miał wtedy we krwi 14,8 promila alkoholu. Zmarł kilkanaście dni później na skutek obrażeń odniesionych w wypadku.

źródło : dziennikbulwarowy.pl/132/niechlubny-rekord-stezenia-alkoholu-we-krwi.h...

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem