Informatyk i administrator sieci miał dość swojej pracy i postanowił się przekwalifikować. Poszedł na akademię medyczną, ukończył ją i został lekarzem. Do jego gabinetu przychodzi pierwszy pacjent i mówi:
- Panie doktorze, coś mi wątroba szwankuje.
Na to lekarz:
- Dziwne, u mnie działa.
Byłem dzisiaj z moją byłą żoną w galerii. Poszliśmy do jubilera i pytam, który jej się najbardziej podoba. Wybrała taki za 12 000 zł, nie głupi.
- Poproszę
- Nie trzeba było
- TO NIE DLA CIEBIE TY ZDRADZIECKA K🤬O