#żaba

Martwe zwierzęta w produktach sklepowych.

T................4 • 2012-09-22, 1:42


Klientka Tesco z Londynu z obrzydzeniem odkryła, że w paczce szpinaku, który kupiła w supermarkecie była martwa żaba. "Szpinak miał być umyty i gotowy do jedzenia, więc dodałam go do sałaty. Na żabę trafiłam już podczas posiłku" - tłumaczy Sarah Moss z Londynu. Jej koleżanka wegetarianka na ten widok zwymiotowała. Kobieta twierdzi, że płaz nie był poraniony, ale miał język na wierzchu. Kilka dni wcześniej taką samą niespodziankę odkrył inny klient Tesco Olly Goldenberg.



Oczywiście martwa żaba nie jest jedyną tak obrzydliwą wpadką w historii handlu. Prawdziwy szok przeżył na przykład Stephen Forse z Londynu. Po powrocie ze sklepu, kiedy chciał przygotować swoim dzieciom kanapki, w właśnie kupionym bochenku chleba Premier Foods znalazł martwą mysz. Początkowo myślał, że to źle wymieszane ciasto, ale kiedy oderwał skórkę i zobaczył sierść nie miał już wątpliwości...



Wygląda na to, że myszy biegające po brytyjskich piekarniach to codzienność. Martwego gryzonia w chlebie znalazł też mieszkaniec Ballymoney. Firma twierdziła, że to sabotaż i prowokacja konkurencji, ale ostatecznie przeprosiła za incydent.



Podobne wpadki zaliczają także sieci fast-food. Użytkownik portalu reddit.com LinkBoyJT zamieścił niedawno zdjęcie dania z McDonald's ze smażonym owadem. Nie był tylko pewny czy to ćma czy rozgnieciony karaluch.



Na koniec wracamy do piekarzy. 10-letni William Evans z Hawkchurch w Wielkiej Brytanii na życzenie mamy kupił w miejscowym sklepie bochenek chleba. Jako bonus dostał zapieczoną w cieście jaszczurkę.


Żaba

Pener2012-09-11, 9:39
i grawitacja

Zaskroniec i żabcia

J................S • 2012-09-07, 20:15
Zdjęcia mojego autorstwa z wyjazdu nad wodę.
Może komuś się spodobają z uwagi na patriotyczny wygłos.
Jak widać, także "rodowity, polski zaskroniec" potrafi poradzić sobie z dużym kąskiem niczym prawdziwy pyton;)










Dla osób martwiących się o los węża, już tłumaczę ostatnie zdjęcie:
Na żabę mam wyj🤬e, bo to pokarm który dał się upolować. Taka jej rola w tym przedstawieniu, żeby zdechnąć w bólu i dać się zjeść. Ale drapieżnika szanuje oczywiście. Po całej akcji wąż został bezpiecznie wypuszczony z wiadra, z powrotem w trzcinę. Nie ucierpiał i nie zestresował się zbytnio. Odnoszę wrażenie, że nawet mu się spodobała rola predatora w fotoreportażu

Szklane żaby

~Griszon2012-08-11, 22:53
Pochodzące z Wenezueli szklane żaby należą do rodziny Centrolenidae. Podczas gdy większość szklanych żab jest koloru zielonego, limonkowego, skóra na podbrzuszu u niektórych przedstawicieli gatunku jest przezroczysta, tak, że serce, wątroba i część przewodu pokarmowego są widoczne przez prześwitująca skórę.


Reszta w komentarzach

Atak zabójczej żaby

T................a • 2012-08-09, 17:09
Scena jak z horroru, btw. ściszyć głośniki!

True Story Bro...

C................l • 2012-07-29, 11:12
mit obalony kijanki nie istnieją

Reklama Forda

d................k • 2012-05-31, 12:19
Rozmowa żab.

7 dziwów natury

N................k • 2012-05-27, 10:25
#1 Samobójcza mrówka malezyjska



Ogorzały terrorysta z całą pewnością chciałby mieć firmowo wbudowaną bombę w lewej nerce. Nie musiałby wtedy taskać ze sobą nieporęcznych materiałów wybuchowych. Malezyjska mrówka nie ma takiego problemu. Kiedy stado jest zagrożone, mrówczy żołnierz – samobójca, zbliża się do wroga i wybucha. Jednak te małe owady poszły nieco dalej niż fundamentaliści:

- mrówka umiera w ciszy, bez okrzyków swego uwielbienia dla Allaha
- jest skromna - nie liczy na stado mrówczych dziewic.
- posiada bombę biologiczną – za eksplozję odpowiadają gruczoły wypełnione trucizną, która rozpryskuje się na zaskoczonych przeciwników.

