Wpada m膮偶 do mieszkania i od progu krzyczy:
- Ooo, zdradziecka bladzio! Wszystko si臋 wyda艂o! Wiem, 偶e mnie zdradzasz! Gdzie ten bydlak???
- Ja nic nie wiem…
- Synek – m贸wi ojciec do Jasia – pom贸偶 znale藕膰 sk馃がysyna!
Jasio, zagl膮daj膮c pod 艂贸偶ko:
- Panie s膮siad, sk馃がysyna Pan nie widzia艂e艣?
- Ooo, zdradziecka bladzio! Wszystko si臋 wyda艂o! Wiem, 偶e mnie zdradzasz! Gdzie ten bydlak???
- Ja nic nie wiem…
- Synek – m贸wi ojciec do Jasia – pom贸偶 znale藕膰 sk馃がysyna!
Jasio, zagl膮daj膮c pod 艂贸偶ko:
- Panie s膮siad, sk馃がysyna Pan nie widzia艂e艣?