Tag: żart - strona 42

Telewizja u AntkA

konto usunięte • 2015-08-28, 19:32

206

Do Antka przyjechała ekipa telewizyjna, żeby zapytać go, jak doszedł do tak wysokiej wydajności mleka od krowy.
- Ja tam nic nie wiem - mówi Antek. - Krowami, to się moja Jaguś zajmuje.
- Zawołajcie ją gospodarzu, zrobimy z nią małe interwiew.
- Jagna, chodź tu.
- Czego?
- Panowie z TV chcą ci zrobić interwju.
- Co to takiego?
- Nie wiem, ale lepiej się podmyj.

Co będzie, jeśli do mikrofali podłączyć antenę?

konto usunięte • 2015-08-28, 14:11

98

Pokażę ciekawy eksperyment, za pomocą mikrofalówki i antenę od telewizora. Z mikrofali zdjąłem transformator (lepiej wziąć dwa lub trzy), połączył je szeregowo i podsunął przewód do anteny. Była "Drabina Jakubowa" na Dole anteny w miejscu największego zbliżenia elektrod następuje przebicie wysokiego napięcia. Zapala się łuk. Ogrzewa powietrze wokół niej zrodzi się w górę, zabierając ją ze sobą.

Nawiedzony pokój

Tata_Marcina • 2015-08-22, 23:47

270

Każdy ma jakiegoś potwora w szafie... no albo zwłoki

Złota rybka i oligarcH

konto usunięte • 2015-08-19, 1:02

470

Pewien bogaty ruski chooj, któremu nic nie brakowało poszedł na ryby.
Ponieważ był sk🤬iale bogaty, także miał złotą wędkę i platynowy pobierak.
I tak łowił i łowił, aż tu nagle złapał złotą rybkę.
Złapana rybka mówi:
- Jedno życzenie
Na to oligarch:
- Wyp🤬alaj
I wrzucił ją do wody.
Po pewnej chwili znowu ją złowił i znowu rybka mówi.
- Jedno życzenie
Na to rusek:
- Wyp🤬alaj
I wrzucił do wody.
Na jego nieszczęście znowu ją złowił i rybka mówi:
- jedno życzenie
Na to rusek mówi:
- Dobra k🤬a już mów co chcesz, a potem wyp🤬alaj

Okres w życiu

konto usunięte • 2015-08-17, 14:56

340

Syn: Mamo,którego okresu w życiu najbardziej Ci brakuje?

Mama: Tego po seksie z Twoim ojcem.

Wymyślone podczas rozmowy ze znajomym.

Niezbędne wyposażenie auta

Miziou • 2015-08-13, 20:52

151

Opowiem Wam dzisiaj historię usłyszaną od znajomego - w pierwszej osobie, dla lepszego klimatu.

Jedziemy sobie ze szwagrem w okolice Warszawy. W pewnym momencie na trzypasmówce okazuje się, że zdarzył się wypadek. Policja blokuje dwa pasy, ale trzecim puszczają samochody. Nie trwa to szybko, więc jest okazja, żeby ogarnąć sytuację. Dojeżdżamy do miejsca wypadku i jesteśmy tam akurat w momencie, w którym ciało (wypadek niestety śmiertelny) jest pakowane do worka. Mówię do szwagra:
Ja: Patrz, a jednak się przydają!
Szwagier: Co się przydaje?
J: Worki na ciała.
Sz: Jak to, przydają się worki na ciała?
J: To nie słyszałeś? W czerwcu była nowelizacja przepisów! Od czerwca każdy kierowca musi w apteczce mieć worek na ciało.
Sz: Serio?
J: No przecież widziałeś, że mieli...

Pośmiałem się w myślach i szybko zapomniałem - szwagier nie. Musiał się w sklepie dowiedzieć...