#2 Niesporczak



Pierwsze skojarzenie – terminator. I to jeden z tych lepszych. Niesporczak, ze względu na swój miśkowaty kształt, zwany jest też niedźwiedziem wodnym. Ta bestia, której wielkość nie przekracza milimetra (chociaż z reguły posiada gabaryty nieco większej bakterii), potrafi żyć dosłownie wszędzie – od szczytu najwyższych gór, po oceaniczne głębiny. Radzi sobie w temperaturze od -272 aż do +151 stopni Celsjusza.
Niesporczakowi niestraszna nawet próżnia czy ciśnienie 6000 atmosfer. Jak przystało na małego terminatora, przeżyje nawet i wysokie promieniowanie. Podczas gdy człowiek przekręci się niedługo po otrzymaniu dawki 5-10 GY, to niesporczak poradzi sobie z 5000 GY.

#3 Latający wąż - Chrysopelea



Wąż ten pochodzi z Melanezji. Ewolucje, które wykonuje, trudno wprawdzie nazwać lotem - jest to raczej szybowanie. Podczas takiego swobodnego opadania Chrysopelea potrafi spłaszczyć swoje ciało dwukrotnie.



#4 Rekin



Jak wiadomo, rekiny posiadają niesamowicie wrażliwy węch .To dzięki temu, szczególnie te drapieżne osobniki, są w stanie łatwo „wyniuchać” swą ofiarę. A jeśli jeszcze nieszczęśnik jest ranny, to namierzenie takiego osobnika będzie prostsze niż rozumowanie dresiarza.

Jest jeszcze jedna cecha, którą posiadają niektóre rekiny. Pewne komórki w ich niedużych móżdżkach służą do wykrywania drobnych impulsów elektrycznych. Zmysł ten jest tak wrażliwy, że drapieżnik potrafi odebrać sygnał wytworzony przez mięśnie poruszającej się rybki. W ten sposób rekin namierza zwierzęta kryjące się np. w piasku.

#5 Krewetka Alpheidae



Stworzonko to znane jest jako „krewetka pistoletowa”. I słusznie. Ten niepozorny zwierzak potrafi zabić przeciwnika za pomocą... bąbelka. Dodajmy, że jest to bąbelek wystrzelony z prędkością 100 km/h. To jednak nie wszystko – w wyniku jego pęknięcia zachodzi proces tzw. kawitacji, czyli gw🤬townego przejścia fazy ciekłej w fazę gazową. Efektem ubocznym, w tym przypadku, jest wytworzenie się temperatury 4726 stopni Celsjusza. Przy okazji strzału krewetka wydaje z siebie donośny, bardzo wysoki dźwięk, który również może obezwładnić ofiarę.

#6 Koliberek



Ptaszątko to znane jest głównie ze swych nikczemnych gabarytów. Jednak ma też koliber kilka cech, dzięki którym wyraźnie odstaje od innych niewielkich ptaszków.
Każdy koliberek ma wrodzone ADHD. Objawia się to wyjątkowo szybkim machaniem skrzydełkami – nawet do 90 machnięć na sekundę. Ponieważ tak intensywna praca kończynami zużywa mnóstwo energii, ptaszek ten ma duże zapotrzebowanie na kwiatowy nektar. Dzięki swemu zadziwiającemu metabolizmowi, dzienna porcja kolibrzego pokarmu nierzadko przekracza wagę samego koliberka.

Czemu skojarzenie z helikopterem? A temu, że koliber jako jedyny ptak umie zawisnąć w powietrzu i latać do tyłu.

#7 Włochata żaba



Tak, dokładnie - włochata. Zacznijmy od tego, że owa kameruńska żaba posiada włosy. Jednak to co najciekawsze w tym zwierzaku, to dość makabryczne zachowanie w obliczu zagrożenia. Jeśli wyprowadzisz tego płaza z równowagi, wysunie on „pazury” ze swych tylnych odnóży.
I podobnie jak u jednego z bohaterów marvelowskiego X-mena, będą to kostne szpikulce, albowiem włochata żaba łamie własne palce, a następnie wypycha ostre kostki, które przebijając skórę wyłażą na powierzchnię.

Żaba siedzi i nie kuma

Giorgio692012-05-01, 21:44
że gościu pociska jej bajer