bloodwar napisa艂/a:
@lapps
Jakby艣 zg艂臋bi艂 troszk臋 temat, to przekona艂by艣 si臋 jak wiele w naszym 偶yciu zalezy od uwarunkowa艅 genetycznych, szwedzcy bodaj偶e naukowcy badali losy kilkuset dzieci z rodzin patologicznych (i to takich patoli od pokole艅 - 偶e ojciec, dziadek i pradziadek razem z ma艂偶onkami tylko w gaz, w gaz, w gaz i od czasu do czasu odsiadka), nawet te odebrane patolom we wczesnym wieku niemowl臋cym (a wi臋c wtedy, kiedy wychowanie rodzic贸w nie ma wielkiego wp艂ywu na zachowanie, bo 偶ycie bobasa to tylko kupka, papu i spanie) i przekazane "normalnym" rodzicom mia艂y znacznie ni偶sze IQ ni偶 r贸wie艣nicy i znacznie cz臋艣ciej popada艂y w uzale偶nienia i problemy z prawem, a te starsze, mimo zmiany otoczenia o 180 stopni - z domu wype艂nionego alkoholem, dragami i przemoc膮 do normalnej rodziny i szko艂y - nie potrafi艂y si臋 "dostosowa膰" i niemal ka偶de schodzi艂o "na psy".
moja stara miala ojca ciezkiego alkona. takie pato pelna geba, ze jak go czasem ponioslo to sie z bratem kryc przed nim musieli. no i jakos udalo jej sie zdac mature z bardzo dobrymi wynikami, potem skonczyc studia, jej brat odnosil sukcesy w sporcie, a potem sie przeprowadzil do ameryki z malzonka i tam sobie teraz prosperuje. zadne z nich problemu z alkoholem nie ma i rzadko pija nawet jak na przecietnych obywateli.
a samo dorastanie w rodzinie zastepczej potrafi dziecko zryc, jezeli o tym wie. i prawde powiedziawszy z tego obserwuje osoby z biednych/zarobionych rodzin, to naprawde czesto ci z bogatszych sie bardziej staczaja.
teraz najczesciej efekt patologii wsrod mlodych ludzi jest spowodowany szkolami publicznymi, gdzie malolaty podpatruja zachowanie "fajnych" kolegow, ktorym sie jeszcze nie oberwalo za ich fajny styl zycia i tez tak chca. a rodzice sa w tym czasie zajeci praca, nie ma kto sie nimi zajac, wiec uciekaja dzieciaki przed samym soba i sie staczaja.
to, ze tamte dzieciaki trafily do "normalnej" rodziny, nie oznacza, ze te rodziny potrafily sie nimi zajac.